Ubezpieczenie

Mam pytanie co do ubezpieczenia,
jakbym kupił jakieś moto i bym go nie rejestrował, przeprowadził bym remont zrobił prawko i rok po zakupie go rejestruje, to czy muszę płacić ubezpieczenie za ten rok w którym moto nie było zarejestrowane?

Na 95% mojej pewności - nie musisz. Bo pojazd “nie istnieje” dla państwa :slight_smile:

No ale poprzedni właściciel go miał zarejestrowanego, a więc kiedyś taki pojazd istniał.

Jak nie będziesz jeździł, to po coś :stuck_out_tongue:

No ale bo matka mi coś gadała że jak jest taka przerwa w płaceniu i jak zapłace tyle ile na rok to mi to zaliczą do tego terminu w którym nie jeździłem, a dalej nie będe miał ważnego ubezpieczonka na nowy rok.

Za jakieś dwie godziny wróci tata, a zajmuje się ubezpieczeniami. więc udzielę ci odp na 100% :smiley:

[ Dodano: 01-12-2009, 16:43 ]
http://pytamy.pl/question/co-trzeba-zrobi-eby-nie-p-aci-oc/1 - poczytaj sobie. OC jest obowiązkowe chyba że zamierzasz wyrejestrować (czyt. zezłomować) moto :smiley:

neta jak nie używasz to i tak za niego musisz płacić chyba że się go pozbędziesz z motorami/samochodami jest tak samo ;p
nie ma że nie płacisz bo nie jeździsz ;p

Mafioz, to trochę na innej zasadzie działa niz z netem. :smiley:

noo czy ja wiem?
uzywasz neta czy nie musisz płacić z moto taksamo
pozbywasz się moto odsprzedaż lub kasacja = zrywasz umowe i nie masz neta i nie płacisz ;p

chodziło o to że czy używasz czy nie musisz płacić i za net i za pojazd ;d

No jakbym już miał te moto zarejestrowane i bym płacił oc np. przez 2 lata a później odstawiam go na rok to wiem że muszę zapłacić, ale po kupnie używki jeszcze bez rejestracjiż

Ale musisz zarejestrować! Masz na to miesiąc.

a nie jest to tak że przez ten miesiąc mogę jeździć bez rejestracji a później po upływie tego terminu nie muszę przerejestrować ale nie mogę jeździć?

no bo jak bd miał pecha to się doczepią że moto koleś sprzedał a nie zostało zarejestrowane a nie ma papierka ze zostało oddane do kasacji i zaczną wnika aż dobiorą Ci się do dupy tak głęboko że wyjdą gardłem xD
hah
na serio to dojdą bo każdy pojazd musi być zarejestrowany a jak jest zarejestrowany to musi być płacone oc :stuck_out_tongue:
nie zarejestrujesz po kupnie, nie będzie papierka że moto nie istnieje to dojdą do tego i tyle ;p

[ Dodano: 01-12-2009, 17:00 ]

Szympa napisał:

a nie jest to tak że przez ten miesiąc mogę jeździć bez rejestracji a później po upływie tego terminu nie muszę przerejestrować ale nie mogę jeździć?


loool hahahaha bez tablic chcesz jeździć? xdd
z tego co mi wiadomo koelś który sprzedaje po sprzedarzy idzie do urzędu i pojazd wyrejestruje więc automatycznie tablice są nieważne i moto nie istnieje a że nie zostało skasowane to po miesiącu musisz je zarejestrować bo inaczej do Ciebie przyjdą faceci w czerni :stuck_out_tongue:
jak koleś jest głupi to np. nie wyrejestruje moto i wtedy mógłbyś jeździć na jego tablicach i ubezpieczeniu do czasu aż nie minie. ale raczej nikt taki głupi nie jest bo jakbyś się wtedy na tym moto rozwalił to koleś który go nie wyrejestrował jeszcze miałby problemy xD

Dobra to czekam jeszcze na Carmen żeby mieć 100% pewności,
A ile takie ubezpieczenie za 125 kosztuje (na rok)?

Bez OC nie masz prawa jeździć. Te 30 dni na przerejestrowanie to martwy przepis - nie ma żadnych kar za przekroczenie tego terminu, nie ma też problemu z przerejestrowaniem po tym czasie.

KAŻDY ZAREJESTROWANY POJAZD MUSI MIEÆ WAŻN¡ POLISÊ OC. W przypadku ujawnienia osobnika bez takowej polisy wyliczam konsekwencje:
- zatrzymanie przez Policję dowodu rejestracyjnego pojazdu,
- sholowanie pojazdu na parking depozytowy, na koszt właściciela pojazdu,
- mandat ( bodajże tylko 50 zł),
- kara z Funduszu gwarancyjnego ( od około 2 tys zł do ponad 5 tys.),
- konieczność opłacenia zaległej składki z karą za zwłokę.



A OC musisz opłacać nawet jeśli nie jeździsz.

Sprawdzone wszystko, chyba :stuck_out_tongue: o czymś zapomniałam?

No ale dalej z tej wypowiedzi nie wywnioskowałem, czy jak nim przez ten rok nie będę jeździł to muszę rejestrować i płacić czy nie.

Carmen napisał:

Te 30 dni na przerejestrowanie to martwy przepis - nie ma żadnych kar za przekroczenie tego terminu, nie ma też problemu z przerejestrowaniem po tym czasie.


Twój tata tak powiedział?
coś mi się nie wydaje bo wtedy po kupnie przez nawet 10 lat możesz nie rejestrować pojazdu i niech stoi w garażu, to byłoby bez sensu bo każdy pojazd musi być zarejestrowany.

Ale pojazd jest zarejestrowany. Tyle ze nie na ciebie. I nie ma przepisów które regulują sprawę rejestrowania pojazdów :slight_smile: Kruczek prawny.

[ Dodano: 01-12-2009, 17:13 ]

Szympa napisał:

No ale dalej z tej wypowiedzi nie wywnioskowałem, czy jak nim przez ten rok nie będę jeździł to muszę rejestrować i płacić czy nie.


Nie musisz przerejestrowywać, ale OC musisz mieć.

Carmen napisał:

Ale pojazd jest zarejestrowany. Tyle ze nie na ciebie. I nie ma przepisów które regulują sprawę rejestrowania pojazdów :) Kruczek prawny.


tylko tak jak pisałem wcześniej, raczej nikt nie jest taki głupi żeby sprzedać moto i go nie wyrejestrować...
potem jakiś baran nim pojedzie 3 zdjęcia na fotoradarze + jakieś wariacje, policja ma numery i ucierpi ten co moto sprzedał i nie wyrejestrował bo numery są, właściciel jest i kij ;p

No tak. Ale skoro moto i tak stoi w garażu, to nie ma opcji zeby cię policja przylookała :stuck_out_tongue: