Ubezpieczenie

ale właściciel i tak go wyrejestruje i tak więc moto nie będzie zarejestrowane ;p
kupisz moto i powiesz kolesiowi żeby nie wyrejestrowywał go bo i tak będzie stać w garażu?
nie wiem czy ktoś by uwierzył :stuck_out_tongue:

tak czy tak, polak potrafi i da się to ominąć ale bez znajomości się nie obejdzie xD

puki co trzeba płacić :smiley:

Nie czytałem tych bzdet wyżej.

Kupujesz moto, normalnie możesz jeździć przez miesiąc na ubezpieczeniu sprzedającego. Po tym okresie jeśli przerejestrujesz moto na siebie to musi mieć OC! Możesz nie jeździć, ale przewróci się na inne auto i masz lipę. Poza tym policzą Ci dość spore odsetki.
Jeśli dogadasz się ze sprzedającym, to jeździj na jego ubezpieczeniu póki się nie skończy, ale dopłać “różnicę” i przepisz na siebie dla zniżek.

Najłatwiej będzie zapłacić za OC, i przerejestrować :stuck_out_tongue:

A i OC jak nie zapłacisz za ten rok, to w przyszłym musisz “wyrównać” składkę czyli płacisz za dwa lata :stuck_out_tongue:

Dobra dzięki wam wszystkim, temat można zamknąć.