TOROS F16

Witam.Mam mały problem ponieważ dziś rano jeździłem skuterkiem normalnie ,gdy chciałem jechać nim około godziny 20 to nie miałem świateł a w południe padał deszcz.działają mi tylko światła długie i światło stop poza tym nic.Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co mogło się stać?Sprawdzałem bezpiecznik znajdujący się koło akumulatora i jest ok,żarówki też są dobre proszę o odpowiedź.
Z góry dzięki

Mogło się przepalić jedno włókno żarówki. Ale w sumie 2 w jednym czasie to nie możliwe. Może coś z kostką przełącznika długie/krótkie? Mam jeszcze jedno pytanie, a postojowe działają?

niestety nie postojowe nie działają...mam tylko długie z przodu i stop z tyłu oraz kierunki

A masz coś podłączone do skutera typu głośniki, alarm?
Jeśli nie to nie wiem, w sumie ktoś bardziej doświadczony powinien się wypowiedzieć, bo nie znam się na tych elektrykach. Ale w sumie co tam może być? Regulator napięcia czy co? Nie no nic nie wykombinuje, a nie będę strzelać.

Może wina deszczu, a mnie np jak jechałem przez potężną ulewę(i to taką naprawdę total)to wariuje alarm, sam się załącza, ale jak trochę obeschnie jest ok.

nie nie mam głośników ani alarmu

No w sumie woda mogła zrobić jakieś zwarcie, ale gdzie to nie mam pojęcia.

nie nie mam głośników ani alarmu .Nie wiem co tam może być ponieważ się nie znam na skuterach a tego mam dopiero 2dni;/

a jak jeszcze nie byłem z nim w serwisie żeby wyregulować gaźnik itp to mi to naprawią od razu? jeszcze nie mam nawet podbitej gwarancji przez to że nie byłem w serwisie;/ a skuter kupiłem w markecie CARREFUR.Jest jeszcze coś co mnie niepokoi mianowicie jeżeli jest zimny np z rana jak go odpale to niema siły prawie dopiero jak przejadę około 2 km nabiara mocy

Ja dałem tylko przykład z alarmem, skoro mogą dziać się takie rzeczy z alarmem to mogą też ze światłami, ale jak już ktoś pisał wcześniej to jeśli stan nie ulegnie poprawie, najpierw sprawdź żarówki a potem wizyta u elektryka.

a ile już nim przejechałeś??

przejechałem nim już prawie 40km z maksymalną prędkością 45km/h.

może się mylę, ale trochę chyba przesadziłeś z V-max na dotarciu powinieneś go docierać a nie zarzynać, poszukaj na forum o docieraniu nowego skutera

z tego co czytałem w książeczce którą dostałem z dokumentami to pisze że nie można jechać szybciej niż 45km/h .Więc się do tego stosowałem

remusM napisał:

najpierw sprawdź żarówki a potem wizyta u elektryka

Jak sądzisz, to możliwe, żeby się spaliły 2 żarówki naraz, no chyba nie,. Pozatym one się nie spaliły, bo długie świecą, a długie i krótkie to te same. Mogło się jedynie włókno przepalić, ale to też raczej nie możliwe w 2 od razu...

nie wiem nie mam pojęcia co z tym jest nie znam się na tym;/ ale powiem od początku po zapaleniu silnika przestawiam przekaźnik świateł w lewo do końca ,aby zapalić światła krótkie nie świecą ani z przodu ani z tyłu.światła postojowe tak samo natomiast jak przełączę na długie to świeci mi lampa z przodu tylko.

w sumie to chodzi o to aby go nie przegrzać, czyli jeździć samemu a nie we dwóch, nie po trudnym terenie, jeździ się spokojnie tak przez pierwsze 100 km 25/30 km/h, itd itd

to co wizyta u specjalisty pozostaje?

No to coś z elektryką, zostaje tylko serwis.

ok dzięki bardzo :)