Izdebski - u mnie straszna lipa, bo żona idzie od dziś do końca tygodnia do pracy na szesnastą, a szwagier też dokądś ucieka wiec będę musiał siedzieć z dzieckiem tak czy inaczej. Wybacz, że zaofiarowałem pomoc, a teraz tak wyszło. Ale jak coś to dzwońcie o rady w razie czego.
W przyszłym tygodniu mam popołudniami i wieczorami czas nieograniczony.
Kisiu, nie ma sprawy. Będę montować z Vezyrem. Jak coś to będę dzwonił.
Jeszcze takie pytanko: Na większy cylek wkłada się lżejsze rolki, czy cięższe? Aktualnie mam 6,3gr, i przyśpieszenie takie sobie, ale v-max 65km/h jak się dobrze rozkręci, natomiast na 5,8gr przyśpieszenie boskie, ale v-max 55km/h. Po założeniu cylka polecacie założyć te lżejsze rolki, czy zostawić jak jest i nic nie ruszać? Dzisiaj rano odkręciłem przekładnie, i oblukałem pasek napędowy (ten Dayco) - ogólnie jak się trzyma, czy nie pęknie. Pasek wygląda jak nowy :).
Jutro napiszę jak z mocą, która może być ograniczona, gdyż będę starał się wyregulować gaźnik na dyszy mniejszej - 80, tak, żeby spalanie było do 2,5L/100KM, rozważam opcję podniesienia iglicy o jeden ząbek, oraz o wyjęcie zwężki z filtra powietrza. To wszystko na dyszy 80. Spalanie powinienem mieć do 2,5-2,7L/100KM. Na dyszy 85 na pewno, ba.. na 100% spalanie będzie ponad 3,5L/100KM. Zastanawiam się jeszcze czy obecne rolki 6,3gr nie będą ograniczać sporo przyśpieszenia, na cyku 72cm3.
Powiem krótko: "Ale zapierdaaalaa", zapytajcie Padalca i Madiego, oni powiedzą... jak wolne są ich skutery :D A no i wyprzedziłem mamę (VW Polo Automat). Przyśpieszenie 0-30km/h (Ocena: 3+) Przyśpieszenie 30km/h - 70km/h (Ocena: 4+) Przyśpieszenie 70km/h - 75km/h (Ocena: Mocne dwa mniej). Ogólnie to rolki 6,3gr są za ciężkie na 50cm3, ale za lekkie na 72cm3 (tzw. 80). Jutro będę montował rolki 6,5gr, i zobaczymy. Ale ogólnie jest pięknie.
Ja Posiadam Skuter kingway Coliber 2007r. Zmieniłem w nim tylko cylinder 72ccm i nic więcej reszta wszystko seria posiada rolki 4g i wyciąga 87km/h Sprawdzone przez GPS . Pozdro.
Zresztą muszę jeszcze go dotrzeć. V-max 75km/h, 70km/h nawigacyjnie, przyśpieszenie lepsze po przekroczeniu 30km/h, czyli rolki za lekkie. Jutro wsadzę cięższe i obczaimy.
On jedzie mi te 75km/h maksymalnie, gdyż dysza jest za mała (80), oraz seryjna głowica. Jak zwiększę dyszę to za pewne poleci te 85km/h licznikowe, a jak głowicę to i pewnie 90km/h. Tylko teraz pytanie - czy jest sens zwiększania spalania o 1L na każdą setkę aby miał te 5 czy tam maksymalnie 10km/h więcej? Może uda mi się zwiększyć v-maxa po przez cięższe rolki (6,5gr a nie 6,3gr), wtedy obejdzie się bez zwiększania dyszy. Teraz tylko pytanko - Czy nic się nie zatrze z powodu mniejszej dyszy? Obecnie świeca ma kolor "rudawo-rdzawowy".
Vezyr... Bendix wyskoczył? Wyskoczył. Zacinał się, nie chciał odpalić? Nie chciał. Chciałem zajrzeć i zobaczyć co się stało? No chciałem? Bendix uszkodzony w nitach pasa, pasek napędowy (Dayco za 60 zł) rozj**any na całym boku, rolki muszę wsadzić te 5,8gr, gdyż na tych 6,5gr jest gorzej niż było, przy okazji olej na nowy. Jutro muszę jechać na koniec Warszawy, i kupić Bando za 55 zł, lub Dayco za 73 zł, bo przecież na tym rozwalonym obecnym długo nie pojeżdżę, a potem jeszcze do Zwiezdy. Rozważam również opcję wymiany wariatora na seryjny, gdyż obawiam się, że obecne gówno WM Motor może nie wytrzymać 400 km + ~800 km + 400 km. Dzięki, a jak Ci się spieszyło do tej dziewczyny, to mogłeś pożyczyć klucz to bym przed domem sprawdził, i na pewno na uszkodzonym bendixie bym nie pojechał. Wyjął bym bendix, i odpalił z kopki, a klucz bym Ci jutro oddał.