Toros el Clasico - kilka pytań.

Witam :) Ja jestem szczęśliwą posiadaczką Torosa M50 i aktualnie go modernizuję. Moim problemem jest "szarpanie" przy zmianie biegów oraz spory luz obrotowy w tylnym kole. Poczytałam i postanowiłam wymienić zębatki oraz łańcuch. Nie wiem tylko co z zabierakiem, chcę wymienić jego gumę, ale obawiam się, że sam zabierak może być uszkodzony. Czy Wy też mieliście taki problem? I jak wymienić gumę zabieraka? :)

ŁĄł pierwsza dziewczyna na torosie.Witamy na forum.
Gumy zbieraka są ich 4 a koszt ich przynajmniej u mnie to ok 8 zł szt, łańcuch to zależy ja kupiłem za 40 zł trochą dłuższy i sam dopasowywałem jak masz poj 50 to sobie wymień zębatkę zdawczą na nie większą niż 14 zębów a tyłu nie ruszaj takie moje zdanie bo przy większych stracisz na przyśpieszeniu a jak poruszasz się po mieście to jest to sprawa istotna ja mam cylka 72 i założyłem 14 przód 41 tył i max prędkość jaką narazie uzyskałem to 90 a przyśpieszenie wystarczające(czytaj samochody na starcie ze świateł zostają w tyle - dosłownie)Co do szarpania i luzu u ciebie zapewne jest to wina zużytych gum ale pewność będzesz miała jak to się rozbierze i zobaczy co jest w środku i jak wyglądają ścianki między gumami czy są wybite czy nie bo morze już są uszkodzone. A tak z ciekawości sama to planujesz robić czy masz kogoś od brudnej roboty;)

4 gumy? hmm ja na aukcji znalazłam jedną za 15 zł..
http://allegro.pl/guma-zabieraka-tyl-zipp-manic-m50-toros-romet-zk50-i3479044748.html
Pewnie w przyszłym tygodniu zacznę zabawę :) Tata mi pomoże, ale sama też się już troszkę przy moim Torosie pobawiłam ^^
Kupiłam zębatkę 12 i 47. Podobno tak jest oryginalnie.
A wiesz może Smolarek jak te gumy wymienić? Skomplikowane to? Nie chcę, żeby spotkało mnie coś w stylu zdejmę i nie wiem jak założyć nową :)

Hej po pierwsze ja mam classica a tam te gumy mogą być inne niż w M50 jak u ciebie.Co do wymiany problemu większego nie ma ale dwie osoby się przydają co do zębatek możemy mieć inne ale ja z przodu miałem 12 i musiałem wymienić po zmianie cylka na 72 ccm bo mi zęby połamało i dałem łańcuch wzmocniony (przynajmniej tak w sklepie mówili)Jak będziecie koło zdejmować to zwróć uwagę na ponowne jego założenie w lini z przednim kołem czyli żeby prosto jechał.
Jak by co to pisz.

Bardzo dziękuję za pomoc ^^

siemka mam problem z moim el clasico gdy na jałowym dodam gwałtownie gazu to muli i po chwili gaśnie wiecie co to może być? macie tak samo?

Siema sprawdź świece albo ci go zalewa albo za mało palifka czyli regulacja gaźnika jak nie to będziemy myśleć dalej chyba że już coś robiłeś to pisz.

już się ładnie wkręca od samego dołu założyłem stożek i iglice na 2 rowek. Ale jest drugi problem na 4 ciągnie max do 7-7,5k obrotów i idzie tylko 55km/h na prostej wcześniej 60-65km/h to nie był problem tak jak by za mało paliwka dostawał ale tylko na 4? dziwne

Siema ta twoja maszyna to jest 50 czy ciś innego no i jakie zębatki masz po zatym jak zakładasz stożek i grzebiesz przy iglicy to obowiązkowo regulacja mieszanki czyli gaźnika nie dziw się że ci muli.

A miał ktoś morze problemy z wrzuceniem luzu bo mi czsem cięrzko chodżą 1-2 i luz boję się że zęby poszły na zębatkach chyba że ktoś ma jakiś inne pomysły.

Witam, mam do sprzedania Torosa El Clasico za cene 1300 zł do negocjacji.
Jedynym jego mankamentem jest pekniety prawy plastik i brak gwintu w karterze na napinacz lancuszka rozrzadu. Ale tak pozatym to maszyna śmiga jak Bóg przykazał załozony jest cylinder 72ccm i nie narzekam sobie. Motorowerek jest do obejrzenia w Klimontowie Woj. Świetokrzyskie Zdjecia jego mogę przeslac na zyczenie na E-mail lub GG.

Kontakt
Tel: 519-846-701
GG: 43770495
e-mail: krzyzu98@tlen.pl

witam serdecznie
dzięki wielkie za poprzednie porady.
Mam kolejny kłopot leci mi paliwo z wężyka który jest podpięty pod gaznikiem. Na wolnych obrotach tak sporo leci jak dodam gazu to przestaje lecieć z dołu ale za to chlapie z boku gażnika chyba z takiej śrubki która jest na malutki śrubokręcik i która jest w gażniku osadzona tak jak by w takiej tulejce. Pomocy czy to już się zaczeło sypanie czy muszę z tym do mechanika czy to można samemu w garażu zrobić. Proszę kolejny raz o pomoc. Serdecznie was pozdrawiam.

Pocieszę cię tylko tyle, że już gdzieś o tym czytałem i z tego co pamiętam to wystarczy podgiąć jakąś blaszkę przy pływaku w gaźniku. Mogę się mylić, bo sam nigdy tego problemu nie miałem. Mam Torosa z 2012r i pewnie inny gaźnik.

Mojemu classicowi stuknęło 9000 km i zastanawiam się czy wymieniać olej, czy poczekać do wiosny i zrobić to przy okazji planowanej modyfikacji silnika.

Tak przy okazji, może ktoś ma jakiś patent na układanie opony w feldze? Musiałem wymienić dętkę i ni w ząb nie mogłem ułożyć równo opony. Mam teraz efekt zcentrowanego koła z tyłu.

Witam. Emilos ja w tym sezonie ściągałem oponę przednia i tylną chyba z 10 razy patentu sensownego nie mam a jedynie trochę kó.rew i wujów przy tym leciało próbowałem taki zacisk złożyć do złapania opony i naciągnięcia jej na felgę bo ręka nie daje rady a na brak siły nie narzekam jeszcze ale szlkak to trafił bo nerwy poniosły i nie wracałem do tego. Jedyny pomysł który mi się sprawdził to nabicie porządnego ciśnienia i szerokim płaskim śrubokrętem wciągałem oponę na rawkę i potem sprawdzałem czy równo się kreci ale pomysł nie jest idealny bo oponę można skaleczyć bo feldze raczej nic nie będzie.

A orientuje się ktoś jaką szerszą opnę na nasze felgi z tyły można założyć???

Problem nie w tym jak ją założyć na felgę, tylko jak ją na tej feldze równo ułożyć? Z gumiarzem z pół godziny ją układaliśmy i nie udało się w 100%. Myślałem, że się jakoś w trakcie jazdy ułoży, ale nic z tego.

Co do szerszej opony to też o tym myślałem. Najszerszą znalazłem taką:
http://sklep-rotej.home.pl/pl/p/DURO-HF319-3.25-17-50P-SZOSOWE-TT-4PR/10508
Trzeba wziąć tylko pod uwagę fakt, że szersza opona = większe opory toczenia.

Witam.Mam taką dziwną sprawę motor po odpaleniu na ssaniu jakoś tam chodzi ale jak wyłacze ssanie to po chwili nie reaguje na manetkę gazu a wręcz zamula i gaśnie i tak z kilka razy aż załapie problem znika po nagrzaniu silnika nie przerywa idzie jak burza.zawory i gażnik wyregulowane nie ma nigdzie lewego powietrza.

Na tym forum to jeszcze ktoś żyje i coś pomaga bo można rdzą zajść.Jak tam przygotowania do zimowania.

Ktoś jeszcze żyje:)
Przy odpalaniu mam identyczne objawy od dawna. Może dlatego zaleca się, żeby moto przed jazdą popyrkał ze trzy minuty? Najważniejsze, że jak już ożyje, to nie ma problemów w trakcie jazdy. Uznałem, że po prostu ten typ tak ma.
Tak jak by się komuś zachciało jeszcze pisać, że chińskie to badziew, to mój classic dumnie przekroczył 9000 przebiegu i lata dalej. Co ważne bez żadnych modów w silniku.

Spotykam się z tym problemem w moim motorze, co prawda nie Toros. Przypuszczam, że zbyt bogata mieszanka zalewa trochę cylinder. Możliwe, że efekt ten dodatkowo potęguje zbyt niska temperatura silnika. Ja ssanie wyłączam płynnie i dość płynnie ruszam. Nie wprowadzam motoru na pełne wysokie obroty do czasu rozgrzania się silnika. Kiedy tak jeżdżę motor nie gaśnie i nie zamula. O Emilos też spać nie może :)

Co myślicie o tym alby stworzyć forum posiadaczy el clasiców i podobnych motorków z inną nazwą (zumico, benzer itp). Umieszczane były by tam różne poradniki, przeróbki.

Witam mam do sprzedania spodnie nowe firmy Polo trochę nie trafiłem w rozmiar dlatego muszę sprzedać bo możliwości zwrotu już nie mam oto link na tablicy
http://tablica.pl/oferta/spodnie-polo-model-road-CID5-ID3Zo41.html#85962fdf6f