Czujnik sprzęgła miał taki knefel który wciskany jest, gdy klamka nie jest wciśnięta. Gdy klamkę wciśniemy, ten bolec wciśnięty nie jest. Wygląda ten dzióbek jak czujnik z hamulca świateł stopu ze skutera. Od niego idą dwa kabelki, które idą dalej do wtyczek, które znajdują się za lampą przednią. Ale gdy odepnę akumulator, to powinien ten czujnik być martwy ?
A światła masz z aku ? Jesteś pewien, że zapłon masz AC ? Czujnik może nie być wtedy martwy, gdy kopiesz to mimo braku akumulatora w instalacji pojawia się napięcie. Być może szykuje Ci się roziórka i przekopanie instalacji
Ale to w sumie zła droga, bo gdyby walnięty był czujnik to by Ci nie pierdnął nawet bo by iskry nie było
Gaźnik podmieniałeś ?
Gdy przekręcałem kluczyk to normalnie można było światła zapalić z akumulatora bez odpalania silnika. Tak samo kierunki.
Iskra jest zawsze. Z akumulatorem, bez akumulatora, z wciśniętym sprzęgłem, i z niewciśniętym sprzęgłem.
Gaźnika nie podmieniałem, nie mam drugiego do 125. Martwi mnie motyw taki, że dysza główna jest drożna, ale ta obok pomocnicza, czy jak tam ona się nazywa nie ma wogóle prześwitu. I żadne powietrze, żadna igła nie pomaga, bo ona jest taka chyba fabrycznie. Silnik na zimno mi nie odpalał nigdy na ssaniu. Musiałem odpalić bez ssania. Po sekundzie gdy odpalił, włączałem ssanie, bo inaczej by zgasł. Tak samo gdy miałem wciśnięte sprzęgło, też nigdy nie odpalał. Chyba, że na popych.
Jak można ustawić tłok, żeby wlać paliwo na dekiel tłoka, wlać paliwo do króćca od gaźnika, żeby pochodził chociaż z 5 sekund ? W którym momencie suwu ? Jak ustawić magneto i w którym miejscu powinien być wałek rozrządu, żeby silnik mógł pochodzić jak najdłużej na paliwie z zewnątrz ? Może filtr powietrza pomoczyć w benzynie ? Może wlać benzynę do gaźnika ?
tłok musi być na dole tylko nie zalewaj całego cylindra paliwem wtedy, wlej z 5 ml. Jak już załapie to psikaj w filtr powietrza samostartem pulsacyjnie aby go nie zadusić. Ta dysza "pomocnicza to albo dysza ssania albo wolnych obrotów i ona musi mieć prześwit. Wymień gaźnik, taki masz ? https://allegro.pl/oferta/gaznik-4t-sym-euro-mx-125-euromx-shark-rs-fiddle-7995693428. Lub rozbierz swój gaźnik i wygotuj w occie. Musisz nalać do jakiegoś starego garnka octu tak aby przykryć dno, wkładasz gaźnik i dolewasz wody tak aby był przykryty. Gotujesz tak z 15-20 min. Oczywiście przed takim czyszczeniem musisz rozebrać gaźnik do śrubki, pościągać wszystkie oringi i uszczelki oraz elementy gumowe bo Ci je rozpuści. Możesz umyć w benzynie ekstrakcyjnej ale nie da takich rezultatów jak ocet bo nie rozpuści osadów z benzyny. Do tego zamów nowe dysze, dyszę ssania, wolnych obrotów i główną. Z tego co piszesz wynika, że gaźnik jest walnięty. Motorek ma odpalać na ssaniu a nie jakieś kombinacje. Włączasz ssanie i powinien od buta startować. Gaźnik mimo czyszczenia może okazać się wadliwy i będzie wymagał wymiany. Zimny silnik potrzebuje bogatszej mieszanki. twój gaźnik jej nie daje dlatego świecę masz suchą po próbach odpalenia. Szukaj nowego gaźnika. Pozdrawiam
Gaźnik taki mam:
https://www.ebay.co.uk/itm/SYM-XS125-XS-125-2011-2016-NEW-CARB-CARBURETTOR-/261979160059
Ja zawsze myślałem, że on odpala na oparach, a gdy silnik zacznie pracować, to wtedy on te paliwo zaciąga. Rozkręcę go później jeszcze i obejrzę tą dyszę dokładnie.
Nie, odpala na paliwie zmieszanym z powietrzem nie na oparach Gdy włączysz ssanie, tego paliwa w stosunku do powietrza jest więcej. Dysza ssania musi być drożna bo nawet jak zaciąga paliwo to nie odpali. Ja mam tak w skuterku, że bez ssania mogę kopać do usranej śmierci i nie odpali, włączam ssanie, delikatnie spuszczam nogę na kopce i od razu odpala. Gaźnik raczej do wymiany. Możesz ewentualnie udać się do jakiegoś serwisu GSM i zapytać czy mają wannę ultradźwiękową ona też da radę. Możesz mieć pozapychane kanaliki w gaźniku, wyobraź sobie, że zaschło trochę syfu w kanaliku i tak sobie ten syf schnął kilka miesięcy… po takim czasie zrobiła się z niego skała. Wymień gaźnik i będzie jeździł bo do kanalików niestety nie zajrzysz
Chciałem go teraz odpalić, ale nie odpala nawet na sekundę po podlaniu benzyny. Napisałem do mechaników motocyklowych w kwestii ceny naprawy i transportu. A nie mam dobrych wspomnień z mechanikami “profesjonalnymi”. Miesiąc temu jak byłem u mechaników samochodowych, to stówa mi tam wypadła z kieszeni i żaden mi nic nie powiedział, tylko siedzieli cicho i ją zwinęli gdy wyszedłem. W domu się zorientowałem i już było po ptokach. A gdybym się wrócił i się spytał, czy jakieś pieniądze leżały w tym miejscu na podłodze, to bym na bank usłyszał, że nic nie leżało. Ja wiem, że to mi wypadło, i jest moja wina, i ja tych pieniędzy nie chcę odzyskać, ani się kłócić. Tylko chodzi o samą mentalność. Rozumiem jakiegoś bezdomnego, który by sobie kupił za to chleb, ale normalny pracujący człowiek powinien zareagować inaczej. No nic, zobaczymy jakie ceny zobaczę za ewentualną naprawę, może gdzieś indziej będzie taniej, bo z tym motorem to osiwieję.
Motorek odebrany od mechanika, pali, jeździ, żyje. 25 kilometrów przejechałem, bo mięśnie zapomniały jak się jeździ jednośladem. Na pytanie dlaczego nie odpalał - Panie, wszystko (czyli nic). Fakt jest taki, że nic nie wymienił, tylko wyczyścił, czyli nie jest tak źle z jakością tych tajwanów. Cylinder dobry, sprzęgło, które wymieniłem sam, też dobrze założyłem. Dziękuję za rady.
wszystko - czyli zapewne wymył porządnie gaźnik i teraz ten gaźnik działa jak trzeba
Tak, to prawda. Gaźnik porządnie wyczyszczony i regulowany.
Odnalazłem powód (główny) nie palenia silnika. Mianowicie jest to kranik. Jeśli go ustawię w dół nie odpali. Benzyna będzie w gaźniku itd ale silnik nie odpali. Nie ma żadnych oznaczeń on/off/res/pri.
Panowie potrzebuję informacji.
W moim motorku fabrycznie w lampie przedniej jest taka żarówka:
https://allegro.pl/oferta/zarowka-12v-35-35w-ba20d-skuter-reflektor-przod-4t-6621729404
W rowerze mam lepsze oświetlenie. Zmieniłem na halogen:
https://allegro.pl/oferta/zarowka-przedniej-lampy-12v-35-35-halogen-ba20d-8937689905
Barwa jest jaśniejsza, oświetlenie lepsze, ale:
nad linią oświetleniową świeci światło, słabiej, ale zawsze.
Chcę zmienić, ale nie widzę alternatyw.
Znalazłem takie cuda:
https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-ba20d-30w-lampa-przod-8418842783
Ale tego typu wynalazki odpadają…
Czy są jakieś żarówki “bańki” (lub inne), które świecą mocniej i jaśniej ? Nie chodzi mi o barwę zimną lub niebieską, bardziej ciepłą, ale dającą więcej ?
nie
a teraz światło sie nie trzyma kupy bo zmienileś bańke na halogen. to inne źródło światła. ten led to by była kompletna porazka z taką powierzchnią świetlna
Oczywiście, że są inne rozwiązania typu osram, phillips night vision itd. Szukałem czegoś takiego jakiś czas temu i teraz tego używam bodajże jakiegoś phillipsa, który świeci nie tyle mocniej co ma bardziej białą barwę światła i kosztuje coś koło 70 zł za sztukę. Głównie są to żarówki 55W ale 35W też są tylko ciężej znaleźć
to znajdź mi i pokaż żarówke nie halogenową, nie led typu Ba20 o mocnym świetle
Ja znalazłem takie coś póki co:
https://allegro.pl/oferta/zarowka-35-35w-s2-ba20d-philips-duplo-30-swiatla-6263014013
https://allegro.pl/oferta/zarowka-philips-s2-ba20d-12v-35-35w-8305544426
Nie wiem na ile opis jest zgodny z prawdą.
tak, to są bardzo dobre żarówki BA20D tylko że to wciąż marnie świeci. Tu po prostu konstrukcja jest marna i bez potencjału a 35W źródło światła sytuacji nie poprawia.
Ja miałem w junak 2x halogen HS1 35W (taka niby H4 tylko 35W) i było marnie i zmieniałem żarówki i cudowałem i wszystko bez wiekszego efektu . Skończyło się przeróbka lampy na dwa projektory Valeo z zamontowanymi LED w środku. Wtedy zaczęło to świecić pięknie - tylko było mega nielegalne.
https://allegro.pl/oferta/zarowka-philips-vision-moto-30-hs1-12v-35-35w-8184009269?reco_id=dcc3d71d-56db-11ea-bf6a-246e9677fab0&sid=0e7a5475e04eefd78184d559df6fb9f87c889ad5ac94196dac75ac99722370c3&bi_s=archiwum_allegro&bi_c=Product&bi_m=reco& sam latam na tym w tej chwili i jest różnica z np aviną za 10 zł i to ogromna
ale to jest HS1 a on ma B20.