Suchy bagnet w Chińskim skuterze 250cm

brak oleju zawsze powoduje straty. zlej co jest i zobacz ile go w silniku było.
I tym ile go jest jak przechylisz motor nie opowiadaj bo to nie ma znaczenia

Skoro coś tam pokazuje po przechyleniu motocykla to znaczy że coś tam w silniku zostało. Ile tego jest okaże się po zlaniu.

Kamil, nie żartuj, nigdy nie jechałeś za samochodem z silnikiem beznynowym, który spala olej? Masakra, niebieskawy dymek, oczy łzawią ale “aromat” zupełnie inny niż z mieszanki w 2T. Spaliny 2T i kopcący diesel to przy tym kwietna łąka w maju :slight_smile:
Zalewaj olej i sprawdzaj chłopie, co żeś sobie nabroił.
W taki sposób mój przyjaciel załatwił mojego fiacisza (125p kombi). Pojechał nim w góry. Prosiłem - sprawdź olej przed trasą. Nie dość, że nie sprawdził, to jeszcze w obie strony dawał mu w palnik. No i nie był łaskaw oskrobać szyb, więc wycieraczki przymarzły i przy okazji spalił silniczek.
Też się potem dziwiłem, co ten samochód taki głośny się zrobił, ale u mnie dolewki już nie pomogły :slight_smile:

Panowie czy to możliwe żeby zdrowy silnik w chińskim skuterze pociągnął olej? Czy może walnęła jakaś uszczelka czy coś? Jak się okazało skuter zrobił (najprawdopodobniej) 4800km od ostatniej wymiany zamiast zalecanych 3000km. Czyżbym go tym załatwił? Ogólnie silnik nie nagrzewał się baardzo mocno a wskazówka temperatury nie rosła tyle że wentylator się nie wyłączał. Czyli jest szansa, że go nie przytarłem. Skąd więc ubytek oleju?

jak pociągnał olej to nie był zdrowy. jakby był zdrowy to by nie pociągnął.

wciaż zadajesz retoryczne pytania na zgadywanie. Zlej , zobacz ile zlałes, nalej nowego i zobacz co sie dzieje a nie bedziemy roztrząsali kwestie “co by było gdyby” i czy szklanka jest pełna bo jak ją mocno przechyle to olej z dana sięga prawie do krawędzi…

To wiadomo, że ten olej wciągnął. Gdyby było ok to na ustawionym prosto motocyklu pokazałby pół bagnetu a nie 0. Przy okazji mam inne pytanie bo w sumie do tej pory sam nie robiłem wymian oleju. Gdzie to utylizować i jak? Jeśli prawidłowo nie pokazuje stanu to oznacza że ten olej gdzieś zniknął ale ma nigdzie nieszczelności więc nie uciekł. Chyba że mechanik wlał za mało. Utknąć przecież nie utknął w silniku :stuck_out_tongue:

olej musisz oddać do znajomego warsztatu co ma zlewke na oleje.
wylać i wyrzucić tego sam nie możesz a szukanie firmy od utylizacji to masakra - ja w wawie do najbliższego punktu co przyjmuje taki odpad mam prawie 30km

Wombat to oczywiste, że nie wolno tego wylać czy wyrzucić od tak sobie dlatego pytam o utylizację bo nigdy nie miałem z tym do czynienia. Ewentualnie zapakuje skuter na auto dostawcze zawioze do warsztatu i będzie kompleksowa diagnoza wszystkich jego niedomagań. Przy okazji może się uda sprawdzić co tam mogło ten olej zniknąć.

Taki uznany skuter, jak Burgman 400 (w starszych wersjach) wciąga olej, że hej. Zdecydowana większość sprowadzanych do nas “okazji”, to egzemplarze po lżejszych/większych przycierkach. Po prostu ten typ tak ma. Już miałem klienta, który odwlekał wymianę oleju, aż nagle usłyszał stukający wał korbowy. Po prostu trzeba wyrobić sobie nawyk sprawdzania co jakiś czas stanu oleju w silniku.

Przycierki to jedno a wciąganie oleju to drugie. Pytanie co z tym zrobić jak taka bestia wciąga tyle oleju na te 5tys km. Remontować czy jeździć ostrożnie aż całkiem rypnie.

SKĄD WIESZ czy wciąga? przeciez jeszcze nic nie sprawdziłeś juz sie ma zbierac konsylium nad kolejnym problemem którego byc może wcale nie ma

Wombat a jakie inne wyjście? Oleju brak. Wycieków brak. Jedyna możliwość to że wciąga czy tam spala olej. Dam znać po operacji.

Jeśli to nie spalanie, to pozostaje jeszcze trop tej “przewrotki”… być może.

Dobrzy ludzie zna ktoś sposób na zapieczony korek spustu oleju w chińskim skuterze? Nie moge zmienić oleju bo korek się zapiekł i nie sposób go ruszyć a boje się urwać gwint. Ktoś zna jakiś sposób na tę przypadłość? Moczyć go w wd-40 czy co?

Chłopie, weź się wreszcie ogarnij, bo żal tego tutaj czytać. Poważnie. * Na zimnym silniku… kluczem nasadowym zruszasz korek spustu (GY 250 mają spust oleju tam, gdzie jest korek wraz z filtrem). Zruszasz nasadką, nawet wraz z przedłużką, (jeżeli jest taka potrzeba), potem znowu dokręcasz z umiarem, połączenie jest już poluzowane. Odpalasz i nagrzewasz silnik do temperatury pracy. Silnik gasisz, olej już stygnie (przygotowujesz sobie dość płaskie naczynie odporne na temperaturę, typu: micha mnicha), odkręcasz korek spustu wraz z filtrem sitkowym, zawartość się ulewa, pochylasz motonga na zapiętej… skuterowej centralnej. Ścieka wszystko, co tam było, jeżeli było jeszcze tam cokolwiek. * Tak, wiem, sucho tam ostatnio było, pewnie żona spuszczała z moto, aby frytki… znów usmażyć. LOL. :slight_smile:

ZOW, ale to nie ja stwierdziłem, że to się zapiekło tylko mechanik. Ja to sie tego nie tykałem, bo nie mam gdzie tego robić i nie zagłębiałem się w temat. Najwyraźniej trzeba zmienić mechanika.

Przy okazji ZOW od tego są fora żeby zadawać nawet najgłupsze pytania. Jeśli się wszystko już ogarnia to fora jakiekolwiek są zbędne. Daruj więc sobie uszczypliwości. Chyba, że jesteś alfą i omegą w każdej dziedzinie.

Tak, od tego są fora i to różnorakie, ale jak wchodzisz tam z tematem: Zabrakło mi oleju w chińskim silniku 4T, bagnet jest już suchy, to co ci ktokolwiek ma radzić? :slight_smile: Pewnie oliwa z silnika na frytki poszła. Tak to wygląda, a co… ^podrzem łacha^ tutaj, to już nasze jest. Hatale. :wink:

ZWO bo mnie zszokowało że w skuterze z przebiegiem 7 tysięcy km może zabraknąć oleju w ciągu miesiąca czy dwóch i zacząłem się zastanawiać czy może czegoś nie robie źle. Teoretycznie to każdy wie co i jak robić a praktycznie bywa różnie i potem są dwa wyjścia, albo piszą na forum po fakcie, albo przed.

Chłopie, pisz po fakcie już. :wink: * Wszyscy tutaj czekamy, jak to finalnie sobie ogarniesz. Mechanikowatym się nie zasłaniaj. Albo macie już tę wiedzę forumową i to będzie dalej jeździło i to jako-tako, albo jednak nie. Co mogłem, pomogłem. Finał zatem jest. Ba-jo. :slight_smile: