Spoko Krzysiek to czekamy na fotki
Kto wie co z Emilosem? Dojechał do domy czy został w Sielpi???
My jechalismy z Emilosem,100km do domu pokonalismy w 3h25m z dwoma postojami,nie ma to jak jazda pod wieczor,zero zmeczenia i normalnie moglbym teraz wrocic do Sielpi. Emilos jak dojedzie do domu to ma sie zameldowac :)
Grupa Slaska pyta sie o uczestnika Mazowieckiej czy dojechal,a z Mazowieckiej zero zainteresowania,wstyd i hanba.
HugoBoss napisał:
My jechalismy z Emilosem,100km do domu pokonalismy w 3h25m z dwoma postojami,nie ma to jak jazda pod wieczor,zero zmeczenia i normalnie moglbym teraz wrocic do Sielpi. Emilos jak dojedzie do domu to ma sie zameldowac :)
Fajnie że już jesteście :) Jeszcze Emilos i Robertonos i zamykamy powroty do domu :)
Bo chyba tylko oni zostali? A Szczepanj23? Chyba że coś przeoczyłem :)
zamkniemy temat powrotów ale temat Spotkania Śląskiej i Mazowieckiej pozostaje otwarty ponieważ na pewno nie było to jednorazowe spotkanie , poza tym w tym temacie zawsze możemy się komunikować jak by padały jakieś pomysły - myślę że większość jest na tak
HugoBoss napisał:
Grupa Slaska pyta sie o uczestnika Mazowieckiej czy dojechal,a z Mazowieckiej zero zainteresowania,wstyd i hanba.
eee, spoko - żaden wstyd. Pytam, bo jak wyjeżdżaliśmy to go nie było.
hehe
Mario1 napisał:
zamkniemy temat powrotów ale temat Spotkania Śląskiej i Mazowieckiej pozostaje otwarty ponieważ na pewno nie było to jednorazowe spotkanie , poza tym w tym temacie zawsze możemy się komunikować jak by padały jakieś pomysły - myślę że większość jest na tak
Proste :)
Po prostu "Grupa Mazowiecka" to dno z pewnymi wyjatkami,tyle w temacie.
HugoBoss napisał:
Po prostu "Grupa Mazowiecka" to dno z pewnymi wyjatkami,tyle w temacie.
No qna jak? Poznałem reprezentantów grupy mazowieckiej i powiem tylko tyle, że ze świeczką szukać takich zaje.... (fajnych - nie lubię tego słowa) ludzi
Spędziłem kapitalne chwile z Wami.
Hej......
HugoBoss napisał:
Po prostu "Grupa Mazowiecka" to dno z pewnymi wyjatkami,tyle w temacie.
Hugo nie przesadzaj , większość na pewno jeszcze jest w szoku bo jak to możliwe że Ślązaki spotkali się z Warszawiakami i tak zajebiście się bawili ,- daj im odetchnąć i przeżyć to jeszcze raz hehehe
wszystko jest ok i gitara.
Obyście cało wrócili do domu - niedawno wracałem samochodem z koleżanką i niedaleko mojego domu w Piastowie widziałem skutki wypadku skutera z motocyklem - wyglądało to bardzo poważnie. Niestety nie wszyscy dzisiaj szczęśliwie dotarli do domu. :-( Tak więc uważajcie na siebie. Gratuluję spotkania, może za rok mi uda się z wami wybrać na coś takiego.
R2_D2 poznales Mazowiecka powierzchownie,ja znam ja od srodka.
Michalk001 napisał:
Obyście cało wrócili do domu - niedawno wracałem samochodem z koleżanką i niedaleko mojego domu w Piastowie widziałem zderzenie skutera z motocyklem - wyglądało to bardzo poważnie. Niestety nie wszyscy dzisiaj szczęśliwie dotarli do domu. :-( Tak więc uważajcie na siebie. Gratuluję spotkania, może za rok mi uda się z wami wybrać na coś takiego.
Dlaczego za rok!!!???
Spotykamy się we wrześniu w Ostravie !
ja to planuję jeszcze na koniec września przyjechać do Sielpi i dokończyć dzieła podpalenia , a to tylko aby ktoś miał satysfakcję hehe
HugoBoss napisał:
R2_D2 poznales Mazowiecka powierzchownie,ja znam ja od srodka.
OK, ale w każdej społeczności są tarcia , konflikty, animozje...... to nieuniknione. Tam gdzie ludzie tam problemy. Tylko o to chodzi żeby być baaaardzo luźnym człowiekiem i olewać pewne napięcia i mieć konflikty w dupie.
Nie można za bardzo się angażować żeby się nie spalić.....
Ja dotarłem na 16.10 ale dopiero teraz mogę coś napisać,rodzina była i pojechała.Spot był super dla mnie za krótki ale dobrze że był,myślę że będą następne Kymczak szedł w obie strony jak pszczółka; no problema: spalanie do przewidzenia 3,2 l/100 pozdro Szczepanek
Chopy dzieki za miłe w pełni zintegrowane spotkanie:)Udało się jak cholera:)
my również dziekujemy. wszyscy pokazalismy klase
Dotarłem 30 minut temu. Dzięki za spotkanie i pozdrawiam.