Spotkania, zloty -> w-wa -> centrum -> cargo mc świętokrzyska -> st. miasto

eee to lipa, wybierałem się na Cargo dziś. No ale jak nie to nie ;)

Dawajcie w sobotę tu:

http://www.skuterowo.com/forums/topic/spotkanie-we-mszczonowie-10-wrzesnia#post-42128

A nie na jakimś cargo będziecie się umawiać i jeździć po mieście,bez sensu.

Hugo dobrze mówi- jedźcie z nami do mszczonowa

ee tam wyjazd odpada za daleko i droga kiepska.
jak nie w niedziele kolo starówki to trudno sam pojade

w naszym kraju prawie każda droga jest kiepska, z wawy do mszoczonowa jest raptem 50km, namawiamy
no ale jak nie chcecie to szkoda

jeśli dobrze widzę to na wycieczkę poza W-wę planujecie pojechać w sobotę, a ja optuję nadal za niedzielą na Starówce (parking z pomnikiem Piłsudskiego, obok hotelu Europejskiego).
jakby nie patrzeć jedno drugiego nie wyklucza :)
ja niestety na wojaże dalsze narazie się nie piszę...

ja się pisze i podtrzymuje temat, ale w piątek wyjeżdżam i wracam dopiero w nast niedziele...
dziś ktoś się pisze ?

majker_skuterowo
zgadzam sie z toba ja tez nie jest za dalszymi wyjazdami poniewaz to tylko skuter a dalsze wyjazdy sa cholernie uciazliwe.Jezeli chodzi o spotkanie w niedziele to jezeli pogoda pozwoli to chetnie podjade w/w umowione miejsce okolo 13.
Ja jednak zostaje przy jezdzie miejskiej

Gdyby cos by jutro sie rozwinelo ze spotkaniem na starowce moje gg:
2449957

Hahaha,widze ze to umawianie idzie wam tak,ze do swiat bozego narodzenia moze sie zgadacie. Nasuwa mi sie stwierdzenie,ze starsi uzytkownicy skuterow wola wyjazdy wycieczkowe poza miasto,a malolaty wloczenie po miescie bez celu :-D

HugoBoss napisał:

Hahaha,widze ze to umawianie idzie wam tak,ze do swiat bozego narodzenia moze sie zgadacie. Nasuwa mi sie stwierdzenie,ze starsi uzytkownicy skuterow wola wyjazdy wycieczkowe poza miasto,a malolaty wloczenie po miescie bez celu :-D

Święte słowa Amen.

Dziś mam wolny dzień. Po mieście i najbliższej okolicy pojadę z synem na rowerach.

Haha śmiejcie się ja po prostu wykorzystuje skuter do tego do czego został stworzony.

Malolaty? Prosze Cie...

Z mojej strony ustawka aktualna. O 13 na Ochocie, potem Starowka.

w mszczonowie to były jaja- ziemia z wybuchów leciała do oczu, łuski sypały się z karabinów w publiczność, jak granat wybuchał to było czuć gorący podmuch fali uderzeniowej. cieszę się że Madi i Hugo mnie namówili

na ochocie to gdzie i o której na starówce???

Jestem juz na Ochocie - przy rondzie zeslancow syberyjskich, dworzec zachdoni(wczesniej dalem mapke google). Na 13.30 na Starowce - parking miedzy krakowskim przedmiesciem a placem pilsudzkiego

Dobra ruszam na Starowke. Dawid ogarnij sobie wczesniejsze posty z dokladna lokalozacja

roomcajz napisał:

w mszczonowie to były jaja- ziemia z wybuchów leciała do oczu, łuski sypały się z karabinów w publiczność, jak granat wybuchał to było czuć gorący podmuch fali uderzeniowej. cieszę się że Madi i Hugo mnie namówili

Zazdraszczam Wam! Niestety wczoraj pracowałem :(

Dawid1984101... napisał:

Haha śmiejcie się ja po prostu wykorzystuje skuter do tego do czego został stworzony.

Nikt nie śmieje się. Nie każdemu pasuje jeżdżenie po tych samych kątach. Przełam w sobie lęki i obawy wyskocz poza granice Warszawy. To całkiem miłe poznawać nowe drogi i odkrywać dotąd nieznane miejsca.

To jest właśnie najpiękniejsze gdy jedziemy nową drogą i podziwiamy fajne miejsca,a nie ciągle te same uliczki w wielkim mieście.

ja dzisiaj zrobiłem jak na pierwsza dłuższą trasę 103km i będę zwiększał dystans tylko te obawy o silnik żeby nie przegrzać