Wyrabiaj się :D do babci z samego rana na śniadanko :D a potem fruuu do Nas :D
taa do 14 w szkole... więc wiesz...
Pamiętam te czasy jak się uczyło w weekendy :D Cóż noo... Zobaczyć trzeba jaka będzie pogoda ;) bo będziemy tu się umawiać i umawiać :D a w niedziele spadnie śnieg :P i będzie tyle z tego :P hehe
wszystko pięknie, fajnie. tylko ten deszcz i w nocy temp. ok -1/-2 ;/
chętnie bym się wybrał :(
Może do jutra się wypada, ja dziś skończyłem szykować sprzęt i jutro trzeba przetestować. Jak nie będzie padać to zjawię się przed 15 na Szczęśliwicach. Ma być +6 czyli całkiem dobrze.
Z tego co patrzyłem to w nocy ma po kropić a dzień ma być ładny. więc może nie będzie źle ;)
Na godzinę 15 ma być dosyć słonecznie i 5 stopni na plusie.
Padać lub kropić ma skończyć o 8 rano więc jezdnie powinny wyschnąć do tego czasu ;)
Oki to ja wpadnę przed 15 na chwilę :)
To i Ja będę przed 15 ;)
Niestety... muszę przeprosić za Swoją nie obecność... nie miła niespodzianka... rano idę do Kymco żeby przetrzeć z kurzu i przygotować na spotkanie... patrze a z przodu flak... mam gdzieś oponę przebitą.. dzwoniłem do znajomego wulkanizatora ale nie da rady Mi załatwić dzisiaj opony... Więc wybaczcie...
W poniedziałek wymienię oponę i na następny weekend będę gotowy ;)
Kurcze... zabrakło godziny... Oponę udało się skombinować i zamontować ale już było za późno na wyjazd do Warszawy.
Za to zrobiłem Sobie przejażdżkę po Swoich okolicach :P i muszę przyznać że tak mocno u Mnie wieje że to masakra :P Moja jazda czasem tak wyglądała jak mocno zawiało :P /////////// takim zygzakiem jechałem jak wiało z boku :P
Na spotkaniu byli: Ans, Klaudiusz, Madi i Michalk001 dzięki panowie :)
Jeszcze mała notka - ten toros F16 to rakieta :D Ledwo go Vitalką doganiałem :)
A wiało dzisiaj bardzo. Jak do Wawy jechałem to ledwo 60 km/h. A jak była przerwa między budynkami to jechałem tak: _/////___ :)
PS: panowie zapomnieliśmy jakieś fotki porobić :)
To widze ze nie tylko Ja dzis wezykiem jezdzilem :D zaluje ze nie moglem dzis byc...
No ja też niewiele brakowało a bym nie dojechał - przy zakładaniu światła stop rozwaliłem tylną żarówkę. Godzinę przed wyjazdem pojechałem do TESCO i nie zawiodło moich oczekiwań, żarówki były i kupiłem od razu na zapas. No zdjęć nie zrobiliśmy ale chociaż madi przetestował mój sprzęt :-D . No przez ten wiatr chyba każdy wczoraj jeździł jak pijana wiewiórka na haju.
Madi ,,, bo Toros to dobry sprzet :) ja też mam Torosa ,,, :)
Michalk001 napisał:
No ja też niewiele brakowało a bym nie dojechał - przy zakładaniu światła stop rozwaliłem tylną żarówkę. Godzinę przed wyjazdem pojechałem do TESCO i nie zawiodło moich oczekiwań, żarówki były i kupiłem od razu na zapas. No zdjęć nie zrobiliśmy ale chociaż madi przetestował mój sprzęt :-D . No przez ten wiatr chyba każdy wczoraj jeździł jak pijana wiewiórka na haju.
To co siedzi w tym Torosie, że zasuwa jak "zły"? :)
lekki jest :) a moja vitalka ma napęd zużyty i ledwo 75 idzie
To fajnie tam mieliscie jednym slowem...
Podbijam temat. :)
czy te spotkania nadal aktualne w warszawie ktoś tam przyjeżdża