Skuter na 25 km (dojazdy do biura), kierowca zielony - poradźcie

Solidny właśnie sprzedał koledze z forum. Uświadom nas jeszcze ile masz... wzrostu. Chodzi o celowanie z rozmiarem skutera pod ciebie.

172 cm
waga, duży wstyd ale prawie 100..

szkoda, że nie zdążyłam, ale w razie czego poczekam, trochę się zapłaczę, bo mam już ciśnienie na jednoślad, ale jeśli warto, to poczekam..

i baaardzo dziękuję wam wszystkim, że się mną tu zaopiekowaliście :))

Wart zainteresowania jest Zipp Quantum R 125. Czytając twój opis że lubisz przycisnąć, to będzie w sam raz dla Ciebie. Po pierwsze 125 nie ma ograniczeń jeżeli chodzi o prędkość - nie spowalniasz ruchu jak na 50, a przede wszystkim jak na 125 to paradoksalnie ma małą moc jak na tą pojemność - niewiele ponad 6KM, dzięki czemu nie będzie za bardzo narowisty. ;-) Silnik nie wysilony czyli zapewne będzie trwały tak jak i reszta skutera, no i wielki plus za dwie tarczówki i nowoczesny design z lampami ledowymi. A twoja waga? Jaki wstyd? Wstyd to jest kraść, a przynajmniej wyglądasz jak kobieta a nie jak wieszak. :)

No, kochana, o 50 zapomnij :-) Możemy pogadać, bo gabaryty mamy podobne (jesteś nieco wyższa). Michalk001 oczywiście dobrze radzi, to spora maszynka i cenowo, powiedzmy, osiągalna (można skredytować nową): http://otomoto.pl/oferta/zipp-quantum-zipp-quantum-r-125-myszkow-ID3hjxEP.html#bc18274885
Niestety to typowy chinol więc pewnie trzeba będzie s nim co jakiś czas grzebnąć, a nawet od początku. Ale z drugiej strony, używka to też grzebnięcie na wstępie. Samo z siebie prawie nic jeździć nie chce. Ja bym polecił osiołka (testowanego na własnej D.), czyli kymco Agility City 125. Spory, ale nie ciężki, niekłopotliwy w użytkowaniu i serwisie, prosty, duże koła (zaleta), poleci max.do 100, ale trochę pali (3,5-4,0/100) i ma mały zbiornik (6l). W twoim przypadku tankowanie raz w tygodniu.
Albo może kymco People...?
*
http://olx.pl/i2/oferta/kymco-people-kymco-people-sh-pes-125-super-stan-jak-nowy-led-nisk-przebieg-na-kat-b-CID5-IDftf9F.html#:080bda2f96
*
http://olx.pl/i2/oferta/kymco-people-gti-125-CID5-IDfv3FW.html#:080bda2f96
*
http://olx.pl/i2/oferta/kymco-people-s125-na-prawko-kat-b-CID5-IDeUfXr.html#:080bda2f96
*
http://olx.pl/i2/oferta/kymco-agility-city-2012-przeczyce-CID5-IDfKqLN.html#:080bda2f96
*
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-kymco-agiliti-125-CID5-IDfzacr.html#:de48ab457f
*
Specjalnie podaję tajwańczyka, bo to takie lepiej poskładane chinole. Nie tak tanie, ale nie trzymają ceny jak markowe, ale za to mniej kłopotliwe niż tańsze chinole. Szukaj skutera 4T, 125ccm, jak najnowszego i dużego).
*
inne ciekawe:
http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-2014-r-125-cm-pierwszy-wlasciciel-CID5-IDfqrM1.html#:954ce9b7e3
*
http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-2014-r-125-cm-pierwszy-wlasciciel-CID5-IDfqrM1.html#:954ce9b7e3
*
http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-125-czarny-mat-CID5-IDfTEId.html#:76a1cfa1ba
*
http://olx.pl/i2/oferta/honda-vision-125-cm-sh-dylan-pantheon-2012r-CID5-IDeHCMR.html#:a0ba2d0d80
*
http://olx.pl/i2/oferta/toros-el-lider-125-4t-sklep-w-w-wyprzedaz-3799zl-ch-borek-hallera-52-CID5-IDcHuST.html#:4ed5d8b5af
*
http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-125-nowy-CID5-IDfKuT3.html#:28346861a4
*
http://olx.pl/i2/oferta/skuter-125cm-2013r-motor-jak-nowy-okazja-CID5-IDeL4dH.html#:bcd7fd89c5

bardzo dziękuję za te wskazówki!! przejrzałam dokładnie oferty, wszystkie niestety z bardzo odległych miejsc (mieszkam w Warszawie), a wiecznie walczę z niedoczasem, także wolałabym coś z bliższych okolic

ale nie mogę nie zadać jeszcze dwóch pytań: o co dokładnie chodzi z tym, że tacy więksi ludzie nie mogą jeździć na 50? złamie to się pode mną? rozpadnie? czy po prostu będzie mi niewygodnie i będę głupio wyglądać..? ;) dopytuje tak, bo zupełnie zapomniałam, że mój partner też będzie chciał używać czasem skutera, a nie ma prawa jazdy, także już sama nie wiem czy go olać i kupić 125 czy jednak jakaś większa 50ka da radę..

drugie pytanie dotyczy 2 marek, które nie są w ogóle wymieniane przez Was: Junak i Aprilla. Aprille wiem, że są niezłe, ale nikt tu ich nie poleca.. A Junak to nie mam pojęcia-wiem że istnieje :)

więksi ludzie mogę jeździć na 50 tylko że jak zaczniesz atakować górki na Alejach Jerozolimskich koło Reduty to się grubo zdziwisz bo zaczniesz rozpędzona do 65 a na górze spuchnie do 35... i zrobi się słabo bo tłum z tyłu bedzie tam walił 70-80km/h.
Skoro masz uprawnienia na 125 to bierz 125 i nawet nie myśl o 50cm.

Z aprilią sprawa dość prosta, wrzuć parametry w wyszumiwarkę np. w OLXsie. Wyjdą ci skutery pewnie starsze niż 6 lat, a to już grubsza zabawa z szukaniem w jakimś ładnym stanie, a właściwie gwarantowane wycieczki po serwisach. Poza oczywistymi przewagami 125 nad 50 (prędkość, odporność, trwałość) jest jeszcze kwestia użytkownika - zazwyczaj ludzie po 18, trochę już wyżyci i rozważniejsi, a więc skuter używany mniej skatowany niż aprilia od małolata. Doradzamy 125, żeby ci było wygodniej i bezpieczniej. Można kupić 50 w takiej samej budzie co 125, np. junaka (Wombat ma taką 50 jeszcze na składzie), ale to naprawdę niebezpieczne w warszawskim ruchu. Jeździsz to sama wiesz, z jakimi prędkościami latają ludzie po mieście i jak wyprzedzają to, co im blokuje pas... :-(
Jak widzisz po linkach, staramy się wskazać albo lepszej jakości używkę, albo nowego chinola. Dlatego tam nie ma junaka. Nie łapie się cenowo na nową 125 w twoim budżecie, a używka nie będzie bezproblemowo- bezawaryjna. Jeśli jednak 50, to wracamy do kłopotu z wielkością, mocą i chłodzeniem przy trasie 30km pokonywanej 2*dziennie z maksymalną prędkością i obciążeniem vs trwałość i niezawodność :-)
Tak się sprawa ma, jeśli chodzi o nasze okolice:
http://olx.pl/i2/motoryzacja/motocykle-skutery/skuter/warszawa/?search%5Bregion_id%5D=2&search%5Bcity_id%5D=17871&search%5Bdist%5D=30&search%5Bfilter_float_price%3Afrom%5D=3500&search%5Bfilter_float_price%3Ato%5D=4500&search%5Bfilter_float_year%3Afrom%5D=2006&search%5Bfilter_float_year%3Ato%5D=2016&search%5Bfilter_float_enginesize%3Afrom%5D=50&search%5Bfilter_float_enginesize%3Ato%5D=125&search%5Bfilter_enum_condition%5D%5B0%5D=notdamaged&search%5Border%5D=created_at%3Adesc&q=&view=gallery
*
Jak widzisz, sporo staroci. Ciekawa jest ta: http://olx.pl/i2/oferta/aprilia-sportcity-50-jak-nowa-stan-idealny-CID5-IDfK44r.html#:30782e0ea2
Ale żeby nie wiem co pisał właściciel, kilkuletni skuter - 50 tym bardziej - to już skarbonka. Trzeba się przy nim pokręci i zadbać, żeby się turlał. Nie będzie bezobsługowy.
http://olx.pl/i2/oferta/kymco-dink-dink-street-125-okazja-gwarancja-CID5-IDfNrS7.html#:a248d3535e

Ja też jeżdżę codziennie w Warszawie po Al. Jerozolimskich i jeżeli miałbym uprawnienia to zamieniłbym 50 na 125. Pomimo tego że mój od 6 lat spisuje się bez zarzutu i na niego nie narzekam, to jednak silniczek ma na tyle mocy żeby to się tylko toczyło do przodu. Jak się już rozpędzi to jedzie, ale zanim ruszy i osiągnie te 50km/h to trochę trwa. :-) Dlatego polecamy ci 125 skoro masz możliwość jazdy na niej. A twój chłopak na początek może kupić jakiegoś używanego chinolka w 50 i jak mu się spodoba to zamieni na coś lepszego. Ja jednak poleciłbym ci tego Quantuma R z Białołęki za 4 tys. Te sprzęty sprzedają chyba od 2011 roku i pomimo lat rzadko trafia się aukcja z używką - skoro ludzie nie sprzedają to znaczy że to dobry sprzęt. Nawet jak był test na tej stronie to testujący się wyłożył na nim i poza podrapanymi plastikami nic się nie stało. :-D Ewentualnie Kymco People.

Wszyscy trzej, jak tu piszemy, latamy codziennie po Wawie. Michalk001 swoją nieśmiertelną 50 (ale o nią dba), Wombat zajechał już kilka razy swoją 50 (robiąc z niej rakietę) i teraz gania 125, a ja zacząłem od 125 i ganiam aktualnie tym samym co Wombat, tylko w wersji 300ccm. Masz pełen przekrój. Znając warszawski ruch (prawko B od 25 lat) nie odważyłem się wsadzać dupska na 50 (jeszcze przy mojej masie). Jak dla mnie, to proszenie się o kłopoty.

Agnieszko! odpuść temat 50- tki, wszystko co piszą chopoki to prawda- jest to za słabe, jesteś na niej zawalidrogą a nie uczestnikiem ruchu a to generuje niebezpieczne sytuacje typu wyprzedzanie przez tira na milimetry. poza tym 50- tką nie masz prawa wjechać na trasę expresową ani autostradę czyli musiałabyś unikać S7, S8. POW i innych salomei. Mam podobny index BMI co Ty i uwierz 50 tka pode mną wymiękała na byle górce. 50-tka to alternatywa roweru a nie auta. ODPUŚĆ, idź w 125 tki kymco

Okej!! podjęłam decyzję, że kupię rzeczywiście 125 :))) przekonaliście mnie i wiem, że na pewno macie rację, także już nie kombinuję z 50kami. Dzięki, że wyprowadziliście mnie z błędnego myślenia - na początku byłam pewna, że rozważam tylko 50, ale pięknie wybiliście mi to już z głowy :))

Niektóre oferty wydają mi się świetne.
Jestem na etapie wertowania ich w tę i z powrotem.. nie wiem czy lepiej nowy quantum zipp:
http://otomoto.pl/oferta/zipp-quantum-zipp-quantum-r-125-myszkow-ID3hjxEP.html#bc18274885

czy jednak nie-chiński, a używany i tu rozważam:

http://olx.pl/i2/oferta/honda-pantheon-CID5-IDfHHz3.html#:de70d8591b
ale ma prawie 30 000 na liczniku..

http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-vity-CID5-IDfHEKj.html#:de70d8591b
ale jest mała i ma małe kółeczka

http://otomoto.pl/oferta/kymco-dink-dink-street-125-okazja-gwarancja-ID6yoFQj.html
to wygląda super

oraz:

http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-125-czarny-mat-CID5-IDfTEId.html#:de70d8591b
myślę o tym zamiast o nowym nie tylko ze względu na cenę, ale też dlatego, że dołuje mnie fakt, że po zakupie nowego pierwsze 1000km muszę jeździć wolniutko, by dotrzeć silnik..

Słuchajcie, im bardziej zbliżam się do ostatecznej decyzji, czyli zawężam krąg, tym bardziej zaczynam zwracać uwagę na szczegóły a w nich pzrede wszystkim:

- chciałabym, aby skuter miał 2 lusterka, nie wiem jak można bezpiecznie jeździć z jednym tylko po lewej stronie :/
- zależy mi na szybce z przodu - niektóre już ją mają i to jest mega, ale czy do każdego da się taką zamontować?
- zależy mi też na większych oponach.. czuję się bezpieczniej wtedy (a tak ciągle mam obsesję, że pod moją wagą opona pęka na wyboju..)
- bardzo potrzebny mi kufer z tyłu, nie do każdego chyba da się przymocować bez zakupu dodatkowo stelaża, a to znowu koszty i załatwianie
- no i te 1000 pierwszych km na nowym- nie wiem jak zdzierżę jazdę 40km/h przez tyle czasu

To, ze jest nowy nie oznacza ze masz jezdzic 40kmh. Jezdzij nim jak chcesz, ale bez przesady. A to, ze sie boisz malych opon bo boisz sie ze pękną to mam tylko 1 wyjscie - musisz schudnąć ( nie wiem ile wazysz pewnie okolo 70kg )

Nie przesadzaj, opony nie są takie słabe. Skutery mają ładowność około 150-180kg gdyż są dwuosobowe. Tak więc twoja waga nie zrobi na nim żadnego wrażenia. Ja sporo jeździłem z koleżanką i oboje ważyliśmy około 160kg. Poza tym że rozpędzał się jak pociąg z węglem, to z oponami nie było żadnych problemów. Opony są produkowane z ogromnym zapasem bezpieczeństwa i musiałabyś chyba jeździć na starych, kompletnie łysych i z wystającymi drutami żeby cokolwiek się stało. Najlepiej jak weźmiesz coś nowego to wtedy masz pewność że opony są świeże, lepiej trzymają i nie mają ukrytych wad. Na 125 nie musisz jeździć 40km/h, tak to mają tylko 50 bo to prawie ich prędkość maksymalna - 125 możesz spokojnie 60-70 i czasem odpuścić z gazu. Aha, co do skuterów to raczej wszystkie mają dwa lusterka, chyba że to używka i komuś odpadło. :-D Najlepiej podjedź do jakiegoś salonu i przymierz się do konkretnych modeli, od razu będziesz wiedziała czy dobrze się na nim czujesz. Akurat Quantum ma wszystko czego potrzebujesz, szybkę często w standardzie, kuferek który możesz z czasem zmienić na większy - no i pamiętaj o kasku (nie takim za 30zł z Allegro) i woź w schowku zawsze ciuchy przeciwdeszczowe, pogoda często potrafi spłatać figla. Ja kupiłem rowerowe w Decathlonie i są świetne.

ok, oponami się więc nie przejmuję :)

to co byście wybrali z tych kilku (zakładając, że na każdym będzie mi się dobrze siedziało-sparwdzę to oczywiście przed zakupem):

nie wiem czy lepiej NOWY quantum zipp:
http://otomoto.pl/oferta/zipp-quantum-zipp-quantum-r-125-myszkow-ID3hjxEP.html#bc18274885

czy jednak nie-chiński, a używany i tu rozważam:

http://olx.pl/i2/oferta/honda-pantheon-CID5-IDfHHz3.html#:de70d8591b
ale MA PRAWIE 30 000 na liczniku..

http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-vity-CID5-IDfHEKj.html#:de70d8591b
jest mała

http://otomoto.pl/oferta/kymco-dink-dink-street-125-okazja-gwarancja-ID6yoFQj.html
TO WYDAJE MI SIĘ B.DOBRYM WYBOREM - słusznie?
oraz:

http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-125-czarny-mat-CID5-IDfTEId.html#:de70d8591b
PRAWIE NOWY

He, he... 50 byś cały czas tylko tyle mogła jechać. 125 nie trzeba docierać jadąc 40km/h. Latałem 60-70, tylko nie można przeginać, żeby nie zakatować.
Między innymi dlatego barton jest fajny, bo ma szybę i kufer. Kymco ma fabryczny kufer, szybę trzeba dokupić, ale za to ma duże koła. Wszystkie 125 mają oba lusterka, gdyby jednak nie, bez problemu dokupisz, tak jak i szybę.
*
Polecam zacząć od używanego Dinka. Daruj sobie używki z 30K przebiegu, trzeba mieć anielską cierpliwość, czas i wiedzę, żeby to leczyć z drobnych przypadłości.

PONAWIAM WPIS BO WCISNĄŁ SIĘ POD OSTATNI ZULUSA ;))

ok, oponami się więc nie przejmuję :)

to co byście wybrali z tych kilku (zakładając, że na każdym będzie mi się dobrze siedziało-sparwdzę to oczywiście przed zakupem):

nie wiem czy lepiej NOWY quantum zipp:
http://otomoto.pl/oferta/zipp-quantum-zipp-quantum-r-125-myszkow-ID3hjxEP.html#bc18274885

czy jednak nie-chiński, a używany i tu rozważam:

http://olx.pl/i2/oferta/honda-pantheon-CID5-IDfHHz3.html#:de70d8591b
ale MA PRAWIE 30 000 na liczniku..

http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-vity-CID5-IDfHEKj.html#:de70d8591b
jest mała

http://otomoto.pl/oferta/kymco-dink-dink-street-125-okazja-gwarancja-ID6yoFQj.html
TO WYDAJE MI SIĘ B.DOBRYM WYBOREM - słusznie?
oraz:

http://olx.pl/i2/oferta/zipp-quantum-r-125-czarny-mat-CID5-IDfTEId.html#:de70d8591b
PRAWIE NOWY

Obejrzyj tego Quantuma prawie nowego, zobacz czy plastiki całe i lakier nie podrapany - przede wszystkim zapytaj kolesia dlaczego sprzedaje prawie nowy sprzęt. Jeżeli kupił i jazda mu się nie spodobała to zapewne będzie w bardzo dobrym stanie technicznym. Ewentualnie nowego w żywszych kolorach żeby ciebie widzieli i nie zajeżdżali. ;-) Dużym plusem jest to że dodaje kask i ciuchy chociaż nie wiadomo czy twój rozmiar. Ale może jeszcze zbijesz z ceny ze 200zł na rejestrację. Te Quantumy mi się podobają chociaż ja brałbym czerwonego lub niebieskiego bo ten trochę za czarny jak dla mnie.

hej!

na ogłoszeniu quantuma nie ma nr tel, także czekam na odpowiedz na maila, a kymco dink przez weekend się chyba sprzedał..

jeszcze znalazłam coś takiego:
http://otomoto.pl/oferta/kymco-like-like-125-okazja-ID6yoVq5.html

czy to dla mnie ma sens? to chyba z tych mniejszych skuetrów?

Pani Agnieszko powiem tak nowy sprzęt to nowy sprzęt, kupując nowy skuter ma Pani 2 letnią gwarancję producenta. Nie zawracałbym sobie głowy żadnym Zippem to chinol i należy jak każdego omijać z daleka. Powiem z własnego doświadczenia. W 2008 roku zakupiłem kymco agility 50 4t którego sprzedałem miesiąc temu po przesiadce na kymco downotown 300i. Przez te lata skuter działał totalnie bezawaryjnie pomimo, że trochę olałem wizyty u mechanika. Tak więc jeżeli ma Pani odłożone jakieś sensowne pieniążki to radzę naprawdę pojechać do dealera Kymco i wziąć na raty nowiuteńkie Kymco Agility 125, znajomy kupił w zeszłym roku i jest zadowolony( W końcu to Kymco więc to nic dziwnego) Wpłaci Pani tyle ile Pani uważa resztę rozloży Pani na raty i po problemie. Sama Pani będzie dbała od początku w myśl przysłowai "jak dbasz tak masz:-) Pozdrawiam

Wcale nie taki malutki, wysokość jak KACa i 120kg. Tylko kółka mniejsze niż ci w KACu.
*
Tu masz teścik: http://www.jednoslad.pl/skuter-kymco-like-125-pozory-myla/