Witam.
Panie i Panowie Śląska Grupa Motorowerowa planuje wypad na dwudniowe spotkanie integracyjne do Koszęcina.
Wyjazd 1 czerwca (sobota) 12.00 (UM Bytom), powrót 2 czerwca. Nocleg - namioty.
Proszę wpisywać komentarze, propozycje oraz akces :)
Terminowo by mi nawet pasowało,ale ta pogoda znowu zapowiada się deszczowo.Ale wstepnie zgłaszam swój udział.
Tak jestem za lecimy
Pogoda musi być :)
Fajnie będzie :) Szykuje się strzyżenie brody Bestii :)
O tak ja proponuje opalić:) będzie szybciej i taniej :))
jak wystraszycie chłopaka to się scykorzy i nie pojedzie - ale golenie i tak go czeka - głowy
ok jest Koszęcin - a dokładniej ( jakiś punkt ) na mapie - czy w lesie ? :-))
Witam:)ja jestem chętny na wyjazd do Koszęcina:)
Namiocik mam śpiworek jest:):):D:D
Ja bym czekał na was w Tarnowskich Górach na stacji benzynowej koło Macdonalda:):):D
więc Panowie zróbmy tak ( obgadane z Damianem ) jedziemy w sob. z pełnym wyposażeniem na noc ale jak by pogoda na miejscu spłatała nam figle to wracamy wieczorkiem - czyli wypad jedno-dniowy - co wy na to ?
Mario ja tez jestem za taka opcją. Jesli temperatura bedzie ponizej 10stopni pod wieczor to nie ma sensu zostawac na noc a wrecz przeciwnie mozna by wrocic z tamtad baaaaardzoooooo poznym wieczorem tzn nawet w nocy
Ok Panowie to podsumowanie gdzie zbiórka i o której godzinie?
To ja napiszę tak :) W sobotę pracuję. Miałem dojechać koło 17 do Koszęcina ale widzę niezdecydowanie wśród chętnych. Jako że będę wyje... po robocie to miałem zamiar dojechać, rozłożyć namiot, napić się i odpocząć.
Także zdecydujcie się bo jak dojadę i się dowiem że mam wracać za 3 h do domu to się wq...wię. Aha - Krzyś - nie interesuje mnie wracanie w nocy :)
Na grill w deszczu chcą jechać, pogodzie zrobić psikusa a 10 stopni w nocy się boją.... Troszku zdecydowania i jaj Panowie. :)
To wodzu o której byś tak leciał? Ja osobiście nie wiem jeszcze czy zostanę na noc z moją ale będę na pewno. Jak przyjdzie nam wracać to tak około 22:00.
To nie będę leciał - za ciężką sobotę będę miał w robocie..
Rozumiem spoko.
ja ogólnie jestem nastawiony na zostanie , ale jak będzie lało to jak chcecie rozłożyć namioty w deszczu a potem je składać - zgniją w worku expresowo ,
siema wszystkim
tym razem jestem od srody w doma i wracam do roboty w niedziela o 17
jezeli pogoda nie zrobi kolo zyci to jada tyle ze raczej bez spania
oczywiscie moze sie to zmienic jezeli browarki dadza rade
pozdrawiam
http://pogoda.interia.pl/prognoza-szczegolowa-koszecin,cId,15729