Peugeot Elystar 50 - Przygasanie świateł i V-max 65 km/h

Hej!
Szukam pomocy w sprawie skutera.
Jakiś czas temu zakupiłem okazyjnie zadbany lecz leciwy skuter Peugeot Elystar 50 2004r
Skuter Bardzo rześko się zbiera ale niestety nie obyło się bez problemów o których nie wiedziałem w czasie zakupu.
Pierwszy problem, to V-max 65 (z górki, na prostym itd…) Sprzedający powiedział, że nie było ściąganych blokad więc uznałem, że to pewnie one. Niestety blokad brak lub o jakiś nie wiem… Zajrzałem do wariatora i blokady nie było, blokady na module nie ma (chyba), bo z tego co wyczytałem nie zbierał by się tak i nie jechał by 65, a 45max.
Wymieniłem w wariatorze rolki oraz kupiłem nowy wariator “tuningowy” Testy były takie :
Zamontowałem rolki 9g (nowe) do starego wariatora i nie było różnicy poza płynniejszym przyspieszeniem, wymieniłem wariator na ten nowy i było gorzej. V-max( 55km/h) Testowałem rolki 6,5g oraz 9g. Niestety nic nie zmieniało. Najlepsze osiągi są na starym wariatorze z nowymi rolkami.

Teraz pytanie : Co robić dalej ? Jakieś podpowiedzi ? Dodam jeszcze, że nowy pasek od razu wjechał.

Teraz ważniejsza sprawa!

W skuterze światła oraz podświetlenie liczników przygasa i rozjaśnia się systematycznie.
Jeżeli skuter ma niskie obroty, to światła działają ok, a gdy tylko przyspieszę do powiedzmy 30km/h to zaczyna się dyskoteka…

Pierwsze co zrobiłem, to wymieniłem regulator na nowy zamiennik - Nie pomogło.
Sprawdziłem masę i jest ok, nawet czyściłem i sprawdzałem połączenie z silnikiem. - Nie pomogło

Co zrobić ? Czyżby prądnica ?

Bardzo proszę o pomoc, bo ręce mi opadają…
Kupiłem skuter na zamiennik auta, bo niestety dopiero robię prawko na autko.

v-max mierzony “z górki” to żaden Vmax. Może napisz ile to jedzie po płaskim.
Kompresje zmierzyłes? Cylinder oryginalny czy w zamienniku? Zastanawiałes sie czy to nie ulep poskładany na sztuke aby poszedł w ludzi?
Akumulator w jakim stanie?

Przecież napisałem, że z górki oraz na płaskim jest to samo. 65 i koniec (licznikowe) Jeździłem trasą którą jechałem innym skuterem, który potrafił się rozpędzić w tych samych miejscach do 75-80km/h.

To na pewno nie żaden składak. W Polsce od 2007 roku u jednego właściciela,nr sprawdzone oraz jego stan pod plastikami jest idealny. Zero rdzy, starych zalań itp…

Cylinder oryginał, bo właściciel nic w nim nie wymieniał poza eksploatacyjnymi elementami.

Kompresję ma raczej dobrą, bo jest bardzo zrywny na początku, a z tego co czytałem (mogę się mylić) to przy braku dobrej kompresji skuter łapie nuła na starcie.

Akumulator ma kilka miesięcy i był sprawdzany wczoraj miernikiem. Wszystko ok. Wartości w normie.

raczej dobra kompresja i zrywny na starcie to mało znaczy. Na starcie przeożenie jest ogromne i każdy zdechalk jest zrywny. zmierz kompresje

Gdzie i jak to sprawdzić? Jeżeli specjalistyczny sprzęt, to nie mam. Tyle mogę zrobić co w przy domowym warsztacie.

O ile z tą prędkością się nie pali tak naprawdę, bo bez prawka i tak powinienem lecieć 45km/h, to chodzi bardziej o światła. Wieczorem te przygasanie może mylić kierowców z tyłu no i wkurza to strasznie.

światła to regulator napięcia i stator, łatwiej podmienić regulator napięcia niż grzebać w prądnicy

Nie bardzo czytasz co piszę…
W pierwszym poście jest opisane, że regulator od razu został wymieniony i sytuacja jest ta sama.
Ostatnia opcja to prądnica (stator)

nie wnikam co wymieniłeś bo nie ma żadnej gwarancji że wymieniłeś na sprawne lub dopasowane.
Pisze co mi wychodzi z objawów.
Poza tym tutaj koronnym argumentem bywa “powinien być OK bo niedawno wymieniany…itd” a to często własnie to “wymienianie” nie bardzo się udało -bo to użytownik nie bardzo wiedział co robi albo z doborem cześci nie trafił.
Zasadniczo układy elektryczne się diagnozuje a nie wymienia kolejne cześci licząć że tylko jedna jest uszkodzona i że sie akurat trafi. Natomiast tak na serio to sprawdza sie miernikiem oporności uzwojeń, mierzy prądy na wejściu i na wyjściu na odpowiednich zaciskach…itd. Potrzeba do tego dokumentacji od takiej instalacji. Każdy inny sposób to tylko zgadywanka oparta na statystyce na zasadzie że “najcześciej jak coś tam to cośtam”. Ale “najcześciej” nie znaczy “zawsze”.

Regulator nowy, kupiony w sklepie dobrany według katalogu do modelu,rocznika itd… Wątpię by było źle.

Nie mam narzędzi do sprawdzenia elektryki ani doświadczenia. Jeżeli nic nie wymyślę, to oddam na serwis.
Koszt nowej prądnicy około 150zł.

Dowiedziałem się troszkę więcej.
Kilka dni temu miałem usterkę światła stop. Paliło się ciągle od uruchomienia silnika. Prosta sprawa, wymieniłem czujnik i git ale …
Podczas jazdy gdy zauważyłem, że stop pali się cały czas, to znikł efekt przygasania świateł.

Teraz sytuacja wygląda tak. Światła stop palą się z Aku (tak czytałem) jeżeli efekt palącego się światła niweluje całkiem miganie, to czy problem nie leży w akumulatorze który jest za mały ?
Też myślę nad tym, że może podmienić na mocniejsze żarówki ? Efekt przygasania(mrugania)to na 90% według mnie za duży prąd.
Gdy światło stop paliło się non stop, to prądnica wytwarzała prąd który był na bieżąco “konsmumowany” i dlatego nie było tego efektu przygasania i rozjaśniania.

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, to proszę coś dorzucić.
Może dobrze kombinuję ?

źle kombinujesz.
stop zasila instalacja “z akumulatora” prądem stałym a światła zasila instalacja z prądnicy prądem o charakterystyce zmiennej (wartość napięcia i kierunek).
Regulator napięcia ma “zniwelować” tą zmienneość i utrzymac prąd w instalacji świateł na stałym poziomie.
U ciebie to nie działało jak powinno. Ale teraz dorobiłes się jeszcze zwarcia poprzez STOP. Wiec instalacje świateł “zasiliłeś” stabilnym napięciem z akumulatora. On to nie jako buforuje. I wszystko prawie ładnie tylko akumulator długo tak nie wytrzyma.

Tu nie ma zgadywnia. Tu się walczy mierniekim. Mierzysz parametry prądu na przednich lampach w fukcji obrotów i po chwili wiesz czemu migają. Teraz tylko zgadujesz - a to strata czasu i marne efekty. Nie powsadzałes tam sobie gdzies przy okazji żarówek lEDowych?

Nie rozumiesz…
Ja po prostu miałem awarię czujnika stop.
Byłem poza miastem i mi się to zrobiło.
Wracając wieczorem zauważyłem, że światła przednie, podświetlenie liczników nie mruga. Jak dojechałem do domu zauważyłem, że świeci mi się światło stop cały czas.

Zlokalizowałem usterkę, wymieniłem czujnik i zobaczyłem, że znowu przy wysokich obrotach migają światła.

Zrobiłem szybki test i zauważyłem, że jeżeli światło STOP się świeci np naciskam przedni hamulec, a rozkręcam obroty na full na nóżce, to światła nie migają.

To, że światła stop są z aku napisałem i dlatego przez przypadek awarii czujnika wiem, że jakiś wpływ ma większe zużycie energii na to właśnie miganie.

Skoro migają światła przód, tył, zegary przy wysokich obrotach, a gdy zapalę światło stop,(nawet przy wysokich obrotach) nic nie miga. Jaki wniosek? Albo coś jest z aku albo prądu jest za dużo i aku sobię z nim nie radzi. No bo jaki wpływ ma światło z aku (stop) na światła z prądnicy? Czyli przód, zegary i tył?

Wiesz do czego służy regulator napięcia? Do tego, żeby napięcie wytwarzanego prądu elektrycznego utrzymywało się na tym samym poziomie, niezależnie od prędkości obrotowej silnika. Weź miernik elektryczny i zacznij sprawdzać po kolei punkty w instalacji elektrycznej przy różnej prędkości obrotowej silnika. Piszesz, że akumulator jest sprawny, był mierzony miernikiem. Jak ten pomiar wyglądał? Jakie jest napięcie ładowania na wolnych obrotach z wyłączonymi i włączonymi światłami? Jakie na wysokich obrotach również ze światłami wyłączonymi i włączonymi? Przestań gdybać, a zacznij diagnozować lub zaprowadź ten sprzęt do kogoś co się na tym zna.

To zapraszam do początku wątku zanim zaczniesz pytać bez sensu.

Regulator wymieniony, wartości w aku ok.
Wałkujecie to samo ciągle zamiast czytać co piszę… Napisałem, że przy uszkodzonym stopie problem znikł chwilowo więc czego mam szukać? Chyba tylko elektryka, bo widzę, że ograniczacie się do jednego.

Skoro światło przestało przygasać w momencie gdy świeci się STOP, a obroty wysokie, to chyba ma to jedno z drugim związek prawda? Szukanie z miernikiem po całej instalacji skoro na początku i na końcu wszystko się zgadza, to raczej strata czasu tak na logikę…

To jak strata czasu na Twoją logikę to moderator niech zamknie temat. Piszemy, żebyś podał jakiekolwiek wartości, ale nie masz takiego zamiaru, bo wiesz lepiej. To skoro jesteś elektrykiem to po co zakładasz temat na forum. Jeżeli ktoś pisze, żebyś podał wartości z użyciem miernika, a Ty odpisujesz, że są ok to ich zapewne nawet nie mierzysz tylko upierasz się, że jak regulator podmieniony to musi być dobry.

Magiczna kula i wróżcie dalej.

Wartości na aku 12+ po odpaleniu, podczas mrugania na wysokich obrotach 14+ Sprawdziłem dawno jaki zakres wartości powinny być i wszystko w normie.

Nie sprawdzałem wartości na lampie.
Nie mam warsztatu czy garażu, a cokolwiek mogę robić ze skuterem raz w tygodniu gdy jadę do kolegi za miasto.

Sądziłem, że mechanik/elektryk powinien wiedzieć czy przy uszkodzonym kablu są takie objawy, a innych nie ma. Regulator wymieniony,a na innym forum pisali by kupić kolejny… “Wymień stator” koszt 150zl+przesyłka w razie co w plecy… Takie porady sam bym mógł ogarnąć po godzinie w Google.
Piszę na forum, bo sądzę, że są tu ludzie którzy przerabiali tyle skuterów, ze rozpoznają możliwe usterki po objawach dlatego napisałem o tym stopie i braku migania.
Jeżeli mam sprawdzać cała wiązke kabli oraz wszystko od lampy przód do tyłu z nowymi żarówkami włącznie to mija się z celem… To wiedziałem po kilku minutach w google.

Jestem technikiem IT i jak bym przy restartowaniu komputera kazał klientowi wymienić każdą możliwą cześć, to by mnie z roboty wywalili…

Znajdź przewody od masy i sprawdź połączenia. Ile cewek w prądnicy?

tak chłopie. moderatorzy na forum medycznym rozpoznają po kichnięciu na co jesteś chory lub w którym iesiący ciąży jesteś.
Skoro jesteś technikiem IT to zdajesz sobie sprawe że czasem usterkę widać gołym okiem a czasem robisz syntetyczne test pamięci, procesora, nawet reinstalujesz system (i już na to poświęciłe s 16-20h) a winnym okazuje sie nie zasilacz nawet ale sieć zasilająca w miejscu gdzie jest komputer. Nie pisz że tak nie bywa bo robie to zawodowo ponad 20 lat. Eliminujesz sprawy oczywiste “na oko” a potem sie możesz bujać wiele godzin zanim wymyślisz o co biega. A już nie mówie o diagnozowaniu jakichś złożonych systemów, baz danych…itd tylko o prostych usterkach.

Akurat u ciebie jest tak że mniej więcej wiadomo że coś z prądem tylko nie wiadomo gdzie. teraz trzeba wziąć w ręke mierniczek, uzbroić się w wiedze i zaczać mierzyć (nie tylko +12V na klemach akumulatora). Trzeba wymyslić czy masz zwarcie, czy masz przebicie, czy lampy migają bo pradu jest cyklicznie zbyt wysoki czy jest cyklicznie zbyt mały a może masz cyklicznie zwarcie. Zmierzyć oporność cewek, kabli masowych…itd generalnie sprawdzić czy same druty są OK a potem jeszcze sprawdzić czy poszczegolne odbiorniki są ok.

Luk444Sz Przewód masy był sprawdzany, odkręcany i smarowany pastą do styków.
Nie mam pojęcia ile ma cewek prądnica, bo do niej nie zaglądałem.

Wombat Masz 100% racji ale jest wiele usterek które można zdiagnozować po objawach, a tym bardziej jak się pracuje w temacie kilka lat.

Ja te zapytanie dałem również na inne forum i tam odpowiedzi są kosmiczna, tak jak i w sklepie z częściami do skutera. Tyle jest opinii, że teoretycznie powinienem rozebrać skuter i złożyć na nowo.

Mieszkam w centrum Wrocka, nie mam nawet szans rozebrać go tutaj, a jedyna opcja jest u kumpla.
Kumpel zna się na autach i na motocyklach. Potrafi rozebrać, naprawić, wyczyścić ale nie potrafi zdiagnozować usterki w skuterze. Dlatego właśnie pytam na forum. Wiem co jest co i mówię mu “ziomek działamy z tym i z tym” On to robi i sprawdzamy. Jak mam sprawdzać całą elektrykę, to nie dam rady po prostu. W serwisie krzyknęli 300zł za godzinę pracy! Kupiłem skuter za 2tys+ i wydam 1500 na serwis ? Słabo… Jadę do niego w środę rano i intensywnie szukam co mogę realnie sprawdzić w te kilka godzin. (muszę nim wrócić 35km) Rozmyślam czy nie zamówić dzisiaj nowej prądnicy. Jak możecie napiszcie po prostu co muszę sprawdzić. Opiszcie jak możecie łopatologicznie bym mógł przekazać to kumplowi.

Sprawdzić napięcie na światłach jakie jest normalnie oraz przy dużych obrotach.
Co jeszcze mogę realnie przez kilka godzin wykluczyć ?

Ja się nie znam na skuterach/motocyklach zupełnie. Kupiłem skuter na dojazdy do pracy i za miasto, bo tam dość często muszę dojeżdżać. Prawko na auto w trakcie, a przez wirusa zawieszone do 20 maja wstępnie. Chciałem kupić pojazd do których nie muszę mieć prawka, jeździć i może za rok sprzedać, a okazało się to masą problemów… Kupiłem Elystara bo to największa 50 tka na rynku…

Niestety masa nie jest wyłącznie na zacisku akumulatora. Nie wiem jak w tym modelu, ale na pewno masz gdzieś też masę na ramie/karterze.

Jak zrobisz to z głową to zamówisz prądnicę, podmienisz, sprawdzisz i w razie czego zwrócisz.