Luban mój dziadek męczył się tak samo, to było straszne patrzeć jak się męczy :( Cóż niech im ziemia lekką będzie...
Weź w chromie przynajmniej nie zardzewieje. Panowie gdzie mogę kupić zaprawkę po za autoryzowanym serwisem skody gdzie zedrą ze mnie jak bandyci? Ojcu chcieli w serwisie VW wcisnąć na przeglądzie litr oleju na dolewkę za 90zł :lol: byłem z nim to się zakrztusiłem :lol:
No mi też ten error wyskakuje, chyba ktoś ich znowu shakował.
Wiesz, z ubrań najlepiej przez zamrożenie, ale tapicerki nie możesz młożyć do zamrażarki:P Myśle, że Ci goście co piorą tapicerki to beda mieli na to jakieś swoje sposoby- spróbuj do nich zajrzeć:)
a no spróbuje :mrgreen: Parę drobiazgów zostało w tym woskowanie i będę miał z bani samochód wtedy może pofatyguje się do skutera. Chociaż jak pomyślę o regulacji gaźnika nowego to mi się na wymioty zbiera O.o nie na widzę tego robić ;/
W soboteę umyłem skuter, to się obraził i nie działa...
Pali na dotyk, przy dodaniu gazu gaśnie o_O
Na pewno nie zalałem filtra powietrza, więc nie wiem co to jest. Chciałem sobie w sobotę na rozpoczęcie jechać, albo do Sochaczewa, albo na Bemowo, ale nie mam czasu kewaja zrobić. A pewnie trzeba gaźnik rozbierać :P
Wiem że to strasznie "dużo" roboty ale i tak nie mam czasu.
Kupiłem sobie piłeczkę dzisiaj. http://allegro.pl/item994352522_pilka_nike_dominate_bb0406_046_nowy_design_2010.html
Lukasz - Sprawdź świecę, u mnie przeczyszczenie jej pomogło, właśnie przy podobnych objawach :-]
Co do sk.net, mi też nie działa. W sumie trochę aż nie chce mi się tam wchodzić, cały czas znane problemy, nawet nie poprawiane...
Mam teraz zarąbisty dylemat, kupić w końcu te przełożenia do vitalki (+ kilka innych części) czy dalej zbierać twardo na moto? :-] Co do tego drugiego, już ponad połowa potrzebnej sumki uzbierana, więc troszkę szkoda teraz to znowu nadrabiać...
W pracy niezły rozpiernicz mam teraz, w sumie, dzisiaj tam do 20 siedziałem, szef chodzi naładowany jak chmura burzowa, więc jest ciekawie :-D
qaz - PR, marketing, dostawcy i kilka innych aspektów.
W sumie, by automatyczne ssanie padło po myciu skutera, naprawdę dokładnie trzeba go myć :-D Bo z tego co patrzałem, jest dość dobrze zabezpieczone przed takimi ewentualnościami :-]
Siemano Panowie ;D Co tam ? Ja dzisiaj robilem przadki troche na ogrodzie. podalislimy takie male pole na ktoreym nic nie rosnie,sucha zotla trawa przez caly rok ;D Ale sie hajcowało ! Prawie bym sie spalil jak gasilem grabiami za płot zeby sie co innego nie chycilo ;D Dzisija ladna pogoda lecz teraz troche zimno ;D Cholera, mam dylemat na co iść.. Myslę moją myslą iz moze lakiernik ;> Ale sam niewiem ;x
Marcin, lepiej idź za spawacza- wtedy robote masz pewną i dobrze płatną;) ja sam się zastanwiam czy w wakacje nie robić uprawnień. Jutro ma być podobna pogoda, ale jeszcze zimniej;( kiepsko, ale damy rade pojeździć;D
marcinwrk Zasada jest w sumie jedna, na coś co będzie sprawiało Ci przyjemność, bo nie specjalnie warto się pakować w coś, co jest potem tylko torturą. I tak 3/4 zawodów jest wystarczająco dobrze płatnych, by zagwarantować godziwe życie, więc tym bym się specjalnie nie przejmował.
Qaz - Nie bardzo :-P Do 15-16 w szkole, potem 16~20 praca (pon-pt, niekiedy też soboty/niedziele) na dodatek lekko denerwujący szef ale ogólnie potrafi być interesująco :-]
lukasz8, kumpel je poprostu wymienił, mu to w bet&win'ie padło- też nie wiedział co to i w końcu jakoś wpadł, że to ssanie. Kosztowało go to chyba 40zł.
Lukasz - I właśnie to mi pasuje do mojej tezy, bo u mnie też w dniu (przed myciem) vitalka działała, a po myciu i wysuszeniu odpalić się dawała (lekko od biedy ale się dało :-D) tyle, że potem właśnie gasła, po odkręceniu manetki.
qaz - W sumie nie tak wiele, bo po niezbędnych wydatkach, składkach ubezpieczeniowych, paliwie i podatkach zostaje z tego na tyle niewiele, że jeszcze trochę na moto pozbieram... (Ale zawsze mimo wszystko to jakieś doświadczenie, które będzie można do CV wpisać :-])