Skoro uszczęśliwiono motorowerzystów obowiązkowymi przeglądami technicznymi, proponuję gwoli sprawiedliwości, wprowadzić podobny obowiązek rowerzystom, a nawet pieszym, (zdarte podeszwy butów, w zimowych warunkach, mogą być przyczyną kolizji, pieszego z pieszym, z samochodem, itp). Każdy argument do wyrwania kasy od obywatela jest dobry…
Panstwo dba o obywateli i o kase, ktora splywa do Skarbu Panstwa,przeglady to dbalosc o obywateli ale w cenie przegladu jest podatek i vat, ktory zabiera panstwo.Motorower powinien byc wolny od przegladow ale za uzytkowanie niesprawnego konfiskata i zezlomowanie.Panstwo tak duzo narzuca obowiazkow ze trudno nadazyc.
u nasz większość ani nie wie o tych przeglądach
Tak, kupujesz nowy skuter, rejestrujesz i robisz przegląd (2011) od 2014 roku każde badanie będziesz robił co 2 lata. Co do słuszności tego przepisu mam mieszane uczucia, co prawda, tak zgodzę się że to w jakimś tam stopniu może wpłynąć na podniesienie bezpieczeństwa na drogach jednak wszystkie znane mi wypadki z udziałem motorowerów były związane z brakiem umiejętności kierującego, bo co z tego, że skuter jest sprawny technicznie jak jego kierowca np. na ostrym łuku będzie ostro dawał po heblach co w konsekwencji skończy się wywrotką. proces zdobywania w naszym państwie uprawnień na kierowanie motorowerem kuleje ! Niech budżet ratują legalizacją konopi i opodatkowaniem kościoła !
Hmm no to Houston może być problem ;-( Kupiliśmy zabytek ponad 20 letni był na chodzie ale nic nie trwa wiecznie odkupiony od kogoś co zajechał silnik - CZYLI DO REMONTU. Do Polski ściągnięty w 2008 roku i ma wpisane przegląd bezterminowy. Poszliśmy go przerejestrować i wydano nam czasowy dokument z adnotacją przegląd techniczny BEZTERMINOWO albo nam się uda albo długo nie odbierzemy stałego dowodu. REMONT SILNIKA TO NIE WLANIE PALIWA DO BAKU.
Remont silnika to 2 dni a oczekiwanie na stały dowód 2-4tyg więc czasu aż nadto,co do przeglądu nic się nie zmieniło jest na 2 lata w tym roku robiłem kila razy,a co do wydania stałego dowodu to bez obaw błąd był po stronie urzędnika/czki przy rejestrowaniu pojazdu nie powinna zarejestrować tylko wysłać cię na przegląd i dopiero wtedy z ważnym bt zarejestrować a teraz musi ci wydać stały bez łaski z bezterminowym bo sam/a się podłoży że nie jest na bieżąco z przepisami.
Tak chyba że jesteś emerytem to w 2 dni zrobisz. Nie chodzi o to by się spierać ale po 12 godzinach pracy to raczej wulkanem energii nikt nie jest > mówię o pracy fizycznej nie o grzaniu siedzenia przed biurkiem. A jak masz nietypowy egzemplarz to w 2 dni zdecydowanie mało. Co do dowodu jak zwał tak zwał ale szansa jest faktycznie przez przypadek że właśnie stały też dostaniemy tyle że z takim wpisem przeglądu dalej poruszać się nie można bez obawy o konsekwencje jego odbioru jak się trafi świadoma kontrola.