Według mnie te przepisy są chore. 10h tego i tego t przesada powinno być tak : 2h teori znaki,skrzyżowania. 3h praktyki szybka jazda 45km/h hamowanie awaryjne,jazda po miescie i najważniejsze rady jak uniknąć gleb,szlifów itp
A do jakiego urzędu trzeba iść żeby złożyć te papiery i wydali prawo jazdy?
Wymiana katy moto na prawko: “orzeczenie lekarskie” - WTF? Co? Gdzie? Jak? Po co?
izdebski12 orzeczenie lekarskie jest potrzebne bo nie wiedzą czy masz np kruche kości lub problemy z sercem ja np mam guzowatośći piszceli i polega to na to na tym gdy np pogram w noge 45min to potem 2 dni nogi bolą i chodze bokiem alle trzeba żyć z tym i to bedzie do 18 czyli W-F z głowy
Jak dobrze że 18-nastke będę miał 17 stycznia czyli dzień przed wejściem tych przepisów w życie przez co mnie ominą ;D
Skoro egzamin podobny do motocyklowego to powinni przynajmniej zmienić dopuszczalną prędkość z 45 do 60km/h (a przynajmniej do miejskich 50), co poprawiło by płynność jazdy w mieście.
Nie mogę jednak zrozumieć tego, że ukończenie 18 roku życia zwalnia ze znajomości przepisów ruchu drogowego. Chore to polskie prawo.
Niestety po raz kolejny osoby tworzące “literę prawa” zrobiły to byle jak ! A przepisy jak nie przystawały do życia tak dalej nie przystają !
No ja też nie bardzo rozumiem czym te świry ustanawiający takie przepisy się kierowały…nastolatek ma mieć prawko i znać przepisy, ale jak już jest ‘dorosły’ to może być głąb. Czemu kuźwa to ma służyć? Bo na pewno nie poprawie bezpieczeństwa, jak wszyscy twierdzą (wszyscy, którzy nad tym ‘pracowali’). Jak zwykle chodzi o kasę, bo przecież dla kogo, w większości przypadków przeznaczone są motorowery? Dla młodzieży, taka jest ogólna opinia (błędna z resztą).
To jest chore… Ja i tak bede jezdzil bez, to bez sensu urodziny mam w maju (;
Sam pomysł z kategorią prawa jazdy według mnie trafiony w 100% , tyle że tak samo powinien obowiązywać dla wszystkich grup wiekowych ( oczywiście ustalając jakiś minimalny wiek) , ewentualnie zwolnić te osoby które mają kategorie A,B lub C. Jak najbardziej się zgadzam z kolegą wyżej że powinni podnieść prędkość maksymalną chociażby do 60km/h , bo te 45 to jakieś nieporozumienie. izdebski12 Każdy kto zdaje (obojętnie jaką kategorię prawa jazdy ) musi przejść badanie lekarskie , chociażby z tak błahego powodu jak konieczność noszenia okularów przez prowadzącego, też jest obowiązkowa przy egzaminie.
Po prostu nie może obejmować wszystkich grup wiekowych, bo prawo nie działa wstecz.
hmm a ja jestem zdania ze mogli zrobic tak . Zostawic karte motorowerowa od 13 roku zycia i 45km/h i robic porządne kontrole jak niemieckie drogówki i Zrobic tez AM dla np 14 latkow i max 70km/h , do tego krotki kurs (3 h wykladow , kilka h jazdy na placu i miescie ) i bylby spokoj , mozna by legalnie jezdzic bez zamulania , chinczykami mozna by legalnie jezdzic na full i nikt by sie nie czepial ( przynajmniej w razie nie daj boze kolizji oc by bylo i nie bylo by problemow ale oczywiscie to tylko moje zdanie
Dla tych co nie rozumieją czemu mający 18 lat nie będzie musiał robić prawka AM już tłumacze bo prawo nie może działać wstecz tzn gość kupuje 30 grudnia tego roku skuter o pojemności 50 ccm a mając np. 25 lat może zgodnie z obowiązującymi tego dnia przepisami na nim jeździć a tu dowiaduje się że przepisy zostały zmienione i od 18 stycznia już nie może bez prawka AM na nim jeździć. Pozywa państwo polskie do Strasburga (procedura żmudna ale całkowicie wykonalna) o złamanie zasady “że prawo nie może działać wstecz” wygrywa i nagle trzeba zmienić przepisy do takich jak się należy.
zenek69 zgadza się
Nie prawda. Ten kto do 18 stycznia ukończy 18 lat będzie mógł dalej jeździć "na dowód osobisty " a osoby kończące 18 lat po 18 stycznia będą zmuszone ów prawko mieć. Także wszyscy którzy mają teraz ukończone 18 lat lub ukończą je przed 18 stycznia 2013r mogą spać spokojnie i jeździć dalej na dowód.
W kwestii tego dlaczego 30-latek nie musi miec prawajazdy kategorii AM: Prawo nie może działać wstecz! Dlatego jeżeli Państwo Polskie raz nadało mu uprawnienie (gdy ukończył 18 lat) to teraz nie można zabrać czegoś co się prawomocnie już wcześniej nadało (choćby w teorii). Wiem ze nieraz coś się komuś zabiera w imię czegoś ale generalnie chodzi tu raczej o rzeczy materialne (nieruchomości itp.), a nie uprawnienia. Ustawodawca wychodzi z założenia że i tak z biegiem czasu sytułacja się unormuje. To tak jakby stary Polonez musiał spełniać normę emisji spalin Euro 5. Taki samochód musi spełniac normę jaka obowiązywała go w czasie produkcji.
Cholera. Nie chce jeździć na motorowerze tylko na automacie (skuterze :D). Żeby jeździć skuterem o pojemności nie przekraczającej 50cc muszę mieć również prawo jazdy kat. AM ? Dopiero mnie oświeciło że chce mieć kartę ale wątpię że zdążę z tym do 18 stycznia (zima to jedyna przeszkoda).
W kwestii nie działania prawa wstecz. Mogłoby to ewentualnie dotyczyć osób, które przed wejściem w życie miały ukończone 18 lat i miały zarejestrowany na siebie motorower. Moim zdaniem przy okazji wejścia w życie nowej ustawy spokojnie można byłoby zawrzeć w niej obowiązek egzaminu dla wszystkich. Pozwoliło by to wyeliminować z ruchu np. osoby, które nie wiedzą jak przejechać przez rondo lub takie, które nie potrafią odróżnić znaku nakaz jazdy prosto od drogi jednokierunkowej. Znam również przynajmniej dwie osoby, które ze względu na stan psychiki nie są w stanie zapamiętać 10 różnych znaków, a dzięki takim przepisom jakie mamy biorą udział w ruchu drogowym.
SingSing74 tylko idąc dalej tokiem twojego rozumowania tym osobą trzeba by było zakazać też jeżdżenia na rowerze i chodzenia po ulicy bo też stwarzają zagrożenie.