dobre zestawienie, artykuł godny polecenia
co do kwestii prawnych to sytuacja wydaje się jasna jeśli usunięte są wszyskie blokady i skuter wyciąga np 70-80. pytanie co w przypadku gdy np zdejmiemy jedną blokade i zamiast licznikowego 45km/h (czyli w rzeczywistości ok 40km/h) skuter pojedzie np licznikowe 50-55 km/h (w rzeczywistości ok 45-50km/h)?? wydaje się że ciężko będzie rozstrzygnąć czy np był wiatr, jechał z górki itd… Stąd pyanie- czy ktokolwiek w praktyce zetknął się z negatywnymi kosekwencjami odblokowania???
jak pojedzie 50 to już mogą być problemy
mam to samo pytanie co roomcajz. Co jak zdejmę blokadę tylko z np. wariatora i gaźnika? Czy na przeglądach jak sam odblokuje to się będą czepiać?
Myślałem, że mój post rozwiązał wątpliwości… Jak zdejmiesz blokadę na tulei wariatora i skuter pojedzie 50, Policja Cię ustrzeli suszarą i będą chcieli skuter wysłać na przegląd dodatkowy to wtedy lipa jest, bo grozi to utratą dowodu rejestracyjnego. Jak masz odblokowany skuter i zbliża się termin przeglądu w stacji diagnostycznej to załóż tuleję na oś wariatora, powinno wystarczyć. Jeśli chodzi Ci o przeglądy gwarancyjne ( nie napisałeś konkretnie) to pewnie będą się czepiać i mogą nie podbić gwarancji. Tu zasada jest taka, że dzięki tej gwarancji mają sporą kasę, i trick jest taki, że musisz u nich zdjąć te blokady i wtedy gwarancja jest zachowana. Oczywiście nie wszędzie tak jest. Ja np. blokady zdjąłem w serwisie z prostych powodów: aby pozbyć się ślepej kiszki trzeba ją odciąć i zaspawać otwór.Wraz z pierwszym przeglądem (przy 350km) była to moja ostatnia wizyta w ASO
Wszystko zależy od tego na kogo się trafi. Jeden policjant Cię nie zatrzyma, albo tylko upomni słownie, drugi zabierze dowód rejestracyjny za pokwitowaniem albo da mandat. Zależy na kogo trafisz. Ja raz latem jechałem poza miastem 60km/h i mnie radiowóz wyprzedzał to pojechali dalej - pewnie nie mieli wideo rejestratora, ale i tak mogli mnie prewencyjnie zatrzymać, sprawdzić itd. A co do przeglądu to zależy, czy dana stacja ma rolki do mierzenia prędkości. Jak tak to musisz założyć blokady, bo inaczej skuter nie przejdzie przeglądu. Jeśli nie to pewnie sprawdzą Ci światła, numery i to wszystko. Poza tym ile mogą zrobić za 50-złotowy przegląd?
Czyli jadę na przegląd ( ten gwarancyjny) już po dotarciu i mówię “fachowcom” weźcie mi mi te blokady zdejmijcie - Fachowcy: - ok, dorzuć pan na piwo to będzie gotowe… Coś w tym stylu?
Zależy, częściej to są raczej oficjalne opłaty za odblokowanie - czasami nawet chcę za to 200zł…
Na całe szczęście nie dotyczy SIMSONA S-51 one nie mają blokady SIMSONY GÓRĄ
Mi za zdjęcie tulei z wariatora krzyknęli 250 zł (tam gdzie kupiłem skuter) i jeszcze straciłbym gwarancję. A chłopaczyna w Skuterlandzie na Modlińskiej mówił, że z większością tych blokad to bzdury - jak z filtrem paliwa, dyszą, zwężkami na przykład.
A dlaczego bzdury? Nie spotkałeś się nigdy z dyszą główną #65 w 4T? Gdzie na odblokowanym dolocie zastępuje się ją nawet dyszą #80?
Witajcie! Jestem tutaj nowy i mam do Was, jako do doświadczonych użytkowników skuterów kilka pytań. Mianowicie pierwsze to jaki przebieg do remontu silnika może osiągnąć taki skuterek 50cc w wersji 2T a jaki 4T marki np.Kymco? Czyli które są trwalsze? Drugie pytanie- jeśli mógłbym zapytać- to jaki system smarowania mają silniki 4T firmy Kymco (zastanawiam się nad zakupem takowego)? Czy jest to smarowanie rozbryzgowe (jak np.w kosiarkach do trawy) czy ciśnieniowe za pomocą pompy oleju (jak w dużych 4T lub w autach)?
hej. co do pierwszego, to z własnego doświadczenia: widziałem Kymco śmigającego z kanapkami subway - przebieg 28 000 km, od roku zerwana linka prędkościomierza. To był ZX 2t. 4t teoretycznie są trwalsze. 2. system rozbryzgowy:)
Leszku, dzięki za info. 4T teoretycznie trwalsze jednak zapewne w praktyce prędzej się w czterosuwie coś rozleci (a naprawa będzie kosztowna) niż prosty dwusuw zużyje… Z uwagi właśnie na rozbryzgowe smarowanie w oryginalnej instrukcji Super8 ma zalecany olej silnikowy SAE 15w40 oraz API SF. Mineralny. Czy dużo cichsze są 4T od 2T nietuningowanych na wydechu? Haha nie znoszę jazgotu.
O połowę cichsze, prawda? chłopaki?
Czyli warto mieć 4T. Widzę na fotkach w necie, że NewDink ma jakąś taką inną konstrukcję warunkującą nieco inną pozycję kierowcy, inną niż np.Agility 4T. Odniosłem prawidłowe wrażenie?
tak , 4t jest zdecydowanie cichsze- słychać je tylko 1 ulicę dalej, 2t słychać 3 ulice dalej, 4t mniej pali i mniej kopci. pewnie jakby zsumować różnice kosztów paliwa i oleju do mieszanki to wyjdzie w przybliżeniu kwota potrzebna na naprawę 4t po 10 tys km przebiegu
Drogi Michale Wujaku! Tak mówił mi chłopaczyna w Skuterlandzie ale nie znaczy to, że jest to prawda. Ja sam zastanawiam się czy u siebie nie dać większej dyszy (co prawda nie sprawdzałem jaka tkwi w gaźniku mojego 2T) ale tylko w wypadku jeśli nie wywoła to większego spalania.
Wyjąłem tulejkę ograniczającą zbliżenie się talerzy wariatora (tulejka stalowa,na oko ze 30mm średnicy zewn, ścianka ok. 3 mm szer ok. 8 mm) Przed usunięciem tulejki prędkość max. 45 km/godz. a po 60 km/godz, a ważę 110 kg. Praca szybka i prosta, nawet dla inteligentnych “inaczej”. Martwię się, bo podobno pasek szybciej się zużywa, ale co tam.pzdr kaja
hmm 45?? mój baotian jak był zablokowany leciał 50 za prostej