Ogar 205

Więc przedstawię tu mój nowy nabytek. który kosztował mnie 100zł. Prawdopodobnie jest to romet ogar 205.







Najważniejsze jest to że ma papiery i jutro go pewnie przerejstruje :stuck_out_tongue:

Dziś zdemontowałem siedzenie i bak i wziołem się do roboty.




Zacząłem czyścić bak lecz lakier jest oryginalny i ciężko schodzi. I tu mam pytanie. Czy jak go mocno zmatowie, dam podkład antykorozyjny, później farbę to będzie się to trzymać kupy? Tu są zdjęcia przebłysków rdzy.







To by było tyle na dzisiaj :mrgreen:

No motór fajny. Ważne że ma silnik rometowski a nie od jawy. Zyje on w ogóle? Lakier będzie się dobrze trzymał. Tylko pamiętaj żeby małować w ciepłym pomieszczeniu.

Widze że coraz więcej takich pojazdów pojawia się na forum. Tylne amortyzatory czyżby od wskiż

no ja widzę że kolega LogiLASER ledwo skonczył projekt motorynki to juz bierze się za ogara, wida ze lubi grzebac w starszych maszynach :lol: Powodzienia ale co dokładnie będziesz w nim robił :?: :?:

Nom tylne od WSK-i też takie miałem w moim Komarze;d;d Jeszcze mój stoi w stodole;p

ta komarem znajomy jeszcze jeździ xD i to w dodatku ma ''diesel ‘’ miesza benzynę z ropa i niby jeździ a później się skarży że mu staje :stuck_out_tongue: :573:

LogiLASER to robi takie muscle motors… :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

LogiLASER napisał:

Prawdopodobnie jest to romet ogar 205.


ogar 200:P

jak masz 3 biegowy to kup silnik do jawki ten 3 biegowy bo ten co masz będzie ci się strasznie sypał. 3 biegówki sa bardzo awaryjne

hehe Bardzo fajny motorek. Za 100 to niezła okazje dorwałeś :smiley: Jestem ciekawy jak będzie wyglądać po malowaniu :stuck_out_tongue:

ja ostatnio wygrzebałem jawe z piwnicy , (kiedyś chciałem ją zrobić ale nie miałem czasu ) i była tak strupiała ze se odpuściłem i kiedy starszy wiózł ja na złom (szkoda mi jej trochę było) pobiegł za nim typ i kupił ja za 20 zł :smiley: , ucieszyłem się bo on mówił ze właśnie bawi się w takie rzeczy i możne zobaczę kiedyś te jawe na ulicach Gdańska ;p

a co do ogarka to fajny :smiley: , pożadny sprzęt a nie to co teraz made in china

gumis-adam napisał:

Zyje on w ogóle?



Nie ale jeśli nie uda mi się go zrobić to będzie swap z motorynki :mrgreen:

karp napisał:

Powodzienia ale co dokładnie będziesz w nim robił :?: :?:



Mam zamiar zedrzeć z niego rdze i "lakier" i pomalować go. Zrobić światła i jeździć sobie po ulicach.
P.S Jutro mam zamiar przełożyć blache do motorynki i pośmigać. Jak myślicie nie zrobią mi nic :?: :?:



_____________________________________________________________________


Dziśiaj wyszlifowałem prawie cały bak do gołego metalu i pomalowałem. Efekt nie jest najgorszy.


Podkład:







I już gotowy:










:mrgreen:

Pojutrze zamierzam oddać kanapę do obszycia i zabrać się za przedni błotnik :-P

mogłeś poszpachlowac ten bak bo pomiećntolony jest :smiley:

Nom polski klasyk :wink: oby więcej takich bylo :wink: tez mam zamiar ogarka kupić i go odrestaurowac ladnie :slight_smile: A na ten lakier bezbarwny daj jeszcze zeby bylo bardziej odporne.
Super projekt i czekam na postepy.

wrona napisał:

mogłeś poszpachlowac ten bak bo pomiećntolony jest :D



Eee no znowu nie jest tak źle;D Ledwo widać :-P Jak ja bym wziął do ręki szpachle to bym wypukłości porobił :mrgreen: :mrgreen: heh

Danielson napisał:

A na ten lakier bezbarwny daj jeszcze zeby bylo bardziej odporne.



Pojutrze zakupię i oczywście lakier być musi 8-)

Ładny kolorek. Tylko rzeczywiście te wgięcia widać :confused: Ale jak będziesz szybko jechał to nikt nie zauważy :smiley: :smiley: :stuck_out_tongue:

aaa romet 3 biegówka moje byłe marzenia :smiley: a tak to widzę że cię wkręciły takie motorki jak romety i motoryny :wink: oby tak dalej :stuck_out_tongue:

Sory że nie pisałem o przebiegach pracy, ale jakoś nie miałem ochoty i nie robiłem zdjęć;P

Za to możecie teraz zobaczyć efekt końcowy:







Silnik został zapożyczony z motorynki.




Podziel się swoimi sugestiami [you:f0b8c3ff74]

Widzę że użyłeś komendy “you”. Masz jakis skuter? Te sprzęty robisz tak dla zabawy, czy jeździsz tym potem normalnie?

Jeżdże normalnie. I to bardzo dużo. 20 do 40 km dziennie. W tym tygodniu zrobiłem 150km. Licząc od poniedziałku do dziś :mrgreen:

Tymi sprzętamiż