A te ciuchy nie są w miarę uniwersalne? Mają odpinane membrany oraz ocieplacz.. Na zimę/mróz są chyba takie średnie.. ale raczej wystarczające na krótkie dystanse?
ja w nich jeździłem przy -15 i to jeszcze nie był max. Jedyne co robie to w okolicy zera stopni już pod kurtkę wkładam bluze z długim rękawem bo jednak kurtka jest chłodna i nie jest miło w dotyku na rękach. Ale alternatywnie mógłbym w kurtkę wpiąć podpinkę i by wyszło na to samo.
Ale to każdemu jest zimno inaczej. Dla mnie strój motocyklowy zaczyna być dobry jak jest 10 stopni i mniej. Powyżej tego nawet w zestawie bez podpinek jest mi zbyt gorąco.
Z tym że ja gdzieś jadę 30 minut a potem muszę w takim zestawie funkcjonować kilka godzin w ogrzewanym wnętrzu będąc w ruchu - a potem wracam. To nie jest sztuka ubrać się na mróz i na mrozie spędzić 5 godzin. Trudniej ubrac się na mróz ale tak żeby potem normalnie funkcjonować w cieple
Skoro tak, to dla mnie taka kurtka i spodnie SECA będą wystarczające. Jutro wszystko pozamykane, więc zamówię przez net, pal licho najwyżej zwrócę.. Pozostały mi rękawice do kupienia, tu już chyba gorzej z uniwersalnością. Może faktycznie warto kupić sobie już rękawice na lato. Ceny pewnie wzrosną wraz z nowym sezonem.
nie ma uniwersalnych rękawic i uniwersalnych ciuchów. Masz upały, chłody i mrozy i w zasadzie potrzeba 3 zestawów ciuchów i minimum 2 zestawy rękawiczek i butów.
Kupowanie tego typu ubrań przez internet to słaby pomysł.Poszukaj sklepu gdzie to jest, przymierzaj, pomacaj. Zdecyduj się czy skóry, czy nylony, czy krótkie, czy za tyłek, ile nogawki na bucie. Te ciuchy krępują ruchy i ważą swoje.
Ja mam np dużo ściągaczy wzdłuż rękawa - fajna rzecz bo można sobie dopasować kurtkę od przewiewnej do przylegającej ale z drugiej strony przełożenie takiego rękawa w sztywnej kurtce przez drugi pasek w plecaku jest trudne bo zaczepiam każdym ściągaczem a jak poluzuje pasek w plecaku to mi wisi z tyłu za tyłek. Dlatego wole kufer gdzie plecak wożę niż gimnastykę z przeklinaniem za każdym razem.
Na obecną pogodę koszulka termoaktywna, bluza z polaru i kurtka moto dają radę. Spodnie termoaktywne i na to ocieplane trekkingowe softchell i też tu jest ok. Kominiarka, dobre wysokie skarpety, wysokie buty i można śmigać. Dla mnie najgorszy temat to rękawice. Skórzane które mam nadają się tylko na lato i jesień:/ Śmigam teraz w narciarskich ale mam jakieś badziewie i dalej marzną mi ręce. Potrzebne są chyba jakieś z goreteksu albo softshellowe i dobrze ocieplane. Parę złotych trzeba za takie położyć.
W przypadku dłoni można zamontować osłony manetek itp, zawsze to parę stopni cieplej. A sumarycznie może wyjść taniej niż pro rękawice.
Handbary byłyby super rozwiązaniem. Ciężko cokolwiek znaleźć, szczególnie w stylu retro :-) Większość tych wynalazków np. z allegro przeznaczonych jest do enduro itd. U mnie montaż możliwy jest tylko do lusterka bo kierownica jest obudowana, albo do ciężarka przy manetce ale takich niestety nie mam:/
ja u siebie wkręciłem po prostu w ten plastik co jest nim obudowana kierownica.
tobie by do klasyka pasowały takie:
http://www.ebay.com/itm/Motorcycle-Cold-Wind-Winter-Guards-Deflector-Protect-Clear-Shield-Hand-4-Harley-/131990601286?hash=item1ebb40be46:g:9jkAAOSwMVdYGaB-&vxp=mtr
i są pod lusterka
Masz je teraz zamontowane? Spełniają swoją funkcję jak należy? Są takie jak pokazałeś, montowane do lusterek w Polsce, tyle że dwie stówki z przesyłką trzeba położyć no i nie wiadomo czy mocowania będą pasować:/ W takiej sytuacji wolałbym chyba jednak jakieś dobre ciepłe i wiatroszczelne rękawice. Pamiętam że kupiłeś coś na tą zimę nowego. Dają radę?
znajdź takie z przesyłką za free u chinola z shenzen na aliexpress lub ebay.
takie handbary/handshieldy mam w junaku
są blisko kierownicy, prawie za samą klamką i są znacznie skuteczniejsze niż ta duża szyba którą mam w symie - tzn one działają zawsze a szyba dopiero powyżej 60-70km/h.
Jeździłem w zjazdowych rękawicach narciarskich junakiem i w tych samych symem i mi w symie ręce marzły choć było ekstremalnych mrozów
Eeee... faaajne te osłonki, kształt zbliżony do tych moich kanciastych lusterek, pasowałyby jak ulał do zippowskiego designu ;)))
Nie przeszkadzają w manewrowaniu ? Klamkę da się wcisnąć bez problemu (?)... bo tak jakoś blisko te handshieldy są zamontowane.
nic w niczym nie przeszkadza. 100% ergonomii :). Miedzy klamkę a osłone bez zawadzania o nic wchodzi nawet ręka w bardzo grubej rękawicy.
To oczywiście rzeźba samodzielna - własnie z racji na zabudowę kierownicy.
Oryginalnie handbary były takie
trzeba było wyciąć te środki
oczywiście potem podszlifować
Na koniec na gorąco je wygiąłem jeszcze bardziej
Pozostało przykręcić na wkręty i zamaskować wkręty. Dokleiłem sobie paski odblaskowe na nie żeby być trendy i bezpieczny
.
Z lotu ptaka jest tak
Wooow! ;)
Profesjonalna robota, perfekcja w każdym calu... - detalu;)
Praktyczne to cudo, szczególnie przy minusowych temperaturach, pomyślę nad montażem:)
Pomysł fajny:-) No i jeśli ręce mniej marzły to tym bardziej! Będę myślał nad czymś podobnym.
albo duża szyba. też robi robotę. tylko taka na szerokość klamek i nie węższa. moja jest węższa ze 2cm i trzeba się napędzić żeby poczuć na rękach że działa a jak się jeździ ^miejsko^ to po łapach wieje.
Jednak byłem w sklepie, przymierzyłem przez 2 godziny chyba 7-8 kurtek, zamawiali jeszcze specjalnie spodnie bo nie mieli rozmiarów. I faktycznie, każdy model inny, mimo zbliżonych parametrów. Wczoraj jeszcze godzinę decydowałem się na spodnie. Niestety nie mieli SECA, ale wróciłem z zestawem REBELHORN Hiflow II. Rękawice zaproponowali zimowe ADRENALINE PRO WARM. Ogólnie rzecz biorąc, nie miałbym żadnych szans kupując przez internet.. Rękawice mam XL, kurtkę 2XL, a spodnie M. I przymierzając różne kurtki, te rozmiary były od L do 2XL i pasowały.. więc nie ma co zamawiać przez net. Dostałem również gratis w postaci t-shirta L. Zmieściłem się w 1100 zł.
dlatego jak mówiłem - przez neta to duże ryzko. Temu koniu cza derke na plecy wciungnonć żeby cokolwiek ocenić.
No i super :)
Pewnie, że lepiej przymierzyć przed zakupem niż bawić się w e-przesyłki, a potem odsyłać, bo za małe, za duże itd.
No dobra... kask jest, ubrania są, a ... skuter?
Tak więc dzięki za rady! No a skuter.. Obiecali dostarczyć dzisiaj : D Trochę to trwa, bo mało jest wersji 4T i musieli sprowadzić z Warszawy czy Gdańska.. Tak więc tak se siedzę w nerwach i czekam na telefon : P Gdzieś tam niedaleko jest transport z moim skuterem : )
No to czekamy na pierwsze wrażenia !:)
Chyba nie będziesz miał kaca po zobaczeniu KAC-a (?) i cosik nam tu napiszesz, a może i jakąś fotkie wstawisz(?) ;)))