Nocne kulanie po Warszawie.

Wiesz, w moim przypadku też w sumie mało uczęszczana trasa/ulica a debil na lewoskręcie mi wymusił i musiałem się położyć.
Ale może mam pecha :)

Kuźwa, najgorsze, że skwar taki a ja na Bemowo muszę zaraz lecieć.

czy skuterem mogę jechac trasą łazienkowską i wałem międzyszyńskim?

Możesz spokojnie.

dzięki rzutem na taśmę dostałam odp bo właśnie tamtędy będę pomykać pa

To uważaj na tych kretynów w puszkach bo Cię zjedzą tam :)

no jakoś dałam radę najgorzej było żeby skręcić w Fieldorfa ale miałam farta bo było czerwone i przekulałam się w poprzek z prawego pasa na lewy do skrętu uśmiechając się do pana z ogromnej ciężarówki żeby nie przyszło mu do głowy mnie np odtrąbić :)a wracałam już spoko bo 23 więc jakby kulanie nocne :)

Ja już wróciłem ze SPA :) i czekam na jakieś wieczorne jeżdżenie może??

A i moje pytanko brzmi co z niedzielą?? Czy są chętni??

U mnie nic się nie zmieniło, ale przy takiej pogodzie to zapomnij, ja tylko samochodem jeżdżę jak muszę. Nie jestem w stanie się ubrać i założyć sobie tego wiadra na głowę przy takich temperaturach.

no masz racje też dziś chwile pojeździłem odebrać kamerę.Ale od piątku niższe temperatury około 26-28 stopni podobno do około 20sierpnia

maxell napisał:

U mnie nic się nie zmieniło, ale przy takiej pogodzie to zapomnij, ja tylko samochodem jeżdżę jak muszę. Nie jestem w stanie się ubrać i założyć sobie tego wiadra na głowę przy takich temperaturach.

Cienias, cienias :):):)

28 to jest niższa temperatura? Ja powyżej 25 to już nie żywy jestem :)

Raven napisał:

Cienias, cienias :):):)

Cienias? Widziałeś jak ja wyglądam? :)
Grubasowi po prostu musi być gorąco w taką pogodę :)

A wieczorem mogę wyskoczyć, ale tylko po 22-ej.

no 28 stopni a teraz 34-36 to jest niższa nie gadaj

Chłopacy nie kłócimy się.Jak coś to sobie w mordę dać :)

W sobotę mam wyjazd, na szczęście autem, ale zobaczymy jeszcze, we dwóch nie pojedziemy :)

Dawidsuper8 napisał:

Chłopacy nie kłócimy się.Jak coś to sobie w mordę dać :)

To się musi chłodniej zrobić, bo nawet by mi się teraz nie chciało :)

Ja to chyba Smarta sobie kupię :)
Silnik też malutki, a chociaż cały rok można jeździć. A na dwa kółka u nas to pogoda taka, że albo zima i deszcz albo skwar taki, że wysiedzieć się nie da.