Nocne kulanie po Warszawie.

Goście pojechali, jeszcze tylko troszkę pracy i szykuję się na wieczór. Mam nadzieję, że nic nieprzewidzianego nie wyskoczy jak Filip z konopi.

U mnie bez zmian, będę o 22 na Placu Konstytucji.

Ktoś poza Filippo73 się pisze na dzisiaj?

ja:) buahahahahahaha

Na rowerze chyba :)

nio! też biały :)
dobra bez łachy na drutach porobię :) buahahahahahahaha

Ja dzisiaj odpuszczam. Spożycie napoi powszechnie uznawanych za wyskokowe dyskwalifikuje jazdę:)

o! ja też się napiję i dlatego nie jadę z Wami! i tej wersji się będę trzymać :) druty w kąt :)

Hanita napisał:

nio! też biały :)
dobra bez łachy na drutach porobię :) buahahahahahahaha

Ale mówi o takich robótkach? :)

buhahahahahah dokładnie tak, ale już zmiana koncepcji - będę pić!

Pijącego nic nie mam :)

Pracy na dzisiaj wystarczy. Jeszcze Top Gear i wyruszam.
Maxell, nie zapomnij o rolkach.

Do zobaczenia

Tak, tak, pamiętam :)
A Ty sobie aparat weź :)

Już przygotowany :)

Dzięki kolego Filippo73 za dzisiaj/wczoraj :)

A Ty młody izdebski pytałeś o niedzielę i w końcu nie przyjechałeś :)

No nie przyjechałem, gdyż limit paliwowy został wyczerpany w sobotę :D
Po 2: Miałem dużo roboty na niedzielę.

Dziękuję za cudowne kulanie po mieście. Jak obrobię zdjęcia to się pochwalę.

Filippo73 napisał:

Dziękuję za cudowne kulanie po mieście. Jak obrobię zdjęcia to się pochwalę.

Interesuje mnie jakość tych z lotniska :)

Miało być nocne kulanie a nie wieczorne ;) Jutro coś się szykuje ? Bo mam robotę do 19 a potem wolny jestem, na pl. konstytucji mógłbym podbić.

Do 2 czy 3 nad ranem to raczej już nocne :)
Ja jutro nie mogę.