Raven napisał:
Plastiki i metal do żółtego pojemnika (bak uprzednio opróżnić i wymyć).....
nie ma podpisanej umowy śmieciowej więc nie może Kymco wywalić :) musi naprawić :)
A tak bo nie zapytałem. Rozumiem, że nagle nie chce odpalić i objaw jest taki jak przy rozładowanym akumulatorze, czy całkiem pada elektryka?
To kiedy ta giełda śmieciowa dla motocykli jest?
Jutro? Na Jagiellońskiej?
maxell napisał:
To kiedy ta giełda śmieciowa dla motocykli jest?
Jutro? Na Jagiellońskiej?
no zaczynasz gadać jak człowiek - więc ja już nie klikam a Ty działaj :) trzymam kciuki
Raven napisał:
A tak bo nie zapytałem. Rozumiem, że nagle nie chce odpalić i objaw jest taki jak przy rozładowanym akumulatorze, czy całkiem pada elektryka?
Objaw jest taki, że całą drogę wczoraj nie miałem ładowania. Kontrolka ładowania mi się nie świeciła. Stanęliśmy na chwilę jak wracaliśmy i już nie odpalił. Aku padł całkowicie. Podpieliśmy na krótko aku z F-16, odpalił, ale chodził tylko na wysokich obrotach, na wolnych gasł.
Zrobiłem bez zatrzymywania się jakieś 30 km i przed garażem już pozwoliłem mu pochodzić na wolnych - zgasł i nawet nie zakręcił przy odpalaniu - całkowity brak prądu, czyli się nie naładował nawet trochę przez tą drogę. Naładowałem aku i kręci i jeździ normalnie, do czasu pewnie aż znowu aku straci cały prąd.
No właśnie patrzę, że miała być co tydzień, ale w terminarzu mają ostatni weekend lipca
http://www.wgm.waw.pl/terminarz
Raven napisał:
No właśnie patrzę, że miała być co tydzień, ale w terminarzu mają ostatni weekend lipca
http://www.wgm.waw.pl/terminarz
Ale ja nawet wczoraj jak na plac jechałem to widziałem ogłoszenia na słupach przy światłach odnośnie tego weekendu, ale wtedy mnie to jeszcze nie interesowało specjalnie :)
No nic, mam blisko, wsiądę w puszkę i podjadę.
maxell, gdybyś pchał go w zimę, przy -15*C, w błocie, gównie, kałużach, zaspach przez 5 km tak jak ja pchałem tą moją chińszczyznę, bo zalał się czujnik stopki bocznej, to byś zrozumiał co to jest, gdy się skuter zepsuje. Jak chcesz to możesz mi oddać te Kymco ja go sobie naprawie w ciągu paru godzin, i będę śmigał. Popaliły Ci się cewki w prądnicy, lub po prostu się zabrudziły zbitym kurzem. Normalna sprawa, że to trzeba raz na ileś tam lat odkręcić i wyczyścić szmatą, a z tego co widzę, to nie był u Ciebie czyszczone ani razu. Trzeba zdjąć kufer z siedzeniem, dobrać się do kabelków, a później do iskrownika. A może po prostu kabelek Ci się odpiął, lub przepalił? Ja bym Ci go naprawił.
Ja bym go nie pchał tylko oparł o drzewo albo rzucił w to gówno i wrócił taksówką :)
A teraz to nie mam ani ochoty, ani nastroju, żeby się w nim grzebać.
Wkurzył mnie i tyle.
Szkoda tylko pogody.
Może to tylko regulator tylko padł, trzeba by zmierzyć napięcie pomiędzy obudową silnika i kabelkiem wychodzącym do akumulatora (masz serwisówke) w czasie pracy silnika, prawidłowe to tak 14-15V.
Raven napisał:
Może to tylko regulator tylko padł, trzeba by zmierzyć napięcie pomiędzy obudową silnika i kabelkiem wychodzącym do akumulatora (masz serwisówke) w czasie pracy silnika, prawidłowe to tak 14-15V.
Też liczyłem, że to regulator, ale koleś go sprawdzał i podobno jest ok.
Tak czy tak, ma karę i w weekend siedzi w domu :)
Hmmm to jak na regulatorze jest ok, to stawiałbym na jakiś przetarty/rozłączony kabelek tak jak sugerował młody. Ściagnij "młodego wilka" do siebie i on ci ten skuter zrobi na F-35, a przy okazji się trochę nauczysz:)
Młody śmigamy gdzieś??
Dawidsuper8 napisał:
Młody śmigamy gdzieś??
Kupiłeś taśmę?
złaziłem Leroya i Castorame z Filipem i kużwa nigdzie nie ma.
Dał mi coś odblaskowego dla Ciebie.
*COŚ* - brzmi dziwnie :)
A taśmę to chyba najlepiej na alledrogo.
dał taką ni to taśma mi garnek.Coś odblaskowego i klejącego :) Bede bral na alledrogo nawet juz wiem co.
maxell napisał:
*COŚ* - brzmi dziwnie :)
coś znaczy niespodzianka :)
Dawidsuper8 napisał:
dał taką ni to taśma mi garnek.Coś odblaskowego i klejącego :) Bede bral na alledrogo nawet juz wiem co.
Daj linka, bom ciekaw :)