Czyli wszystko z nimi chyba ok. A jak jest z CDI po odłączeniu aku? Coś się tam resetuje czy jest to jakaś prosta konstrukcja i nie ma takich opcji?
Prosty gaźnikowiec, CDI ma stałą mapę i nic tam się nie zmienia.
Jakąś chwilę temu była premiera Fiddle 125i :-) Ciekawe co tam wsadzili i jaka będzie cena w Polsce.
myśle że wsadzili to samo co jest w gts 125i i kilku innych 125 od SkuterSyma. tego typu koncerny nie są skore do pchania się w nowe jeżeli koniecznie nie muszą. A tu jest gotowa i sprawdzona jednostka
Termometr oleju zamiast bagnetu. Co o tym myślicie? Zakup czegoś takiego do mojego bzyka ma sens? Jest tego trochę na allegro:
http://allegro.pl/termometr-czujnik-temperatur-oleju-wskaznik-honda-i6284983833.html
Może udałoby się dobrać gwint i długość. Tylko czy nie byłby to zbędny gadżet... Planuję też zmajstrować sobie jakiś uchwyt na telefon. Niestety mam zabudowaną kierownicę i muszę coś wymyślić. Wiecie gdzie w Warszawie można kupić uchwyty motocyklowe i ich części?
złóż sobie customa z klocków HR. Mam i polecam
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=6073183
O czymś takim myślałem. Przyklejany uchwyt ( jak do kamer sportowych ), szybkozłączka i przejściówka do wodoodpornego etui na telefon:
Tylko znalezienie sklepu w Warszawie który posiada wszystkie te części graniczy chyba z cudem:-)
nie powierzył bym telefonu na skuterze czemuś przyklejanemu
Może masz rację. Ten patent sprawdza się na kasku ale głowa jest lepiej amortyzowana. Na desce mogłoby odpaść. Muszę jeszcze przemyśleć temat:-)
zrób jak planujesz tylko dowal go wkrętem w plastik. a najlepiej dwoma lub trzema szyby był sztywno obsadzony. to wszystko bardzo drży
Za dużo z tym kombinacji :/ Jutro kupię prosty zestaw i zamontuję na ramieniu lusterka. Jakoś tak to będzie wyglądało i już:
Lusterka drżą najbardziej ;)
Case z tym ramieniem da się zamontować tylko na gumie osłaniającej nakrętki ramienia lusterka. Jak go kupię to pokombinuję:-) Nie mam za wiele miejsca na ten montaż. Jeśli da się rozebrać ramię mocujące case, zostawić kulkowy przegub, nakrętkę kontrującą i będzie wystawał kawałek gwintu, rozważę montaż na plastiku nad reflektorem przed szybką od mojej strony. Tak byłoby optymalnie:-) Wczoraj była super pogoda do jazdy. Dziś już się waham. -2 i pada deszczyk więc raczej nie zaryzykuję wycieczki do centrum w takich warunkach.
Ja musiałem zaryzykować. Wczorajszy optymizm pogodowy napędził termin w warsztacie i teraz trzeba się tam doczłapać ze sprzętem - najlepiej w jednym kawałku :-)
Jak tam Zulus?:-) Dało się dziś jeździć? Ja dziś się nie odważyłem... Poszedłem za to do garażu i zdjąłem przednie koło, bo znowu wczoraj słyszałem jakieś postukiwania z okolicy ślimacznicy prędkościomierza:/ Byłem już reklamować ten wynalazek bo były kłopoty. Po wizycie w serwisie chwilę było ok i potem znowu jakieś stukanie. Jak zdjąłem ślimak to się załamałem... Krzywo założony uszczelniacz z blaszkami:/ Nic dziwnego że smar wyciekał a syf mógł dostawać się do ślimaka. Wyczyściłem, wbiłem wszystko ładnie i równo, nasmarowałem i złożyłem do kupy. Zobaczymy niebawem czy udało mi się zreanimować narząd:-)
Dało się, nawet całkiem fajnie było. Smyk już u doktora, zobaczymy co znajdą.
*
Ten ślimak wyszedł spod łapek sławetnego Sebbike?
Zgadza się. Już wcześniej pojawił się problem bo licznik mi stanął. Było podejrzenie odpiętej linki ale ja mówiłem że od zakupu słychać było dziwne dźwięki z przedniego koła. Ktoś kto składał sprzęt, źle wbił w felgę miseczkę z blaszkami w środku i uszczelniaczem dookoła, który zapobiega wydostawaniu się smaru ze ślimacznicy. Ostatnio byłem z tym problemem w Sebbike, coś tam zostało zrobione i nie było kłopotu przez chwilę ale wrócił. Dziś jak to rozebrałem, to ewidentnie było krzywe więc blaszki nierówno łapały ślimak i pewnie dlatego co jakiś czas terkotało.
Mam nadzieję że obecnie będzie już ok. Jak nie, to będę musiał skombinować nową tą miseczkę z blaszkami bo ślimaki są metalowe ( nie plastikowe jak w II ) i w najlepszym porządku.
Dziś była fajna pogoda więc wybrałem się na małą przejażdżkę:) Oby taka się już utrzymywała do wiosny!:-) Ps. Pokrowiec na telefon zamontowany na ramieniu lusterka sprawdza się znakomicie.
Piknie Panie Tomku, piknie. Ale Pana nosi... :-) Coś mi się zdaje, że to się skończy robieniem uprawnień :-)))
Ciekawostka jest taka, że jak rozmawiam z typowymi motocyklistami (skrzynie manualne), mówię, że mam A i obecnie posiadam skuter - to widać takie niedowierzanie. Oczywiście, czy skuter czy maxiskuter - wciąż zawiera człon skuter i jest niegodzien :D