Witam, posiadam motorower benzer yankee, problem tkwi w tym, że na 3 biegu mogę jechać i 70, a na 4 biegu zwalnia mia od razu do 45, na jałowym biegu, wkręca mi maksymalne obroty na czwórce, a więc co to może być, w serwisie mi mówili, że to podczas docierania 4 bieg się odblokuje, ja mam prawie 2000km i na czwórce nie jeżdże, co daje większe spalanie bo używam tylko 3. Nie mam dużo finansów, więc chciałbym dowiedzieć się waszych rad, czy coś wymienić, co mam zrobić.
Albo blokowany moduł, albo za słaby silnik. Żeby taki motorower jechał normalnie na 4 biegu trzeba zmienić pojemność na przynajmniej 72ccm.
Kristop napisał:
Albo blokowany moduł, albo za słaby silnik. Żeby taki motorower jechał normalnie na 4 biegu trzeba zmienić pojemność na przynajmniej 72ccm.
Tylko, że moi kumple mają też 50cm/3 wszystko to samo, gaźnik itp, a jeżdżą na 4 powyżej 60km/k więc chyba mam blokadę?
A jakie masz zębatki? Może za duże przełożenie.
Trudno mi powiedzieć bo się zbytnio nie znam, ale ktoś mi mówił, że chyba tylnia to 13
Kristop napisał:
A jakie masz zębatki? Może za duże przełożenie.
13/45
Chyba przednia:) To jeśli możesz to policz zęby na nich, albo wymień moduł.
Kristop napisał:
Chyba przednia:) To jeśli możesz to policz zęby na nich, albo wymień moduł.
No to napisałem, że 13/45 ;D A powiedz, co da mi moduł jak na 4 wkręca mi pełne obroty? tylko gdy jest na stopkach oczywiście xD
Sorry ale nie zauważyłem:) To spróbuj na przód zębatkę 12.
Tylko widzisz, mój kumpel ma zipa, zębatki itp wszystko to samo i mu leci, a mi nie więc, nie rozumiem, czemu mam taką zamułę...
Ustaw gaźnik, sprawdź zawory, podokręcaj śrubki, pomódl się za zmarłych i powinien jeździć:) A tak wogóle to ile on i jego maszyna waży, a ile ty?:)
ja 70, a ona 112kg, i właśnie jestem biały w regulacji gażnika itp, obczaj zalałem 8litrów przjechalem 180km i 0 paliwa...
to jedź do mechanika niech wyreguluje gaźnik bo jest rozregulowany ewidentnie.
Ile ogółem taka usługa kosztuje?
Ok. 20 zł.
Pojedziesz to się dowiesz.... Zależy od warsztatu, od 10-50 zł pewnie
Byłem u majstra, i on stwierdził, że to zależy od mojego gażnika czy umie czy nie umie, ja mieszkam na Wsi, więc trochę daleko mam do jakiegokolwiek mechanika...
To teraz przechodząc do treści tematu, zamawiać moduł czy nie?
To jaki problem podjechać 20 czy 30 km do miasta, nie rozumiem ? :D Samo się nie naprawi.
Jak masz za dużo pieniędzy i chcesz je wydawać na niepotrzebne rzeczy to kupuj.
No właśnie nie mam pieniędzy :P Czyli mam zrezygnować z kupna modułu?