Mandat za poruszanie się odblokowanym skuterem?

Aha a co do licznika to jeszcze mi obroty jakoś źle pokazuje ;D A ty wiesz ile kosztuje wymienienie na analogowe?

nie mam pojęcia... ale pewnie masz gwarancje to zgłoś się do serwisu, że nie działają jak trzeba i może za darmo da rade :)
U mnie skala prędkości jest do 60km/h ale ją zamknąłem... wygięła się dużo dalej tak do 70km/h[tak mi się wydaje]... ale dalej pójdzie... lecz jeszcze nie teraz... ciekawe ile przekłamania ma ten licznik... jednego weekendu wezme GPSa i sprawdze jak to się ma do wskazać licznika... lecz jeszcze go trochę dotrę aby za bardzo go nie przeciążać...

Też o tym myślałem ;D Był już temat jak umieścić gps w skuterze. Jutro ci podeśle linka bo teraz już lecieć musze :mrgreen:

Sorki że odgrzewam temat ale kolega jeden napisał że przy przekroczeniu prędkości 45 km/h grozi 500zł za brak uprawnień i zabranie dowodu. I teraz takie moje pytanie mam prawo jazdy kat A więc mogę się poruszać motorem. I teraz jeżeli skuter mi jedzie 70km/h to co muszę zrobić żeby nim legalnie rozwijać taką prędkość ?

Chodzi o to, że Twój sprzęt nie jest motorowerem, w sensie prawnym, tylko już motocyklem, gdyż przekracza 45 km/h. Homologacje oraz oc wystawiono na motorower, więc de facto ich nie masz, także nie powinieneś poruszać się taką maszyną po drogach publicznych.

a jak kupiłeś nowy skuter, zablokowany a osiąga on przykładowo 55km bez modyfikacji? ;d nie z twojej winy?

jeśli masz kat to za brak uprawnień mandatu nie dostaniesz, ale dowód rej i ubezpieczenie masz nieważne.
Żeby wszystko było w porządku musisz iść do jakiegoś serwisu żeby odblokowali skuter i wystawili zaświadczenie, na stację diagnostyczną i do wydziału komunikacji żeby zarejestrować jako motocykl, a potem do ubezpieczyciela żeby zawrzeć ubezpieczenie na motocykl

A jak skuter jest zablokowany i jedzie 50km/h ?
To wtedy też jest kara?

roomcajz napisał:

jeśli masz kat to za brak uprawnień mandatu nie dostaniesz, ale dowód rej i ubezpieczenie masz nieważne.
Żeby wszystko było w porządku musisz iść do jakiegoś serwisu żeby odblokowali skuter i wystawili zaświadczenie, na stację diagnostyczną i do wydziału komunikacji żeby zarejestrować jako motocykl, a potem do ubezpieczyciela żeby zawrzeć ubezpieczenie na motocykl

Pozostaje jeszcze kwestia OC które jest nieważne!!!! A tu kara z Funduszu Gwarancyjnego wynosi 3500 zł. !!!

Reasumując - jak cię policaje złapią na odblokowanym skuterze - 4 kafle w plecy (500 za jazdę bez uprawnień) - to takie małe ostrzeżenie dla tych co wszystko wiedzą :)

Adachoo15 napisał:

A jak skuter jest zablokowany i jedzie 50km/h ?
To wtedy też jest kara?

To oznacza, że licznik przekłamuje.

I to właśnie jest głupotą. Nawet takie skuterki z Tesco czy z Carrefoura z blokadami mogą przekroczyć te 45. Mój od początku nie miał blokad, ponieważ firma nie zakładała ich wcale. I co ja mam za to oberwać ? Powinno być w motorowerach ograniczenie max 70 bo tak przeważnie skuterki i motorowery jeżdżą.

Poprawa : prędkość dla pojazdów o pojemności 49 powinna wynosić więcej.

Chłopaki dowodem wiążącym w sensie prawnym jest wykonanie pomiaru na homologowanym rejestratorze prędkości (hamownia, fotoradar, biegły sądowy), a nie licznik i oko policjanta. Więc jeśli dowód rejestracyjny zostanie odebrany na podstawie wskazań licznika w trakcie rundki niebieskiego misiaczka wówczas jest się zobowiązanym do przeprowadzenia badania technicznego. To dopiero jego wynik jest wiążący.
Jeśli licznik pokazuje 55, a skuter jedzie 45 to nie łamie prawa.

Często widzę/słyszę wpisy/głosy o tym ile te bassy i torosy nie lecą na serii, 70 czy 80 no niech im będzie. Co do zatrzymań za prędkość to umówmy, nikt Was nie zatrzyma za jazdę 50 czy 55 km/h chyba, że w strefie do 30 :). Problem pojawia się w momencie posiadania sprzętu z większym cylindrem i innymi poważniejszymi przeróbkami, bo wtedy prędkości są znacznie większe niż homologacyjne 45 km/h.

Patrząc na nazewnictwo to i tak i nie.
Motorower jak nazwa wskazuje ma być powieleniem roweru a nie motocykla.
A rowerem nikt 60-70 km/h przelotowo nie jeździ, tylko 20 km/h.

Ponadto większa prędkość z jednej strony umożliwiałaby bezpieczniejszą jazdę ze względu na brak ciągłego bycia wymijanym, z drugiej sama w sobie im wyższa tym bardziej niebezpieczna w skutkach.

3 sprawa to kultura jazdy i poszanowanie przepisów.
Ilu kierowców na drodze jednopasmowej, dwupasmowej, a może być nawet i 5 pasmowej gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h jedzie z taką prędkością ?
Jak również ilu na w/w będzie spokojnie jechać za skuterem, który porusza się 45 km/h czyli tylko o 5 km/h mniej niż wolno puszkarzowi ?

No i 4 - mimo tego co napisałem też jestem za tym żeby prędkość dopuszczalna dla 50 była wyższa - tylko teraz pada pytanie - jaka ?
Jaka byłaby i rozsądna i bezpieczna ?

Kara z FG za brak OC na samochód, to max 3000zł, do 3 dni 600zł, do 14 dni 1500zł. W przypadku jednośladów do 3 dni 100zł, do 14 dni 250 zł, a max 500zł. http://regiomoto.pl/portal/finanse/uwaga-kare-za-brak-oc-dostaniesz-nawet-jesli-auto-nie-jezdzi

mxx_rs napisał:

Patrząc na nazewnictwo to i tak i nie.
Motorower jak nazwa wskazuje ma być powieleniem roweru a nie motocykla.
A rowerem nikt 60-70 km/h przelotowo nie jeździ, tylko 20 km/h.
Ponadto większa prędkość z jednej strony umożliwiałaby bezpieczniejszą jazdę ze względu na brak ciągłego bycia wymijanym, z drugiej sama w sobie im wyższa tym bardziej niebezpieczna w skutkach.
3 sprawa to kultura jazdy i poszanowanie przepisów.
Ilu kierowców na drodze jednopasmowej, dwupasmowej, a może być nawet i 5 pasmowej gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h jedzie z taką prędkością ?
Jak również ilu na w/w będzie spokojnie jechać za skuterem, który porusza się 45 km/h czyli tylko o 5 km/h mniej niż wolno puszkarzowi ?
No i 4 - mimo tego co napisałem też jestem za tym żeby prędkość dopuszczalna dla 50 była wyższa - tylko teraz pada pytanie - jaka ?
Jaka byłaby i rozsądna i bezpieczna ?

z dobrej górki rowerem pociśniesz 60-70km/h

http://www.skuterowo.com/jazda-skuterem-bez-ubezpieczenia-oc-ryzykowne/
http://www.skuterowo.com/co-grozi-za-odblokowanie-skutera/
Wszystko w temacie.

Pietro, napisałem przelotowo a nie z górki. Z górki to i na hulajnodze można :)

Leszek napisał:

http://www.skuterowo.com/jazda-skuterem-bez-ubezpieczenia-oc-ryzykowne/
http://www.skuterowo.com/co-grozi-za-odblokowanie-skutera/
Wszystko w temacie.

W artykule napisane jest: kary za brak OC wynoszą od 500-4500zł. Ale nie ma mowy ile za jaki pojazd, a nas interesują jednoślady.
500zł -jednoślady,
4500zł -ciężarówki.