Malowanie skutera krok po kroku.

moze w miećszalni się pomylil i nalal ci rozcienczalnika zamiast utwardzacza xD bo to jest naprawde dziwne!!

ale chyba poznam utwardzacz od rozpuszczalnika, to jest w normalnej metalowej puszce, nikt nic nie nalewał, jak wyszła z fabryki tak trafiła do mnie zamknięta puszka z utwardzaczem w środku.

a to nie wiem… mi klijent w miećszalni zawsze leje do plastikowych puszek lakier, i do plastikowych butelek utwardzacz, i rozcienczalnik tez jest w plastikowej… xd

tee ja mialem podobnie. xD bezbarwny, rozcienczalnik i utwardzacz i ni huj nie wiedzialem ktore co wkurwilem się pojechalem do baby i musiala mi podpisac ;D

właśnie dlatego tlumacze im, ze moglo mu się pomylic, i dlatego nie schnie, noo bo innego wytlumaczenia na to nie ma…!

moze źle wymiećszal

wszystko było dobrze rozmierzane, a farba do teraz nie wyschła, nawet jak czymś ja podgrzeje to robi się twardsza ale nie taka jak powinna,
może mieć wpływ na to utwardzacz, że był np przechowywany w złych temperaturach?
bo nie wiem czy kiedyś nie został na mrozie, i czy jak kupie nowy utwardzacz to wszystko będzie ok? bo nie wiem czy ten bezbarwny też kiedyś w zimie został gdzieś czy nie.

no jeżeli lakiery czy utwardzacz masz po zimie to myśle, że mogą być nie bardzo…

utwardzacz chyba był kiedyś w zimnym ale nie cały czas a co do bezbarwnego to już nie pamiętam ale raczej nie był w zimnym, ale jakby nawet byłto nowy utwardzacz chyba by załatwił sprawę nie?


I okazało się że nowy utwardzacz nie dał rady i dalej jest to samo, pomóżcie.

kup gdzie indziej w innym sklepie najmniejszą puszke lakieru i utwardzacza i zobacz czy wyschnie. Jeśli tak, to idź do tego sklepu gdzie kupiłeś ten co nie schnie i zrób aferę ;p

Siema :slight_smile:

Mam kilka pytań odnośnie polerki. :stuck_out_tongue:

1. Czy te ściereczki będą dobre?

2. Czy dobra będzie pasta Tempo lekko-ściernaż

3. Jakim papierem muszę skończyć szlifowanie pod tą polerkę?

4. Długo się poleruje takimi szmatkami ? Jest to BARDZO męczące ?

5. Jak się ewentualnie robi taką polerkę. Prosił bym krok po kroku, najlepiej w punktach. :lol:

Piszcze szybko bo nie wiem czy zamawiać te ściery. :roll:
pzdr :-o

  1. Będą dobre :wink:

    2. Dobra będzie :wink:

    3. yyy… ja tam nigdy nie zwracałem na to uwagi :stuck_out_tongue:

    4. im drobniejszy zastosujesz papier, tym krócej polerujesz szmatką :wink: Ja polerując korek wlewu paliwa zrobiłem na błysk i ręka mi zdrętwiała :wink: Jest męczące :wink:

    5. Jak to jaką wpierw lecisz papierem ruchem okrężnym(żeby w miarę równo drzeć), potem strzepujesz pył, nakładasz smarki z pasty polerskiej i okrężnymi ruchami szorujesz do momentu, aż efekt polelki cie zadowoli :wink: Ot cała historyja :stuck_out_tongue:

    [ Dodano: 14-09-2010, 16:12 ]
    P.S. jak szmatka będzie czarna gładka, to zmieniasz :wink: Najlepiej zawinąć róg szmatki na kciuk i szorować :wink:

dziękuje za szybką odp. (szkoda ze nie mogę dać pomógł :-/ )

ale pastę to nakładam na szmatkę taką dużo tego muszę nałożyć ?

[ Dodano: 14-09-2010, 16:35 ]
wolę się zapytać niż coś zepsuć :smiley:

[ Dodano: 14-09-2010, 16:37 ]
a papierem to jak będę szlifował z wodą i wysuszę to bedze ok ?

yyy… pasty nakładasz taką kropkę na powierzchnie do polelki :wink: Tak, zeby po rozsmarowaniu taka cieniutka warstwa była :wink:

a lakier akrylowy ( bez klaru ) też można polerować ?