Chłopcze skuter z filmu to 4t ty masz 2t,a wierzyć we wskazania tego licznika i v-max tego skutera to jak w ufo.
ta, tylko że jego silnik generuje 4-4,5 kM bo to jakiś słaby 4t widać po przyspieszeniu, cylinder jedynie wymienił na 80cc i zdjął mu blokady dlatego zapewne lepiej idzie jak to bywa w 4t, a mój 5-6 kM, poza tym jak by kręcił 8-8,5 czy nawet 9 tys obrotów jadąc w tempie 70-75 km/h to po przejechaniu dystansu 100 km by był tak zgrzany, że bym ręki nie mógł do niego przyłożyć, o ile by się nie przegrzał, a tymczasem moge przykładać bez problemu, jest tylko ciepły.
"Nie chce mi się z tobą gadać"
rLy napisał:
ta, tylko że jego silnik generuje 4-4,5 kM bo to jakiś słaby 4t widać po przyspieszeniu, cylinder jedynie wymienił na 80cc i zdjął mu blokady dlatego zapewne lepiej idzie jak to bywa w 4t, a mój 5-6 kM, poza tym jak by kręcił 8-8,5 czy nawet 9 tys obrotów jadąc w tempie 70-75 km/h to po przejechaniu dystansu 100 km by był tak zgrzany, że bym ręki nie mógł do niego przyłożyć, o ile by się nie przegrzał, a tymczasem moge przykładać bez problemu, jest tylko ciepły.
Możesz przykładać ręke do zagrzanego do roboczej temperatury silnika spalinowego chłodzonego powietrzem i jest "tylko ciepły" ? Nieźle.
tajemnicą chłodzenia jest właśnie gaźnik i dawka paliwa + wentylator. 12mm gaźnik nie schłodzi ci dobrze cylindra 70-80cm żebyś pękł. 14 albo lepiej 17,5mm już bliżej.
Ile masz koni to sie dowiesz na hamowni...albo raczej prawie sie dowiesz bo jeżeli twój silnik sie kręci do 7000 obr to nie masz nawet szans wejść w zakres gdzie pracuje z pełną mocą.
W sumie można by tak każde zdanie punktować i ci troche prostować ..ale szkoda czasu.
Wciąż nie wiem gdzie te biegi widziałeś u siebie - a to mnie interesuje najbardziej.
Też chciałem gaźnik wymienić na nieco większy, bo faktycznie jest mały (o ile nie najmniejszy jakie są dostępne, 12mm) i dziwiłem się jak to ma jeździć na większym cylindrze, ale kolega powiedział, żeby lepiej nie odblokowywać silnika i nie skracać niepotrzebnie jego końca żywotu, lepiej zainwestować w dobry tłok (wtedy nie będzie trzeba dalej brnąć w tuning gaźników, itp) i w dobrą głowicę (żeby odciążyć trochę pracę łożysk) no i opłacało się. Poza tym ten troszke większy cylinder też nie wykorzystuje swojej pełnej mocy, bo jest nieco ograniczony przez ten mały gaźnik, co skutkuje jego dłuższą żywotnością.
U mnie zaczyna "ciągnąć" od ok. 4500 obrotów, poniżej tej wartości ma lekkiego muła (taka charakterystyka 2t^^). Przy 30 km/h słyszę "świst", że przełącza na dwójkę, (dokładnie nie wiem jakie wtedy obroty są bo nie mam obrotomierza^^) ale ton tego "świstu" przyspieszając brzmi, że tak ujmę "coraz wyżej", ale jednocześnie dalej kręcąc te 4500 obrotów od startu tak samo (gdyby jeszcze były cięższe rolki np. 7g lepiej można by było usłyszeć przeniesienie tego napędu). Dopiero od 55 km/h obroty zaczynają powoli wzrastać w zależności od tego ile trzymam manetki gazu, maxymalnie 7 tys obrotów, bo taki też kupowałem moduł by więcej obrotów nie przekraczał (może gdybym kupił sportowy wydech silnik by łamał barierę tych obrotów bo by lepiej się na nie wkręcał^^). Tak przyspiesza ale tylko wtedy gdy trzymam mało manetki gazu, na 25-30%, gdy dam na 100% to wtedy od razu wchodzi na te 7 tys i przyspiesza cały czas na tych obrotach aż rozpędzi się do 80 km/h i dalej koniec. I tak samo w drugą stronę, gdy puszczam gaz z tych 7 tys obr. schodzi coraz niżej, coraz niżej, i przy 30 km/h redukuje bieg i wtedy obroty lekko wzrastają, ale to lekko i znowu maleją aż wciśnie sprzęgło^^
Młody, poczytaj te swoje dzisiejsze posty za jakieś... 10 lub 20 lat. Nic innego już nie musisz teraz robić. Kiedyś tylko musisz poczytać te swoje dzisiejsze posty tutaj. I tyle.
...
http://www.skuterowo.com/forums/topic/male-obroty-przy-60-kmh/
rLy napisał:
Też chciałem gaźnik wymienić na nieco większy, bo faktycznie jest mały (o ile nie najmniejszy jakie są dostępne, 12mm) i dziwiłem się jak to ma jeździć na większym cylindrze, ale kolega powiedział, żeby lepiej nie odblokowywać silnika i nie skracać niepotrzebnie jego końca żywotu, lepiej zainwestować w dobry tłok (wtedy nie będzie trzeba dalej brnąć w tuning gaźników, itp) i w dobrą głowicę (żeby odciążyć trochę pracę łożysk) no i opłacało się. Poza tym ten troszke większy cylinder też nie wykorzystuje swojej pełnej mocy, bo jest nieco ograniczony przez ten mały gaźnik, co skutkuje jego dłuższą żywotnością.
U mnie zaczyna \\\"ciągnąć\\\" od ok. 4500 obrotów, poniżej tej wartości ma lekkiego muła (taka charakterystyka 2t^^). Przy 30 km/h słyszę \\\"świst\\\", że przełącza na dwójkę, (dokładnie nie wiem jakie wtedy obroty są bo nie mam obrotomierza^^) ale ton tego \\\"świstu\\\" przyspieszając brzmi, że tak ujmę \\\"coraz wyżej\\\", ale jednocześnie dalej kręcąc te 4500 obrotów od startu tak samo (gdyby jeszcze były cięższe rolki np. 7g lepiej można by było usłyszeć przeniesienie tego napędu). Dopiero od 55 km/h obroty zaczynają powoli wzrastać w zależności od tego ile trzymam manetki gazu, maxymalnie 7 tys obrotów, bo taki też kupowałem moduł by więcej obrotów nie przekraczał (może gdybym kupił sportowy wydech silnik by łamał barierę tych obrotów bo by lepiej się na nie wkręcał^^). Tak przyspiesza ale tylko wtedy gdy trzymam mało manetki gazu, na 25-30%, gdy dam na 100% to wtedy od razu wchodzi na te 7 tys i przyspiesza cały czas na tych obrotach aż rozpędzi się do 80 km/h i dalej koniec. I tak samo w drugą stronę, gdy puszczam gaz z tych 7 tys obr. schodzi coraz niżej, coraz niżej, i przy 30 km/h redukuje bieg i wtedy obroty lekko wzrastają, ale to lekko i znowu maleją aż wciśnie sprzęgło^^
Mocne. Naprawde mocne.
Ten świst to nie jest przełaczenie na II bieg tylko zawór blow Off (bov) upuszcza ciśnienie z układu dolotowego żeby turbiny nie katować- zwłaszcza że masz mały gaźnik.
Wciśniesz w skuterze sprzęgło i masz III biegi a automacie.
PRZEZAJEBISTY BEŁKOT.
Mam przynajmniej nadzieję że wiesz że przód skutera to z tej strony co ma więcej białych niż czerwonych lamp bo o tym co jest w środku w silniku i jak to działa oraz jakim prawom podlega to masz wybitnie zerowe pojęcie.
KOZAK DAJESZ DALEJ :D:D:D:D:D
To jak wymienię sprężynę na miękka Stage6 to powinny obroty się poprawić ? Czy nie bardzo, pasek nie będzie się ślizgał ? Zakładałem kiedyś twardszą sprężynę do seryjnych rolek quantuma to przejechałem 1500 km i dwa nowe paski :(
Sosnowy_dzia... napisał:
Młody, poczytaj te swoje dzisiejsze posty za jakieś... 10 lub 20 lat. Nic innego już nie musisz teraz robić. Kiedyś tylko musisz poczytać te swoje dzisiejsze posty tutaj. I tyle.
...
http://www.skuterowo.com/forums/topic/male-obroty-przy-60-kmh/
Spogz.
Nie jestem jakimś filologiem, którym niektórzy na tym forum są lub którego udają np. tacy jak ty Sosnowy_dziadek. Nie piszę jakimś skomplikowanym językiem, tylko prostym, potocznie nazywanym, żeby było można zrozumieć. To tylko forum, którego celem jest głównie pomaganie sobie i doradzanie, a nie jakiś wykład magisterski. Jeżeli masz z tym problem to miej pretensje ale tylko i wyłącznie do siebie
Wombat, gdybym miał jeszcze książeczkę do tego skutera to bym Ci pokazał ten akapit, w którym była mowa o tym, że ma 3 biegi. A co do sprzęgła to nic nie mówiłem na temat, że ja je "wciskam", tylko automatycznie się to dzieje, Opisałem Ci to tylko. Bym Ci napisał, że kłania się czytanie ze zrozumieniem, ale nie jestem jak Sosnowy_dziadek, żeby wypominać innym błędy ortograficzne, wiek, etc.
rLy napisał:
Wombat, gdybym miał jeszcze książeczkę do tego skutera to bym Ci pokazał ten akapit, w którym była mowa o tym, że ma 3 biegi.
Jakie 3 biegi człowieku. Masz przekładnie CVT z paskiem i wariatorem.Ona ma jeden bieg. A w zasadzie nie ma żadnego bo jest bezstopniowa. Użyj sobie google, pooglądaj filmiki na youtube jak działa wariator, sprzęgło odśrodkowe, zdejmij sobie dekle z przekładni i poszukaj tam jakichś trybów tej skrzyni biegów, mechanizmu ich zmiany..etc.. a jak już nie znajdziesz to wróć i sie podziel wnioskami. A póki co - przestań pisać te bzdury o tym jak czujesz zmianę biegów bo już na to patrzeć nie można.
Automatyczna CVT jest bezstopniowa czyli jest płynna samoczynna regulacja przełożeń, A kiedyś obiło mi się właśnie że 3 biegi są..., ciekawe kto takie mądrości kiedyś wymyślił;)
Raz 1 i tylko 1 w bajaj spirit była przekładnia dwu sprzęgłowa automatyczna na łańcuch w kąpieli olejowej która była 2 biegowa
http://skutery-forum.pl/12743.htm?view=next
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://en.wikipedia.org/wiki/Bajaj_Spirit&prev=/search%3Fq%3Dbajaj%2Bspirit%2Bspecifications%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26channel%3Dfflb%26biw%3D1016%26bih%3D627%26noj%3D1
no i nasz romet babetta czy babette, też miał 2 w automacie.
edit: to chyba java babetta nie romet. z 1000 lat tego nie widziałem.
Wombat to był romet z silnikiem jawki 225 masz link pooglądaj sobie ten cud:)
http://www.jacomoto.pl/romet780automat.html