Magnus Retro znowu prośba

a jednak.... no cóż nie może być pełni szczęścia - skuter jedzie ładnie, osiągnęłam ponad 60 km na godzinę. Nauczyłam się stawiać na centralną nóżkę, ale.... gaśnie jak stoję na światłach czy czekając do skrętu. Nie za każdym razem ale jednak. Jak zdejmę ręce z kierownicy silnik chodzi chodzi i potem zdycha. jak trzymam to minimalnie jak dodam gazu to chodzi cały czas. Jak słyszę że spadają obroty i dodam gazu to znowu chodzi równo. Nie za każdym razem bo jak się zatrzymałam i stałam specjalnie długo - ja wiem 3 minuty to silnik chodzi.
Więc nie wiem czy i co robić? czy dać sobie na wstrzymanie i jeszcze poobserować? Jak poczytałam instrukcję to wymiękam ile tam trzeba rzeczy sprawdzać -oleje, płyny, bieżnik, nakrętki....
chciałam dodać zdjęcia - tez nie umiem. Do dupy z tym wszystkim :(

Hanita - w moich skrzypcach było podobnie. Regulacja wolnych obrotów silnika powinna załatwić sprawę ! Jeśli sama nie potrafisz tego zrobić to daj komuś niech się pobawi.

Wyluzuj,nie ma się co goraczkować.Jak będziesz miała czas to podjedż do serwisu i powiedż z czym jest problem.Jest gwarancja to powinni to zrobić bez szemrania.To nie będzie wielka usterka,być może wystarczy wyregulować gażnik,przeczyścić filtr powietrza itp.Powodem może być również świeca,ale to banalne sprawy,ale wkurzające - doskonale Cię rozumiem.

widziałam gdzie facet kręcił śrubokrętem tak minimalnie krzyżakiem ....może jak ten Mc Gaywer se pokręcę? no nic muszę jakiegoś magika we włochach czy ursusie wynaleźć bo na Modlińską strasznie daleko :)

ul. Łopuszańska 24 - tam masz najbliżej.

no to wiem nawet gdzie jest ale myślałam, że tam tylko sklep z częściami i skuterami. Oki Ma w poniedziałek nie padać to podjadę. ech trudno oby takie zmartwienia były tylko :)
oki jadę na koncert - dalej świętować urodziny. Dzięki za podpowiedź i w ogóle za zainteresowanie DZIĘKI

Jak coś to może ja Ci mógłbym uregulować ten gaźnik. Pracuję na Łopuszańskiej. Jakbym miał chwilę to bym podjechał. Mój nr: 795 499 408.

hej :) jestem całkiem nowa i zielona :P
po pierwsze Hanita - gratuluję zakupu!
po drugie, po przeczytaniu postów pomyślałam, że skoro jesteście tacy mili moglibyście mi powiedzieć co sądzicie o tych skuterkach:
http://tablica.pl/oferta/skuter-vintage-retro-oldschoolowy-a-la-piaggio-CID5-ID2UlEb.html#a09b0a66a4
http://tablica.pl/oferta/romet-retro-7-CID5-ID2Nxjz.html#a09b0a66a4 ?
zachorowałam na Magnusa Retro 1966 ale niestety albo daleko albo cena przerasta moje możliwości :(

Rozumiem, że skupiasz się raczej na retro, a jaka cena Cię interesuje?
Bo w tych dwóch to trochę różnicy w cenie jest :)
Pierwszego nie polecam - dziwnie brzmi 'po gruntownej renowacji' - 2008 rok i taka renowacja? Podejrzane trochę :)
Romet jest znośny. Chiński, tanie części, łatwa obsługa, mnóstwo serwisów. Opis skromny, ale z tych dwóch wybrał bym Rometa.

Hanita, ja nie bawiłem się w żadne serwisy. Jeżeli sprzęt ma się popsuć to i tak się popsuje, a wiele było takich przypadków że sprzęt po wyjeździe z serwisu jeździł gorzej niż przed nim. Tak więc powoli dobijam swoim do 19000km i wszystkie rzeczy robię sobie sam. Regulacje gaźnika, regulacje zaworów, wymiana oleju i płynu hamulcowego. Wymiany elementów ulegających naturalnemu zużyciu. To nie jest takie trudne i jeżeli będziesz chciała to chętnie pomogę z pojazdem. Z Piastowa do Ursusa mam rzut beretem, tak więc w wolnej chwili można się temu przyjrzeć. Przy okazji za zaoszczędzoną kasę na serwis będziesz miała sporo paliwka na wycieczki nowym nabytkiem. :-)

Ja raczej bym brał Rometa. Psuć się będzie i ten i ten, a chińczyk ma tańsze części. Jakby coś to mogę również pomóc.

dzięki za błyskawiczną odpowiedź :) mój wujek i kuzyn handlują skuterami ale nowy Romet Retro kosztuje ponad 4tys a ja chciałabym wydać tak 2,5tys ;) ogólnie jestem zmuszona kupić taki pojazd a nigdy nie byłam ich zwolenniczką :P więc chcę chociaż nadrobić sobie tę krzywdę jego ładnym wyglądem ;)
Jutro zadzwonię i wypytam troszkę o tego Rometa bo jest coś podejrzanie tani ;)

To, że tani nie musi być podejrzane.
Rometa używanego cięzko sprzedać.

Hanita napisał:

widziałam gdzie facet kręcił śrubokrętem tak minimalnie krzyżakiem ....może jak ten Mc Gaywer se pokręcę? no nic muszę jakiegoś magika we włochach czy ursusie wynaleźć bo na Modlińską strasznie daleko :)

Możliwe, że wystarczy trochę podnieść wolne obroty i problem zniknie. Serwis skuterowy we Włochach - ul. Szczera 10.

Jeza Panowie wielkie dzięki za ofiarowaną pomoc:
- Kisiu odezwę się na pewno już dziękuję za dobre słowo,
- MichalkOO1 pewnie skorzystam bo mimo opisu że to wszystko tak łatwo się robi to... akurat do techniki nie jestem taka wyrywna.
- tmilecarz ulicę Szczerą mam po drodze z domu do pracy więc namierzę i ten adres.
- Sadzia - ja Ci nie doradzę, niestety skasowałam linka do Magnusa który miałam na oku w Legionowie. Ale chłopaki są kochani wiec już widzę, że Ci radzą jak mogą. Jestem pod wrażeniem tego forum
Wróciłam z urodzinowego koncertu i znalazłam słowa otuchy i pomoc KOCHAM WAS i wielkie dzięki.

Fajny nowy awatar. :-)


Padalec - staram się :)

Hanita jakie wrażenia z pierwszych dni użytkowania nowej zabawki? Oczywiście poza gaśnięciem na wolnych obrotach...

No widziałem fotki, nie zły, oby jeździł tak jak wygląda.