Jaki samochód na 18?

Witam, mam pytanie, jaki samochód chcecie sobie kupić na 18 ? :stuck_out_tongue:

Ja rozważam Opla Astrę II Coupe Bertone, najlepiej 2.2 DTI… 125KM :stuck_out_tongue:


Jasiu226 napisał:

jaki samochód chcecie sobie kupić na 18



Złe pytanie:
Jaki samochód kupi Wam tatuś na 18-stke... żal...

Mi tatuś przy szczęściu kupi na 18 fiata 126p :lol: - serio: nigdy nad tym nie myślałem :expressionless:

[ Dodano: 2008-11-23, 13:17 ]
A ty Regis, masz jakieś 4 kółka :?:

Ja ostatnio chciałem kupić sobie Aprilie Rs 125, ojcieci mówił, że mogę kupić, ale wtedy samochód będę miał dopiero po 20 a jeśli bym nie kupował Apki tylko jezdził tym skuterem do 18 to na 18 urodziny by stała już Toyota Celica ( z minimum 2001.r).Zajebista ;d więc wybrałem, że poczekam te dwa lata :smiley:

Regis, no to jest raczej oczywiste… :roll: Cwany, bo ma kasę… :stuck_out_tongue:

Regis to hardkorowiec. On ma tylko kawe i nia nawet w zime zasuwa. Łańcuchy i jazda :smiley:
Ja na 18 to planuje nie samochod tylko moto np jakaś cbr 600 (może być i bez plastików bo na streeta przerobie)

Ja powiem tak :slight_smile: Chwile myślałem, że nie warto pisać tu posta ale po głębszym namyśle stwierdziłem, że jednak się odezwe.
Mały felieton o tym co myśle:
Ten temat jednogłośnie wskazuje, że żyjemy w dobie materializmu. Autor tego tematu jest naprawde ciekawy jakie auto kupi nam tatuś, czy chce się pochwalić swoim przyszłym nabytkiem??? Po kiego grzyba kupować wypasioną furę na 18??? Na początek jazdy może coś małego i niezbyt zrywnego??? Chyba, że chcesz aby wszystkie dziewczynki na discotekach na Ciebie leciały albo po prostu chcesz mieć wóz najszybszy w mieście :confused:
Mnie osobiście denerwują takie tematy, bo wiele ludzi nie ma co do gara włożyć a wy pierdolicie!!! takie głupoty i marzycie o super furce.
I kij z tym, że zaraz ktoś po mnie pojedzie, że to moje zdanie itp.
Ale ja przynajmniej będę zadowolony, że powiedziałem to co myślę. :confused:

Matek23 napisał:

Na początek jazdy może coś małego i niezbyt zrywnego??? Chyba, że chcesz aby wszystkie dziewczynki na discotekach na Ciebie leciały albo po prostu chcesz mieć wóz najszybszy w mieście :/

Ja mam runna i na mnie lecą i jestem najszybszy XD Buhuahahah :D Ja mysle ze temat do kasacji 8-)

Xarmac napisał:

A ty Regis, masz jakieś 4 kółka



Tak, nawet 6 :D CPI Show, Honda Helix, Kawasaki GPZ :D
Wszystkie kupione na przestrzeni 6 lat. Samochodu nie posiadam :D
I nawet jakbym wszystkie trzy piździki sprzedał to na dobry samochód by nie było :P

Jasiu226 napisał:

Cwany, bo ma kasę...



Oj chciałbym :D

samochody ssą, chyba że ma się kasę na coś co przyspiesza do 100 w mniej niż 5s… (mówię tu tyko o nowych, bo klasyki to zupełnie inaczej pojmuje), nowoczesne auta są takie zbyt przyjazne dla użytkownika i bezobsługowe, otwierając maskę masz przed sobą połacie plastiku a pod tą kilku-kilometrową warstwą siedzi coś co teoretycznie jest silnikiem, a w rzeczywistości ledwo dyszy i brzmi beznadziejnie…
takie coś to dla blondynek, a ta Asra kwaliwikuje się pod to co napisałem, diesel- nie dość że brzmi jak kołowrotek to spaliny śmiećrdzą jak kibel po wyjściu mojego brachola… no i ten “bezpieczny” i “dobry na początek” napęd na przód… w aucie “sportowym”…
wole motory bo żeby nimi jeździć musisz to przedewszystkim umieć i lubić, taka przedstawicielka handlowa to jeździ bo musi, a mototcyklista bo kocha… i on będzie lepiej wiedział jak zachować się na drodze i w niebezpiecznych sytuacjach, a “babina” nie bardzo… może dyskryminuje kobiety, ale ufan niektórym stereotypom :slight_smile:

dokladnie lipny temat … mnie rodzice nauczyli ze na takie rzeczy mam zarobic sam… sam mam kombinowac byle uczciwie… chce auto to mam zarobic i kropka :wink: i tak powinno się uczyc kazdego ew rodzic moze wylozyc kase na prawko choc i tak sam bede musial wszystko sobie skombinowac :slight_smile: dlatego pewnie trzeba będzie zrezygnowac z 2kolek i zakupić 4 niestety … wóz albo przewoz w moim przypadku :sunglasses: a mysle o escorcie 1,6 90KM na poczatek ze jak rozwale nie będzie mi zal :stuck_out_tongue:

Ja poproszę tatusia o nowe Audi Q7 4.2 TDI full opcja.
No i może jeszcze o Nową cbr albo r6.
To mi powinno wystarczyć… Ale niestety na prawko sam muszę uzbierać:(:(:(:frowning: co za podłe życie :505:

Ja jeśli będę miał na 18 samochód to odziedziczę Fiata Sienę po rodzicach bo zapowiadają, że za rok kiedy właśnie będę pełnoletni kupią dla siebie nowy. Ale wolałbym motocykl. Tylko cały czas się zastanawiam można nauczyć się jeździć na 110 konnej Niuni. Najlepiej wziąłbym najpierw GS500 a potem coś 100KM> ale wiadomo jak to jest (kasa kasa kasa). :wink:

A co do dieselków - ja nie mam nic przeciwko. Silnik w tej astrze na pewno nie będzie brzmiał jak w 20-letnim transicie a wujek w Focusię ma 1.9 TDi i bardzo fajnie śmiga. :wink:

poluki napisał:

Najlepiej wziąłbym najpierw GS500



Ja też planowałem na 18 Suzuski GS 500 - ze względu na moc - kwalifikuje się na A2... Ale przez ten temat też sobie pomyślałem o jakimś samochodzie, więc najpierw 4 kółka, a potem jak zdobędę (zarobię...) $$$ to wtedy 2 kółeczka. Ale wtedy to już na prawko A się będzie kwalifikowało, a więc jakaś 600 na początek :D

110 koni nie ogarnie się ?? Ja po runnie myśle ze dam rade ze 100 konnym silnikiem

Na scigaczu jedni piszą, że można a inni, że odradzają. Podobno jak się ma rozsądek i po kolei w głowie to nie ma problemu ale wiadomo, że zawsze kusi, żeby docisnąć jak się jedzie na ścigu. :smiley:

Lepiej od razu się rzucić na głęboką wodę…
To moje zdanie
Od razu kupić litrówke :mrgreen:
Jak masz się zabić to na czymś konkretnym a nie… :lol: :lol:

Ja jak runna kupiłem to miałem takie załorzenie :
- Więcej niż 100 nie jeżdze.
- Nie robie ostrych startów
Pierwsze światla i zgadnijcie co zrobiłem … Full maneta i ogień XD

Koks napisał:

Ja poproszę tatusia o nowe Audi Q7 4.2 TDI full opcja.
No i może jeszcze o Nową cbr albo r6.
To mi powinno wystarczyć... Ale niestety na prawko sam muszę uzbierać:(:(:(:( co za podłe życie :505:



moj ojciec ma q7 ci będzie za mocna

mi ojciec na 18nstkję obiecał ibize cupre 2.0 turbo
takie coś: