siemka rozebralem silnik cpi i muszę wymieniłeś lozyska na wale 1 jest w karteze to wyjolem a drugie jest na wale i nie mam pomyslu jak to sciagnac moze wy wiecie jak je wymienic??
podgrzej
no chyba się żarówką podgrzewa, ale to chyba przy zakładaniu kładziesz łożysko na żarówkę.
Musisz podgrzać miejsce w którym jest łożysko palnikiem lub czymś podobnym i wyjdzie bez problemu.
pierdolenie o szopenie. mlotek+srubokret z drugiej str pukasz naokolo i schodzi bez gadania 
co da podgrzanie? wał się też nagrzeje i też urośnie z łożyskiem i według mnie nic to nie da.
najlepiej ściągaczem do łożysk, mechanik Ci to za 2.50 na piwo zrobi każdy mechanik powinien mieć ściągacz łożysk ;p
Mafioz napisał:
co da podgrzanie? wał się też nagrzeje i też urośnie z łożyskiem i według mnie nic to nie da.
najlepiej ściągaczem do łożysk, mechanik Ci to za 2.50 na piwo zrobi każdy mechanik powinien mieć ściągacz łożysk ;p
mafioz mylisz się :D , wał jest wykonany z zupełnie innej stali , i on tak szybko nie spuchnie a nawet jeżeli , to grzejąc od ,góry najpierw temperatury dostanie , łożysko potem wał więc na pewno pójdzie tak ściągnąć :D
Nie znacie się popukaj mlotkiem lekko i uwazaj na uszczelniacze powinno spokojnie wyjsc tylko delikatnie to rob a najlepiej gumowy mlotek+srubokret
Danielson, ale on to ma na wale to na jakie uszczelniacze ma uważać i jak siedzi na wale to raczej nie ma jak “wejść” śrubokrętem z drugiej strony żeby pukać i żeby zeszło.
no lozyska walu sa w karterach wiec sciagasz magneto itd. itp. i z drugiej str odpukujesz. Ja tak robilem
Chodzi mu o to że jedno łożysko zostało na wale a nie w karterze 
tez tak mialem jak wyciągałem u siebie wał.
Danielson, on rozebrał cały silnik, wyciągną wał i jedno łożysko mu zostało n WALE… :roll: ja też tak właśnie miałem i mi mechanik ściągną w minute a nie babrać się w podgrzewanie i chuje muje
to zwykłym sciagaczem powinno zejsc
dzisiaj na wrsztacie scioglem to lozysko trochę zabawy bylo ale się udalo 2 sciagaczami wyjolem je… A mam jeszcze 1 pytanko to lozysko co bylo w karterze rozlecialo mi się i nie bylo polowe kulek i co one wyparowaly??
mozliwe ze przez wydech poszly ale popatrz tez dokladnie w karterach
Danielson napisał:
przez wydech poszly
Jak??? najpierw musiały by wpaść do cylka i po drodze go całkowicie zatrzeć :D
Nie możliwe żeby jakos one wypadły chyba że od zew. strony tam gdzie simmering przychodzi
Jest to możliwe jeżeli łożysko jest mocno zużyte. Rozpadł się koszyczek i kulki poszły najprawdopodobniej przez wydech.
=XawiD=, ja pierdziuuu… ale Ty jesteś niekumaty -.-
my tu mówimy że niemożliwe jest żeby te kulki wydechem wyleciały bez uszkadzania cylindra a ty tu z tekstem wylatujesz że kulki z lozyska mogą powypadać… :shock:
Mafioz, jesteś tego pewinen??? Widocznie mało widziałeś. Łożysko może się posypać nie uszkadzając przy tym cyla.
P.S. Mechaniką motocyklową zajmuje się od 6 lat miałem różne sprzęty na warsztacie i dużo rzeczy niemożliwych teoretycznie widziałem, w praktyce.