Honda VF750F Interceptor by KruczeK

No więc, oto mój nowy sprzęt.
Chciałem fajne i tanie moto, a taka Honda podobała mi się już wcześniej.
Klasyczny, sportowy motocykl.
R1 z lat 80-tych, klasa Moto GP wtedy miała pojemność 750 ccm :wink:
Dane techniczne można zobaczyć tutaj: http://www.scigacz.pl/Honda,VF,750,F,model,1983,dane,techniczne,5375,im.html

A więcej poczytać można tutaj:
http://www.speedyshare.com/files/28057440/VF750F_opis.pdf

Ogólnie kupiłem ją dla silnika V4, stan jak często w wypadku moich szpejów bywa - tragiczny :smiley:

Na razie trochę ją rozebrałem i odpaliłem, bo kupiłem jako niepalącą.
Ogólnie trzeba ja trochę wyszykować i będzie do jeżdżenia na razie :slight_smile:

Na chwilę obecną jeszcze potrzebuje jeden moduł zapłonowy bo jest uszkodzony, reszta na razie wygląda na sprawną.

Tak motocykl wyglądał w ogłoszeniu:



A tak wygląda obecnie:



Ogólnie motocykl nie jest w takim złym stanie jakby się mogło wydawać, wiadomo potrzebuje trochę wkładu finansowego, ale ma też np. sportowy wydech, niestety dosyć cichy, ale już widziałem co trzeba rozwiercić :smiley:

No i na razie to by było na tyle, będę się starał jak najczęściej aktualizować topic :wink:

Więcej foto tradycyjnie na bikepics:
http://bikepics.com/members/kruczek/83vf750f/

jak zawsze psujesz :slight_smile:
ale potem z tego będzie świetny sprzęt

Jaj nie urywa…

To miał być motocykl, który nie będzie się podobał nikomu, oprócz mnie :smiley:

fajna, bo to honda ! Ojciec ma VFR 750 z 88, i super motocykl, tylko że jego to zadbana trochę bardziej :P. A słuchaj to nie jest czasem ten sam silnik?

Fajna bo Honda… nic poza tym :smiley: Bez sensu zakup, lepiej w coś konkretnego zainwestować… Zrobiłeś tak jakby przesiąść się z Mercedesa do Trabanta :slight_smile:

Zdaje ci się

Courte, nie wiem czy to dokładnie taki sam silnik, ale chyba tak. Jedynie osprzętem się różnią :slight_smile:


Kondzio, co ty tam wiesz :smiley:
To rewolucyjny motocykl z lat 80-tych, mimo wielu problemów wieku dziecięcego i tak jest za je bisty :smiley: Ma sprzęgło antyhoppingowe, sytstem antynurkujący, pneumatyczne zawieszenie (mogę sobie regulować ciśnienie powietrza w amorach) 16 zaworów, po dwa wałki w głowicy itd
Mi się podoba, ma to coś :smiley: No i ten silnik, który mam nadzieję będzie brzmiał :smiley: a raczej grzmiał i włączał alarmy :smiley: :smiley: :smiley:

Ten sprzęt ma zasadniczy minus. Mimo wymienionych przez ciebie “bajerów” zawieszenia itp. to ten sprzęt i tak ma zbyt mocny silnik do reszty części(zawiecha, hamulce itd.).

zawieszenie na pewno się będzie wyrabiac, ty wiesz co to za moto i jakie ma zawieszenie ? pełna regulacja z przodu i z tylu :wink:

co do hamulcow, to właśnie nie jestem ich tak do konca pewien :smiley: ale okaze się jak zaczne jezdzic :slight_smile:

jak będą słabe to ty pewnie wrzucisz coś mocniejszego

KruczeK napisał:

zawieszenie na pewno się będzie wyrabiac, ty wiesz co to za moto i jakie ma zawieszenie ? pełna regulacja z przodu i z tylu ;)

co do hamulcow, to właśnie nie jestem ich tak do konca pewien :D ale okaze się jak zaczne jezdzic :)



Daj jakiś oplot i jazda ;).

Oplot tutaj zbyt wiele nie da. Trzebaby zmienić zaciski, tarcze, bo do tej masy są za słabe. A weź wymień choćby tarcze z przodu(wszystko razy dwa)… trzeba się uczyć ostrożniej jeździć.

[ Dodano: 21-04-2011, 14:58 ]
Jakbyś tak zrobił tą Honde:

To byłaby miodzio ^^

[ Dodano: 21-04-2011, 15:00 ]
Jedno mi się podoba w tym motocyklu, dysproporcja kół na korzyść tylnego. Jakiś taki agresywniejszy się wydaje.

Ale ty Dywer pier dolisz znowu :smiley:
Jeździj se ta 125 i podyskutuj jak zaczniesz jezdzic normalnym sprzetem :smiley:
Chyba ktos to projektowal tak, aby bylo zdolne wyhamowac z tych 225 km/h. Wiadomo ze to nie beda heble jak w erłanie ale ludzie ! ten motocykl ma 28 lat !!

Jak dasz mi jakieś 600 zł na tarcze, plus 250 na zaciski, plus 250 na przewody w oplocie, to zamawiam chocby jutro :smiley: ja za ten motocykl mniej dalem, niz by wyszedl zakup takich hebli :smiley:

może się znajdą jakieś używki kiedyś ale jak on taki jest to ma działać, jak się ma głowe to wiadomo

zajebisty sprzecik :wink: widzalem to ostatnio w caferacerze zrobione :wink: Zrob tez ;]

Nie będę z niego robił żadnego streeta, ani caferacera, chcę założyć kufry, których nie zdązyłem założyć do TDM i jeżdzic po Polsce na razie :wink:

Dzisiaj trochę pogrzebałem znowu.
Wyregulowałem zawory - wszystkie 16 było za ciasne, ale za to teraz jak kompresja :smiley:
Trochę umyłem silnik, pomalowałem kilka elementów, tzn nadałem im czarny kolor, bo małowaniem, tego co odstawiłem nazwać nie można hehe
Poza tym poprzedni właściciel chyba był Polakiem, bo wszystkie kapy (boczne, zaworówe) złożone na sylikon, kupe czasu mi zeszło, żeby to wyczyścić i złożyć jak się należy - po Polsku, na sylikon haha :smiley: Ale tylko kapę silnika, reszta jest na uszczelkach bez sylikonu już :slight_smile:
Zamówiłem też olej i nowe świece.

Oprócz tego tak ogólnie pogrzebałem, pooglądałem, przegwintowałem też wszystkie gwinty w motocyklu, co by się łatwo śrubki kręciły, no i było pokorodowane gwinty :slight_smile:

Na razie to chyba tyle, jutro powinno być znacznie więcej postępów :slight_smile:

Fotki na bikepics: http://bikepics.com/members/kruczek/83vf750f/default.asp?i=2191640&s=0

jakby to na przelocie chodzilo <3
Tam jakis sport wydech jest czy mi się zdaje?

Tak jest sportowy wydech, ale i tak cicho chodzi. ALe patrzylem tam w niego to taka malutka dziurka jest, rozwierce i będzie cacy :smiley:

KruczeK napisał:

taka malutka dziurka jest, rozwierce

kocham cie za to !! ma byc glosnow chuuuuuuuuuuuuuuuuuuj !!!