Witam. Jako iż Kisiu1981 podpowiedział mi pomysł na utworzenie grupy Warmińsko-Mazurskiej, postanowiłem utworzyć temat i czekać na skuterowców i inne chętne osoby , abyśmy zrobili coś w stylu grupy mazowieckiej. Jeśli ktośby był chętny na jakieś wycieczki, złoty itp to proszę tutaj pisać. Stwórzmy zorganizowaną grupę Skuterowców i dzielmy się naszą wspólną pasją do motoryzacji ;) Czekam na was ludzie ;)
Wspólna turystyka to miła rzecz. Sam wiem o tym choć czasu mam jak na lekarstwo. Was też zachęcam. Na pewno macie dużo pięknych miejsc do zwiedzania i fotorelacji na forum.
Proponuję Leszkowi podklejenie tego tematu i innych Grup...
No cóż znając życie temat pójdzie w zapomnienie i tyle z tego będzie, ale bądźmy optymistycznie nastawieni do sytuacji, a może akurat znajdzie się ktoś z okolic i będzie już z kim podróżować, bo samemu to praktycznie żadna przyjemność...
I co - nikt się nie znalazł?
Narazie niestety pusto. Zero zainteresowania tematem ze strony innych użytkowników .
Według mnie skuterowo jest za mało rozreklamowane,u mnie w mieście jeździ kilka osób na skuterach i żadnej jeszcze nie widziałem tu na forum.
Ehh... No ja parę osób ze swojego rejonu już tutaj widziałem. Mława, Nidzica, Olsztyn i okolice. Ale cóż jak się nikt nie znajdzie to trzeba podróżować samemu...
Żeby tak można było podać na mapie swoją pozycję i wyszukać osoby ze swojej okolicy... Jednak ta funkcjonalność chyba nie powstanie w najbliższym czasie jesli w ogóle będzie...
Poczekamy jeszcze trochę może ktoś zauważy temat i coś z tego wyjdzie.
Do wiosny muszę ogarnąć temat chińskiej 125-ki wydłubanej na te 150...180 cm3 (możliwe nawet te 4 zawory i wtrysk benzyny na jakiejś dystrybucji wypasionych kitów z tego znamienitego jUeSaaA, do tego GY6 4T_152 QMI). Na wiosnę walę ostro na Smolniki na kilka tygodni (spawacz TIG i/lub MIG, razem kilka modułów za te kilka tysiaków drenujących moją kieszeń), a potem chcę poznać sąsiadów zza zachodniej lub północnej granicy i zacząć dobrze i treściwie żyć, jak taki normalny człowiek. Tyle moich tutaj przyszłorocznych planów życiowych, a na grupę, tzw. ściany wschodniej (lubelskie) to nawet nie mam planów organizacyjnych, bo sezon się już kończy, a kolejny i kolejny raz robić znowu za takiego organizatora finalnie dzikich i nieokiełznanych spędów towarzyskich (zawsze obowiązkowo chlanie, następnie pewny jakiś mordobój po tym ochlaju) to ja już nie mam ochoty i zapału nawet.
Chromolę już te ogniska i zbieranie zwłok ludzkich po takiej dżamprze. Odpowiedzialność taka wyłazi mi zazwyczaj jednak bokiem. Jeden to się tam może sam odezwie, a do reszty to mam zawsze niby ja dzwonić, prosić, umawiać, namawiać wręcz? Eee, nie, za stary jestem już teraz na to, ale innym dobrej organizacji i szczerych nawet chęci życzę. Lasy Roztocza organizacyjnie raczej odpadają. Amen. :D
Witam,Warmia, Mazury ładnie to się kojaży z turystyką ciekawe co z tego wyjdzie ale Ja jestem ZA bo w tym sezonie dużo pomykałem samotnie ale to nie to samo co w GRUPIE
Może nawet też byłbym chętny na jeden raz, z racji że kawałek mam do przejechania. Pozdrawiam.:)
No widzę że temat ruszył ;) Seiandin a skąd jesteś ?
GWE.:]
GWE to Wejherowo a to już pomoże...
To nie przeszkadza w podróży turystycznej. Tak samo jak szczepanj23 mamy "kawałek" do Was. Jak są chęci to może nawet jakiś wypad w następnym tygodniu? Nie wiem co tam macie ładnego w okolicy, ale może Ostróda, Olsztyn.
Jak są chętni to jestem dyspozycyjny na wyjazd 21 lub 22 września (sobota lub niedziela).
Dopiszcie Wielkie Zamknięcie, bo z takim zapałem i organizacją nie ma sensu.
Witam. Nie miałem internetu przez te parę dni i wyszło jak wyszło ;/ Przepraszam wszystkich z góry za te problemy, od teraz postaram się odwiedzać codziennie i odpowiadać na wpisy.
Nie dajcie się. Trzymam kciuki za Waszą grupę. Ja wiem, że zorganizować i utrzymać taką grupę jast naprawdę cieżko...