Grupa Mazowiecka - nasze wycieczki.

wprawdzie lekki to offtop ale moze chopaki wybaczą.

prawdę poznamy oficjalnie dopiero za kilkadziesiąt lat kiedy ci którzy są "umoczeni" a mają ogromne wpływy i ogromne majątki które dają jeszcze większe wpływy po prostu umrą. w tej chwili wiele inicjatyw mających wyjaśnić to wszystko jest blokowanych przez osoby którym to nie na rękę. smutne to

roomcajz napisał:

wprawdzie lekki to offtop ale moze chopaki wybaczą.
prawdę poznamy oficjalnie dopiero za kilkadziesiąt lat kiedy ci którzy są "umoczeni" a mają ogromne wpływy i ogromne majątki które dają jeszcze większe wpływy po prostu umrą. w tej chwili wiele inicjatyw mających wyjaśnić to wszystko jest blokowanych przez osoby którym to nie na rękę. smutne to

...podobnie jak sprawa śmierci gen. Sikorskiego, która została utajniona przez Churchila na 100 lat. (dociekli historycy znają prawdę).

to jak ludziska, działamy coś ???

My z moją chcemy wyjechać gdzieś na cały weekend już w piątek planujemy wyjazd i do niedzieli. Tylko myślimy gdzie. Trzeba by jakiś nocleg załatwić.

morze? jezioro? góry?

Myśleliśmy o Sielpi,ale nie mamy namiotu,a raczej nikt teraz nie wynajmie pokoju czy domku na weekend.

w decathlonie jest dobry namiot za 120 zl quechua T2. Moze zlocik w Sielpi? :D

Albo namiot,albo wyjazd. A jak juz kupowac to cos porzadnego.

ten namiot dobry jest, no ale faktycznie lepiej kase na wyjazd wydać

Jeśli miałbym kupować namiot to prawdopodobnie taki: http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&kat=1&prod=510 albo ten 3 osobowy bo jest zniżka: http://www.tuttu.pl/outdoorowe,namiot-andy-iii-92-k-520-1370-p Ponoć bardzo dobre namioty.

http://www.youtube.com/watch?v=4twRH7cxSKE

dobre ale jak sie namiotu uzywa raz do roku to nie ma sensu na niego kasy duzo wydawac

Ale wtedy jak by był taki namiot to częściej by się gdzieś wyjeżdżało

jak byście w ten weekend do Sielpi jechali to moge wpasć na dzień-dwa.

Co tam ludziska, nikt nie ma czasu ? W sobotę lub niedzielę możnaby gdzieś śmignąć.

ja niestety w ten weekend nie dam rady :-(
a ciekawe jak Dychul

no właśnie Dychula coś nie ma w ogóle... jak nie w ten to w następny :) Tylko sobie już teraz czas zarezerwuj ;)

Powiem Ci że o Dychula to się trochę zaczynam martwić

napiszę do niego SMSa, bo wiesz co, wspominał, że na wieś będzie jechał, to może teraz tam jest i po prostu internetu tam nie ma

miejmy nadzieję . pozdrów go ode mnie

Ja w sobotę do południa będę kończył rozbieranie skutera, potem czyszczenie wszystkiego, odpowiednie zabezpieczanie śrub, kabli itp, wywalenie EGR, montowanie głośników i wszystko co było do tej pory luźne będzie trzymać się na swoim miejscu. Także będę miał dużo pracy, w tygodniu za to pojeżdżę sobie dużo :)