Dychul myj ją dziś, cieplutko jest, 30 stopni, jak by jutro tak było to super :D
panowie zza wisły, który jedzie i gdzie dołączycie ?? My ruszamy po 7 spod Lidla.
Jakoś przed ósmą będziemy w Grójcu.
Oto jutrzejsza trasa, 350 km
W jeziorze Sulejowskim można się kąpać, tak myślę, czy brać manele do kąpieli..
Otrzymałem informację, że Dychul nie jedzie... Wielka szkoda.
A co z resztą ? Roocajz, Ads, Degename ? Bo w końcu nie wiem kto jedzie a kto nie...
Czyli wycieczka jest jutro? Ok, a na pewno będzie pogoda? Dziś nie chce mi się wierzyć że będzie a nie mam nic na deszcz...
Ja idę się szykować. Dużo km będzie to i skuter trzeba odpowiednio przygotować. No i rano muszę wstać.
Kozaki jesteście, tyle kilosów pierdziawkami walicie :).
Mam nadzieje, że kiedyś ekipa śląsko-dąbrowska spotka się z ekipą mazowiecką ;-).
Szacun !.
będzie, ładnie się przejaśnia. Jutro koło 8 czekajcie w Grójcu - jest taki plac. jak jedziesz 50-tką i jest pierwsze rondo to zjeżdżasz na Piaseczno i zaraz po prawej jest duży plac i parking to tam czekaj (lub czekajcie jeśli Ads też jedzie)
Patrykk ekipy muszą się spotkać :) trzeba będzie nad tym się zastanowic
No , tylko nie wiem czy w tym sezonie, czy dopiero w przyszłym :).
W sierpniu jedziemy na 3 dni do żywca, więc nie wiem czy damy rade jeszcze jakąś traskę zaliczyć.
Wacha droga :).
Skuter złożony, kuferek jest, głośniki są, telefon, mp3 naładuje i ustawie budzik. Powinno być ok. Ja się pisze ale mam nadzieję że ktoś da info rano że wycieczka będzie...
Do Grójca mam 80 km czyli żeby być na 8 muszę wyjechać najpóźniej o 6:20.
Mam numer do Madiego więc będę pisał jak się spóźnię czy coś.
To ja może podjadę na ten plac w Grójcu tak się spotkać na chwilę :)
Dopiero z pracy wychodzę teraz, gdyby to była niedziela to z chęcią. Za bardzo padnięty jestem.
Ja mogę jechać, pogoda mnie trochę niepokoi ale wg prognozy ma być ładnie. Tylko nie wiem czy inni jadą. Więc?
Nie wiem w końcu... Tylko Ty jesteś chętny, no i ja. Trochę mało... :(
mnie nie będzie tym razem, będziecie mogli jechać szybciej :-D
To bez sensu w dwie osoby jechać. Lepiej przełożyć i żeby wtedy wszyscy pojechali (jak do Kazika).
Też mi się tak wydaje.
Szkoda bo pogoda piękna jest :( Najwyżej pojadę po gaz do Wawy...
A u mnie kropi cały czas. To trudno, poczekamy na następną okazję na wyjazd.
Te chmury idą na wschód, koło 4 nad ranem przeleciał koniec chmury więc niedługo i u Ciebie się rozpogodzi. Puki co nad Wawą czyste (w końcu!) niebo.
To w takim razie wybiorę się do lublina, już jakiś czas temu planowałem tam jechać. Oby następne chmury nie przyszyły.