witam ma mtaki problem bo niewiem co właśnie tak glosno tam pracuje obstawiam na wariator ale rozkrencilem i wszysztko wydaje się w dobrym stanie ale jednak cos zajebiscie glosno się tam tucze w p[rzekladni i niewiem co …
Najlepiej nagraj telefonem te stukanie …
Może łożyska na wale albo w przekładni są już do wymiany.
nie bo to taki odglos jak by się niewiem wariator odkrencil i tam się tukl o ta pokrywe w srodku ale wwariator jest dobrze przykrencony… jak na razie te dzwienki przestaly si wydobywac niewiem z buta przyje*ałem w pokrywe moze to pomoglo:D;p
a może rolki już są wyjechane coś
masz sprzęgło rozrusznika i tą całość za wariatorem ? Bo jeśli tak to najprawdopodobniej to
no rolki naj okraglejsze to niesą a czy jakeis sprzeglo rozrusznika mam to sam niewiem bo pierwsze slysze o czyms takim niewiem rolki nasmarowalem troszkę jakims smarem bo jak kupiłem silinik i t am patrzylem to byly nasmarowane a z tego co mi wiadomo to si eni e smaruje rolek to jeladnie wytarlem … no ale są nasmarowane i jak na razie jest dobrze no i tam pasek się jak by slizkał mi tak piszczy czasami z pokrywy
weź zrób foto co masz za wariatorem…
tak mam tam sprzeglo rozrusznika no i dzis znow zaczelo się tam tos tluc tylko co teraz z tym zrobić rozeralem to jakieś sprezynki tam są i takie cos male takie cos jak kulki 3 … no i się tlucze i niewiem jak to naprawic…
Musisz to całe sprzęgła rozrusznika wymienić wraz z tym koszem bo najprawdopodobniej to on tego
[u:368adf8009]http://allegro.pl/item948454040_sprzeglo_rozrusznika_minarelli_bendiks.html[/u:368adf8009] to wymienuc czy jeszcze cosą
no tak to
Chociaż dla pewnosci przydało by się jeszcze koło rozrusznika wraz z łożyskiem
no to sprzęgło rozrusznika najprędzej
a czy niewudac na filmiku ze wario niechodzi rowno tylko tak się krenci jak by niewiem taki luz byl na wale
mam dziwne wątpliwości co do łożysk na wale :d
przecież ty masz tak łożyska wyruchane że to jest szok , jak wario chodzi … dziwne że to w ogóle jeszcze chodzi , nie odpalaj go za nim nie wymienisz łozysk bo pujdzie ci do końca wał dostanie mega luzu pociągnie tłok tak że zatrze ci cylinder , ciekawe czy już nie jest przytarty , znaczy żeby ci go zatarło to musiał byś mieć naprawdę pecha … ale ja i tak już bym go nie odpalał
czyli to bd wina lozysk tak ze tego sprzegla rozrusznika niemuszę kupowac? … to jakie lozyska polecacie
rzeczywiście teraz parzyłem raz jeszcze na filmik i rzeczywiście lata…
weź dla pewności złap ten wałek i nim ruszaj we wszystkie strony ja kam luzy to wymieniaj łożyska bo powinien być sztywno
juz rozkrencilem tam tzn zdjolem wariator i te sprzeglo rozruznika no i chodzi na boki wał tak ze tez pomyslalem ze lozyska walu tylko się upewnic chce … to w takim razie jakei polecacie te lozyska jakiej firmy i teflonowe czy zwykle