dziękuję za wszystkie podpowiedzi, nie myślałem , że temacik tak ładnie się rozwinie :-)
zdaję sobie sprawę , że ubiór na skuter też trochę kosztuje , dlatego na skuter chciałbym przeznaczyć ok. 3 tyś. zł.,
no i to byłby pierwszy skuter , więc nie chciałbym kupować drogiego , aby żalu nie było...
swego czasu rozglądałem się za Bartonem Huragan , też chyba duży...
Bartony są drogie. Zobacz jeszcze Torosa Fresco. Taki sam, no może kolor inny.
czy to aby nie Zipp ??
Kris zdajesz sobie sprawę, że ubiór może być ciężej wybrać niż sam skuter :D? Jakie masz salony skuterów w okolicy? Będziesz potrafił sam serwisować, w sumie prosty konstrukcyjnie, sprzęt?
Podmarka Zippa :-) Ale dużo trochę tańszy od Bartona.
Tak, Toros to ekonomiczna marka Zippa.
Baaaaardzo ekonomiczna ;-)
mieszkamy w Szczecinie , więc jakieś salony i serwisy tutaj są , jeżeli chodzi o grzebanie w moto , to się okaże , coś tam jeszcze pamiętam z młodych lat, a konstrukcja prosta...damy radę...
ubiór to też nie jest wielkim problemem , problemem może okazać się cena, myślę , że coś znajdziemy...
kolega z osiedla ma yamahę , więc u niej aspiracje wysokie :-)
Torosa można dostać w markecie albo w salonie Zippa. Jest wielki i bardzo pakowny.
Mam bratanka w jej wieku i bratanice dwa lata młodszą i widzę z jakimi moi bracia borykają się problemami. Ostatnio na wakacjach uczyłem młodego jeździć na swoim skuterku i już męczy ojca o jakąś maszynę :)
Kris orientujesz się jak jest z przepisami, Twoja pociecha ma uprawnienia (kartę motorowerową)?
oczywiście ,że ma uprawnienia, jeszcze robiła na starych zasadach ,pod koniec tamtego roku...
a wracając do marki Toros , jeżeli jest to bardzo ekonomiczna wersja Zippa , to chyba odpuszczę...
Sorry, że tak wypytuje, myślałem, że dopiero zaczynasz się interesować sprawą skuterów, ale widzę, że jesteś obeznany.
Co do tych skuterów z najniższej półki to musisz wiedzieć, że są one do siebie konstrukcyjnie bardzo podobne, różnią się detalami. Zippy mają np. ledowe światła, elektroniczne liczniki, nieznacznie lepsze plastiki. Tego w Torosach nie ma.
Romet i Zipp utworzyły submarki, odpowiednio Router i Toros, głównie po to, żeby opychać skutery w marketach i żeby przy tym nie utożsamiać ich głównych produktów z taniochą. Jednak silniki w oby przypadkach są te same - chińskie 139qmb, jeśli chodzi o 4 suwy i są to dość trwałe jednostki.
I tak wszystko co kupisz do 3 tyś będzie baaardzo ,,ekonomiczne" :-)
zdaję sobie sprawę ,że za taką kasę szału nie będzie , ale chciałbym , żeby przy odpalaniu plastyki nie poodpadały i żeby wytrzymał chociaż sezon ;-)
matol1798 napisał:
Nie wiedziałem tego wynalazku na żywo ale wolałbym już bardziej znaną markę, jeżeli kupowałbym chińczyka.
Ponoć to Chińska produkcja na zlecenie jakiejś austryjackiej firmy.Coś podobnego do Peugota,niby francuski ale produkowany w Chinach.Widziałem tego Faspidera na żywo,może się podobać,ale to kwestia gustu.Myslę że niczym nie ustępuje Rometowi i innym skuterom w tym przedziale cenowym.
Dziadek100 napisał:
matol1798 napisał:
Nie wiedziałem tego wynalazku na żywo ale wolałbym już bardziej znaną markę, jeżeli kupowałbym chińczyka.Ponoć to Chińska produkcja na zlecenie jakiejś austryjackiej firmy.Coś podobnego do Peugota,niby francuski ale produkowany w Chinach.Widziałem tego Faspidera na żywo,może się podobać,ale to kwestia gustu.Myslę że niczym nie ustępuje Rometowi i innym skuterom w tym przedziale cenowym.
czytałem opinie właścicieli tego skuterka ,byli zadowoleni , a i cena dobra
http://allegro.pl/hit-cenowy-skuter-faspider-f8-scooter-katowice-i2913214896.html
lucek71 napisał:
Romet i Zipp utworzyły submarki, odpowiednio Router i Toros, głównie po to, żeby opychać skutery w marketach i żeby przy tym nie utożsamiać ich głównych produktów z taniochą. Jednak silniki w oby przypadkach są te same - chińskie 139qmb, jeśli chodzi o 4 suwy i są to dość trwałe jednostki.
4T dość trwałe , a co powiesz o 2T , są gorsze ??
Naprawdę rozglądałem się za 2T , bo są szybsze , mocniejsze...
ale jak z trwałością ?
Dziadek100 napisał:
matol1798 napisał:
Nie wiedziałem tego wynalazku na żywo ale wolałbym już bardziej znaną markę, jeżeli kupowałbym chińczyka.Ponoć to Chińska produkcja na zlecenie jakiejś austryjackiej firmy.Coś podobnego do Peugota,niby francuski ale produkowany w Chinach.Widziałem tego Faspidera na żywo,może się podobać,ale to kwestia gustu.Myslę że niczym nie ustępuje Rometowi i innym skuterom w tym przedziale cenowym.
Równie dobrze można to porównać do Rometa, polska firma, ale produkowany w Chinach...
2T wcale nie są gorsze. Wiele osób o to pyta, co więcej, jak kupowałem swój pierwszy skuter to też pytałem o to, co lepsze 2T czy 4T. Na to pytanie nie ma odpowiedzi i jest tyle opinii, ile użytkowników.
Niby dwusuwy mają krótszą żywotność silnika, ale przynajmniej jak coś się zepsuje/zużyje to naprawisz to taniej niż w 4T.
Jeśli się jej podoba ten faspider to niech bierze, skoro jesteście zdecydowani na chińczyka, to brać co się podoba.
no jeszcze jest Romet 767 ,też się podoba.....