Eco Driving na skuterze - spotkanie użytkowników forum jednoslad.pl w dniu 24.08

Eco Driving na skuterze.
Szanowni Użytkownicy forum zapraszam do nowej inicjatywy pod tytułem Eco Driving na skuterze.
Celem tego projektu jest sprawdzenie ile najmniej mogą spalić nasze miejskie skutery o pojemności 125dcm3.

Plan jest taki:

- spotykamy się w dniu 24.08.2016 w godzinach rannych w okolicach ulicy Jagiellońska/Modlińska godzinę i miejsce naszego spotkania podam później jak ustalę szczegóły.
- tankujemy nasze skutery pod korek
- jedziemy 100km w jedną stronę (proponowane miasto to Płock)
- w Płocku idziemy na pyszną pizzę (znam super miejsce) robimy sobie pauzę
- wracamy do Warszawy gdzie tankujemy się i sprawdzamy ile spaliły nasze maszyny po przejechaniu 200km
- robimy podsumowanie

Prosimy o Wasze sugestie i informacje ktoś z Was pisze się na taki wspólny wyjazd integracyjny, jeśli masz jakieś pomysły to śmiało pisz.
Zaznaczam że jest to wyjazd typu jazda Eco Driving i celem tego spotkania sprawdzenie ile najmniej mogą spalić nasze pojazdy, proszę pamiętać że jedziemy spokojnie i ekonomicznie ale zgodnie z zasadami normalnej jazdy naszym celem nie jest utrudnianie ruchu innym użytkownikom ruchu drogowego.
Mamy już 2 użytkowników: Zulus oraz ja czekamy na kolejne zgłoszenia.

...to tyle słowem wstępu ja mam wolne 24 i jestem przygotowany na ten wyjazd a Ty Zulus załatwiłeś sobie wolne?

Wombat Ty też mógłbyś z nami pojechać się zintegrować, mógłbyś zaszpanować swoim nowymi ledami na takim wyjeździe :)

Tak, mam wolne 24 we środę.
Dwa kopytka organizacyjne:
1. nie posiadam 125... więc mój test będzie w nieco innej kategorii wagowej :-)))
2. miejsce spotkania/startu - myślałem, że może uda się spotkać na BP w Babicach (wylot z Wawy w kierunku Żelazowej Woli?
Powinniśmy jechać bocznymi drogami (żeby nas coś nie rozjechało i nie pozrzucało do rowów), może by było miło uniknąć przelotu przez Wawę na starcie? Szczególnie rano... Co myślisz?
Masz jakąś propozycję trasy? Wydaje mi się dobrym pomysłem przelecenie wojewódzkimi 580 do Woli Pasikońskiej, w prawo skrótem do 705, potem w Śladowie w lewo na 575 i tą drogą aż do krajowej 62, żeby wjechać do centrum Płocka.
Co Pan na to?
Wrócić by można 575 aż do 899 w prawo i w 579 w prawo przez puszczę znów do 580 i koniec w Babicach na BP.
To by nam dało około 95km do Płocka i około 115 powrotnych. Tak 210-220km.
Wtedy by można na tej samej stacji zatankować na start i dotankować po powrocie (w celach pomiarowych). Hmmm?

No tak Zulus zapomniałem o Tobie że Ty nie masz 125:) dla Ciebie przygotujemy specjalną kategorie i od razu masz duże szanse że wygrasz w swojej kategorii:)

Zulus specjalne wybrałem Modlińską/Jagiellońską bo do Płocka jeżdżę bardzo często i wiem jak dobrze i sprawnie tam dojechać, jedziemy przez Jabłonną - Nowy Dwór, kierujemy się na Wyszogród i na początku Płocka wjazd do Pizzerii na posiłek regeneracyjny i powrót tą samą trasą na tankowanie w Warszawie.

Bardzo często jeździsz do Płocka samochodem... O ile do Modlina jest OK, to jazda krajówką przez Wyszogród (szczególnie, że ma być EKO) nie wydaje mi się najlepszym pomysłem...
*
To jest droga z poboczem, będą nas spychali, na takich drogach odchodzi wariactwo z wyprzedzaniem na trzeciego. A poboczem jechać nie możemy, nie jesteśmy motorowerami...
*
OK, nie cała tylko fragment w kierunku Płońska. Nienawidzę takich dróg...
*
Po prostu znam tą drogę, jeździłem nią czasem nad morze, albo do Chojnowa. Nie lubię, dużo ciężarówek... Jak to teraz wygląda? Tiry wyniosły się na autostradę, czy nie bardzo?

Zulus jakoś się dogadamy odnośnie trasy, nic się nie martw, mógłbyś do mnie podjechać na Mokotów w tygodniu, wypożyczyłbym dla Ciebie słuchawkę na testy abyś kask w nie uzbroił i do środy przetestował ich działanie, na środę taka komunikacja dla nas jak znalazł:)

Nie ma problemu, mogę. Daj tylko znać kiedy chcesz, mam do Ciebie rzut beretem (no może dwa). Róg Rakowieckiej i Bruna, tak?
Chcesz mnie ucywilizować... wszystkie pchły uciekną :-)

Kiedy możesz podjechać w jakich godzinach?

Dowolnie, tylko oby nie w piątek po 18:00. Może być zaraz, później, jutro, w poniedziałek/wtorek. Jadę do pracy rano, wracam wieczorem, może być po drodze, a mogę na chwilę wyjść z pracy, to nie problem.

Dobra, dziś dam znać, muszę zorganizować dla ciebie taki zestaw i dam znać, rezerwacje już zrobiłem ale muszę to jeszcze odebrać dla Ciebie.

OK, super. Podesłałem ci na maila mój numer telefonu, bo mogę nie zerkać cały czas na forum :-)

Fajna wycieczka się kroi. Mam sporo wolnego czasu w tygodniu, ale akurat 24go mam sporo pracy i nie dam rady a szkoda. Mam nadzieję że uda się jeszcze złapać w tym sezonie:-)

To może być kłopot. Jeśli nam wyjdzie, to będzie chyba pierwszy raz odkąd tu jestem, chociaż akurat nie jest to za długo, startowałem w lutym 2015. Tak naprawdę nikt nie ma czasu na takie wybryki, bo wszyscy zapierdzielają na chlebek...
*
A może by się do nas dołączył ktoś z redakcji...? Leszek? Michał...? Macie Panowie jakiekolwiek szanse wyrwać sobie taki dzień na test któregoś sprzęta w nieco dalszej trasie?

w środku tygodnia? w długą na pół dnia? oszaleliśta ? :)

Mało tego że oszaleliśmy to jeszcze tak naprawdę liczymy że pojedziesz z nami, Zulus własnie u mnie był i był poruszany ten temat żeby Zulus namówił koniecznie Wombata na ten wyjazd:)

No co, wakacje są, nie?
*
A tak serio, to sygnalizowałem, że namówienie Ciebie na wyjazd, to trzeba by najpierw skoczyć na klęczkach do... no może nie aż tak daleko, ale przynajmniej do Niepokalanowa. To się nie uda :-(
*
Miło było poznać twarzą w twarz Ughr, dzięki za wypożyczkę zestawu. Ciekawe, czy ogarnę... :-)

Mnie to namawiać nie trzeba. Dziś chyba pospychałem wszystko i zaraz mogę ruszać :).
Gorzej z godzinami porannymi. Wycieczka się kroi na 4-5h samej jazdy + przysiad w miejscu przeznaczenia.
I tu się obawiam że moja smycz poranna jest krótka jak koszulka niemowlaka.

Faktycznie, na łowy ruszasz po zmroku i kończysz o świcie :-)

ta. a po łowach do roboty.. :D