Szczerze mówiąc, to jak ja tak robię, to mi do końca licznika kreska zadupca ;D Spokojnie ponad 10 tys. na 50cc. Czyli raczej masz blokady.
Czekaj zaraz sprawdze ile tam mam przy końcu licznika obr. Ale na full mi idzie zawsze.
zaraz spr. czy dojdzie powyżej 8tys
piotr1008 napisał:
może źle to ująłem nie trzymałem ile fabryka dała bo jest na dotarciu tylko chciałem sprawdzić czy dojdzie do 7000 bo przy tych obrotach ma mieć 5.7KW a dałem mu 8000, ale nie trzymałem manetki dłużej i odpuściłem
No, spokojnie 10 tys. mi pokazuje. Może jest więcej tyle, że licznik cyfrowy i nie widzę dokładnie obrotów.
Jak raz przegniesz manetkę do końca na 2s na dotarciu to się nic nie stanie...
zaraz spr. czy dojdzie powyżej 8tys
wchodzi na 9tys i odpuściłem bo trochę strach a obrotomierz ma do 12tys
Nie bój się, maszynka może nie wybuchnie :D Nie no, żart ;)
To nie wiem, jak mówiłem, jedź na serwis, tam Ci powiedzą czy to blokady czy co ;)
zauważyłem że w czasie jazdy 6tys obrotów to max jaki wyciskam a na nóżkach bez problemu 9tys. o czym to świadczy? po proszę o odp. kogoś kto zna się jakie mogą być przyczyny że w ruchu nie mogę dojść do wysokich obrotów powyżej 6tys
Może zawirowywacz spalin
piotr1008 napisał:
Suawek jeśli masz racje to co teraz,widziałem w sklepie takie komponenty w płynie do wzmacnia silników-może tego spróbować
Jak niby ten komponent ma wzmocnić silnik. Takie specyfiki to bzdura i szkoda na nie pieniędzy.
Jeżeli jest tak jak piszę to teraz trudno będzie przywrócić mu właściwy wigor. Musisz pojeździć ostrzej żeby pierścienie się dobrze osadziły i dopasowały. Nie bój się trochę przyszaleć ale pamiętaj o tym żeby zawsze rozgrzać silnik przed jazdą, nie męczyć (nie jeździć z pasażerem, nie obciążać silnika męcząc go pod stromą górę). Wysokie obroty nie są złe, właściwie są lepsze niż za niskie.
Wrogiem silnika zarówno przy docieraniu jak i późniejsze eksploatacji są: słabe smarowanie, zbyt wysoka temperatura, obciążenie cieplne i mechaniczne co wynika z tego co wyżej napisałem.
Suawek napisał:
piotr1008 napisał:
Suawek jeśli masz racje to co teraz,widziałem w sklepie takie komponenty w płynie do wzmacnia silników-może tego spróbowaćJak niby ten komponent ma wzmocnić silnik. Takie specyfiki to bzdura i szkoda na nie pieniędzy.
Jeżeli jest tak jak piszę to teraz trudno będzie przywrócić mu właściwy wigor. Musisz pojeździć ostrzej żeby pierścienie się dobrze osadziły i dopasowały. Nie bój się trochę przyszaleć ale pamiętaj o tym żeby zawsze rozgrzać silnik przed jazdą, nie męczyć (nie jeździć z pasażerem, nie obciążać silnika męcząc go pod stromą górę). Wysokie obroty nie są złe, właściwie są lepsze niż za niskie.
Wrogiem silnika zarówno przy docieraniu jak i późniejsze eksploatacji są: słabe smarowanie, zbyt wysoka temperatura, obciążenie cieplne i mechaniczne co wynika z tego co wyżej napisałem.
ja już tak jeżdżę na razie skutki znikome ale będę wytrwały
choć myślę o dokończeniu docierania i sprzedaniu mojego "cruise" i kupnie Kymco-YAGER GT 125
Jakub100001 napisał:
Może zawirowywacz spalin
ja chyba nie mam tego detalu mam 125 4T i na rurze nie mam dospawanych mniejszych rurek
ja mam zablokowaną 50 i zauważyłem że dochodzę do 50 km/h na liczniku i mimo to że czuje iż spokojnie może więcej co jakby mi coś nie pozwalało, ciężko to opisać, ale jest to zauważalne, takie jakby przerywanie, jak delikatnie odpuszczę gaz to pracuje normalnie
RemusM musisz wymienić moduł C.D.I na odblokowany.
oj przydałoby się, nawet nie wiesz jak bardzo, kiedyś się wezmę ;)
a w którym miejscy "tak mniej więcej' może być ten moduł, chcę najpierw podejrzeć, jakie ma wtyki aby nie kupić czegoś nie potrzebnego
albo po wyjęciu schowka go ujrzysz albo w okolicy akumulatora.
schowka?, czyli mam odkręcić te śruby z dna schowka pod siedzeniem ?, a jeśli idzie o okolice akusa to od spodu spojrzeć ?
Po odkręceniu siedzenia u góry koło baku ujrzysz taką kostkę.To jest moduł.