Cracker torpeda by Szympa----LC 50 racing prodżekt

Szympa napisał:

Jak próbuje wchodzić na whellie to mi trochę jagby kiera strzelała,
Siwy jak zrobię kiere BMX tak jak ty napisałeś, to jak dobrze dokręcę to ten mostek nie wyślizgnie się przy whellie?



To predzej ci oryginalna się wysunie jak bmx, bo bmx ma mostek tak że przy napieciu jeszcze bardziej się zaciska na tej głównej rurce bo oryginalna to się moze poprostu wysunąć także nie ma obawy

SiWy napisał:

Szympa napisał:

Sie nie umieć, się nie umieć, to niech mnie ktoś nauczy, bardzo ciężko jest tym stuncić.



Moj kolega z samym tecnigasem stuncil Krakerem wiec się da :P



Na seryjnym wariu i sprzęgle o wiele łatwiej się stunci ;]

[ Dodano: 28-06-2009, 09:34 ]
Znaczy chodzi mi o wheelie.

no fajny skuter :wink: , ciekawy jestem efektu końcowego :smiley:

Do mojego Heba dołożę podkładkę i będzie lepiej z początku targał,
A tu foty, (niema na tym jeszcze claru bo niewiem gdzie kupić, a podkład i lakier z castoramy ;D)



Może postęp nie jest duży, ale jest (praca-mało czasu)
P.S chyba kupie maskę jednorazówkę, chyba że jeszcze gdzieś w domu mam, bo jakoś tak mi w gardle na farbę jedzie, a nos mi się skleja też chyba z farby ;D

To ty przy nosię ta farbe trzymaszł ;] kolorek ladny ;] a wisi jak miećso w rzezni ;] będzie się ladnie komponowalo :wink:

On na pewno się z tym sprejem tak w snajpera bawi :stuck_out_tongue_winking_eye: przy brodzie ;D

Nie gdzie tam w snajpera, ten sprej ma rozprysk, a jutro będą lepsze foty bo dzisiaj tak na szybko, i jutro już wszystko będzie suche.

Szympa, zakleiles tak tego amora w srodku a mi się wydaje ze jak wyciagniesz to badziewie ze srodka to beda niepomalowane miejsca i trochę nie ladnie będzie wyglądalo…

No też mi się tak wydaje ale nie umiałem rozkręcić.

Danielson, ja też tak przecież robiłem napchałem do środka żeby tylko zakryć to w środku i małowałem i ładnie wyszło nie ma takich niedomalowanych miejsc.
A sprey Ci przecież nie pryska w twarz xD ja tam pomalowałem więcej elementow i nic mi się w gardle nie działo i nos się nie kleił, może to nie farba się tam kleiż <lol2> joke ;p
Ale ładnie, ładnie ale ja już w castoramie nie kupuje bo lipne spray’e mają w porównaniu do tego co teraz nim małowałem.

[ Dodano: 30-06-2009, 20:44 ]
tylko radze Ci poczekaj aż lakier na amorku Ci PORZ¡DNIE wyschnie minimum 24godz od ostatniej warstwy a najlepiej nawet 2 dni aż zaczniesz wyciągać ze środka bo zrobi się kaszana bo lakier może się zrypać.

Nie bo ja to miałem powieszone pod dachem żeby piasek się nie podnosił i trochę się tego spreju tam nagromadziło, chyba poszukam jakiegoś sklepu z farbami ale kartery jeszcze muszą być pomalowane sprejem z castoramy (płomiećnna czerwień czy coś takiego)

grunt to dobra wentylacja pomieszczenia a żeby się nie kurzyło to spryskać ściany i podłogę trochę wodą, zawsze mniej kurzu ;p
Zrobiłeś już coś więceją po tym jak Ci farba zaczęła odpadać?

Widziałeś kiedyś mojego crackera ?:PP Teraz czeka na minarelie i będzie reanimacja sprzętu bo seryjny silnik to gó… Ale widzę że twój się wyrabia :stuck_out_tongue: Ale zmień kiere na bmx wyjdzie Cie to z 50zł a efekt będzie super.

Widziałem, jak kupie kiere BMX to przydał by się licznik a to jest drogie, ale jeszcze nad tym pomyśle,
Zdjęcia z prac:
Zdzieram farbe z kopniaka, później przydało by się zedrzeć z amora tylko dalej nie wiem jak go rozkręcić a by się przydało.

Cracker w stanie rozpadu :mrgreen:

Przydało by się odnowić wydech, dużo na nim rdzy


Pełno tam niespalonego oleju jak i na świecy i w cylku (muszę nad tym popracować)

Owiewki powieszone pod dachem bo miejsce poczebne (widać że zaczynam drzeć farbę)


Postępy w dorabianiu plastiku


Podkład na karterach (trochę piachu tam zostało ale chyba będzie trzymać :mrgreen:



Czy ta dziura pod dzwonem w karterze powinna być? Wycieka z niej odrobinę oleju.

Lakier (brakło i nie skończyłem)



Nawet ci to idzie ;d nie zapomnij o podkladzie ;p

No ładnie :stuck_out_tongue: Ja też się biorę dzisiaj za swojego, i tak mam plastiki boczne rozwalone to myśle nad jakimś customem. Włóż sobie minarelke :stuck_out_tongue:

no ładnie, malowanie ocenie jak już skończysz ale mogłęś zabezpieczyć i owinąć jakąś gazetą wario, pasek, zaciski hamulcowe, magneto… z klockami i magnetem to kij bo się nie powinno nic stać ale farba na przekładni napędu raczej dobra nie będzie.

A szczęki hamulcowe nie będą się ślizgać? Czemu ich nie zakleiłeś czymś? :-> I stopka centralna i sprężyna też w podkładzie… Ale fuszerka :stuck_out_tongue:

PS też mam taką dziurę w keeway i też się dziwiłem czy ona powinna być ale jak się przyjżysz to widać że ona oryginalna jest i olej przekładniowy z niej wycieka jak obrócisz silnik do góry nogami a potem spowrotem go normalnie postawisz :stuck_out_tongue: to chyba jakieś od wentylacji xd

Szczęki będą się ślizgać przez chwile puki farba się nie zetrze na nich od hamowania xd

[ Dodano: 08-07-2009, 13:01 ]
szczęki mogłęś nawet ściągnąć bo je tylko trzeba lekko odgiąć w swoją stronę i same schodzą, 10sek pracy xd

szczeki już są dobre, stopki nie umiałem wybić (chyba będzie polerka), z waria i sprzęgła farba też się zedrze po chwili jazdy ale postaram się to poczyścić bo jak zacznie tam odlatować pod wpływem drgań to będzie niezły młyn.

Byłem dzisiaj w motoryzacyjnym i castoramie:
W castoramie kupiłem:
-Podkład (17,46zł)
-Lakier czerwony (17,46zł)
-Trzpienie 30x50mm (13,48zł)
-Trzpienie 50x25mm (12,28zł)
-Zmywacz powłok (10,53zł)
-Benz. Ekstrakcyjna (7,98zł)
-Komplet 3pędzli (6,27zł)
-Butapren :mrgreen: (3,62zł)
=89,08zł

W motoryzacyjnym kupiłem:
-Pasta Automax lekko ścierna 50g (4,50zł)
-Szpachla 750g (18zł)
=22,50zł

Razem zabuliłem 111,58zł :-/ ale myśle że warto.
Foto: (jak widać mam porządek na biurku)