Cracker torpeda by Szympa----LC 50 racing prodżekt

Szympa napisał:

przednie i tylne koło może z 1h


ja jedno koło taśma maskująca obklejałem chyba z 10-15 minut

Mówiłem, że nie ómi :stuck_out_tongue:

bo to naklejasz kawałek, taki z 15cm urywasz szybko ręką naklejasz drugi ja tak robiłem i najdokładniej bo się taśma nie marszczy przy obklejaniu koła ;p i coś ty ma oponie błoto miał, że się doklejać zaczęła podczas małowania czy nie umiesz taśmy nakleić? xDD

miałem spuszczone powietrze i między oponę a felgę wkładałem folie aluminiową i już przyklejałem, dzięki temu nie było szans żeby oponie się coś stało, ale niestety to nie zdało egzaminu, a taśmy nie miałem i nie mam blisko sklepu z takim czymś.
Teraz głupiego korka z oleju z przekładni nie mam i muszę zamawiać bo nigdzie w okolicy nie ma, jedynie co udało mi się kupić to uszczelka pod wydech, jeszcze aku muszę jakieś kupić bo w ogóle nic nie trzyma.

ja też mam co robić w domu :evil: ale wystarczy mieć chęci jak masz narzędzia :mrgreen:

no ale czasem brakuje jakiejś drobnej rzeczy i czekam tydzień aż dojdzie bo nigdzie nie ma, na dziś miałem wielkie plany i to wszystko jak kurwa krew w piach bo jeszcze nie wejde do domu z jebanej szkoły a już mnie wszyscy wołają no ja pierdole.



Japierdole, huj mnie strzeli, mam zajebiste szczęście, coś taka fela z oleju, dotykam cyz gdzieś się nie poci a tu ciul dup jep dziura wyjebana w karterze.


Miało być ponad 60cc na starym cylu z meteorem z dwoma dodatkowymi wydechami, cyl musiał być stoczony o 2mm może tłok skrócony, szlif zrobiony chciałem ot robić a teraz nie wiem, nie wiem czy tego na części nie sprzedać.

Gdyby to był motocykl, to powiedziałbym, że z łańcucha nachlapało, ale dupa, nie powiem :stuck_out_tongue:

Jak wyjebałeś tą dziure? :stuck_out_tongue:

skąd mam wiedzieć.

a mówiłeś ze śruby nie masz od wlewu oleju pewnie cos w między czasie wpadło

zaklej to jakimś klejem w chuj xD to “spawanie na zimno” z allegro jest dobre ;p

ale jest śruba już dawno, bez śruby się bałem jeździć że coś wpadnie lub że bez oleju pojadę.
zaklej…nie mam ego kawałka w ogóle na razie

to weź zrób taką siatkę z drucików jakichś, jakoś przyklej ją do karteru albo ponacinaj dziurki i wsadź druciki do nieich aby takie zbrojenie zrobić i nawal poxyliny ;p
Albo weź nich Ci to ktoś zaspawa po prostu ;d

taa, oddam to gdzieś do spawania, klejem to se możesz.

Niezły ten krater na karterze : d

U mnie za spawanie aluminium wołają 5zł za 1cm spawu, a tu sporo trzeba nadlac, wiec niewiem czy nie taniej by cie wyszla kupić samą tą “pokrywke” przelozen ( to co się zdejmuje zeby do przelozen się dostac w keewayu)

Weź kawałek siatki daj na to i zaszpachluj!! nie widzę nic lepszego :wink:

szpachlaż oO weeź to popęka zaraz, już poxylina lepsza tak jak wcześniej pisałem, w końcu do takich rzeczy została stworzona…

Coś ty! Jak dasz Siatkę i na to szpachle “aluminiówkę” z włóknem to to będzie wieki siędziało…

zalezy jeszcze od wykonania :slight_smile:

Miszcowie Druciarstwa się odezwali cholera jasna. Daj to do zaspawania lub nowa i pokrywa a nie jakiś stelaże, druciki, sruciki do cholery.