Co za drift.

idź nie mów mi nawet o nim :P

120 zł tygodniowo ma .. !! za chodzenie do szkoly .. Ku**a szczesciarz .. !!

Tylko, że musi robić zadanie domowe przez cały tydzień … i jeszcze mu się kur*a nie chce >_<
Ja robie tak czy siak za gó.wno !!!

ale to wrona taki kujon ? :mrgreen:

Adverion napisał:

ale to wrona taki kujon ? :mrgreen:



ja tez bym mogl robic zadania domowe caly tydzien za 120 zł !! .. miećsiecznie ma około 500zł .. zazdroszcze mu tego tak !!.. i jeszcze chodzi od pon-czw i po 3 lekcje ..

Ja mam same 5 na koniec zawsze, więc i u mnie od ocen raaczej nic nie zależy. Bo rodzice się przyzwyczaili, że czy mi obiecają nową RS czy nie to i tak będę miał te 5…
A roxa za 5 koła też sobie sam kupiłem. Tylko ich udział to było tyle że keewaya sprzedałem za 1200zł, którego mi kupili.

ale to wrona taki kujon ? :mrgreen:



ja kujon no co ty :D ,

RudY napisał:

Tylko, że musi robić zadanie domowe przez cały tydzień



jakie zadanie domowe przez cały tydzień o czym ty gadasz , ja mam zawsze prace domową we wtorek i czwartek :D , i zawsze ta praca domowa ogranicza się do napisania jakiegoś wypracowania na 150-200 słów czyli praktycznie nic :D , zajmuje mi to może 10-15 min ;p , bo są proste tematy, powiedzmy był ostatnio bonfire day (dzień ognia) i każdy miał opisać jak go spędził :D itp , raz na jakiś czas mam przeczytać książkę i zrobić o niej prezentacje w power poincie i coś do tego dopowiedzieć ;p , to tego czasem robić mi się nie chce :D i wtedy se nie pujde do szkoły rano se do sekretariatu dzwonie że jestem chory , wtedy jak by obecność mi wpisują i kasę dostaje , a prace muszę przynieść na następne lekcje :D

a co do fury to cieszył bym się jak bym miał , golfa II w dobrym stanie ;p , ale i tak wole se najpierw kupić motocykl (prawdopodobnie sm 125 potem cbr 600 ;p :D ) i na końcu jakieś tanie autko na zimę :D

Ale ty to musisz po angielsku robić, no nie? Ile już tam mieszkaszł I powinieneś dziękować rodzicom, że Cię ta zabrali, bo chociaż umiesz po angielsku mówić. Bo co z tego że ja np. Umiećm wszystko pisać i czytać jak nie mam obycia w mowieś

Kowal napisał:

Ale ty to musisz po angielsku robić, no nie?



tak

Kowal napisał:

Ile już tam mieszkaszł



leci drugi rok

Kowal napisał:

I powinieneś dziękować rodzicom, że Cię ta zabrali,



chyba żartujesz , kasa kasą , łątwa szkoła łątwą szkoła , ale.. Skutera nie ma , tych wszystkich dobrych z znajomych z pl nie ma , ładnych polskich kobiet nie ma, dobrego polskiego żarcia nie ma, pięknego morza nie ma ( mieszkałem nad morzem) , ani fajnego ciepłego lata ani fajnego białego śniegu nie ma tylko wiecznie deszcz ,

jedyne co mnie trzyma to właśnie ta szkoła , bo gdyby nie szkoła dawno wrócił bym do Polski

No a jak z tym angielskim u Ciebie ? Dajesz tam z nimi radę ?

Kowal napisał:

I powinieneś dziękować rodzicom, że Cię ta zabrali,



chyba żartujesz , kasa kasą , łątwa szkoła łątwą szkoła , ale.. Skutera nie ma , tych wszystkich dobrych z znajomych z pl nie ma , ładnych polskich kobiet nie ma, dobrego polskiego żarcia nie ma, pięknego morza nie ma ( mieszkałem nad morzem) , ani fajnego ciepłego lata ani fajnego białego śniegu nie ma tylko wiecznie deszcz ,

jedyne co mnie trzyma to właśnie ta szkoła , bo gdyby nie szkoła dawno wrócił bym do Polski[/quote]

No też prawda, ale chodziło mi o to że dzięki temu masz JÊZYK. Nie chodziło mi o kasę, tylko o to że znasz angielski.

Kit z tymi dziewczynami, jestes w drugiej liceum i zarabiasz za darmo 120złoty, i masz po 3 lekcje , i na dodatek chodzisc od pon-czw.

No a jak z tym angielskim u Ciebie ? Dajesz tam z nimi radę ?



tak naprawde to dopiero w tym roku zacząłem się uczyc angielskiego , bo w zeszłym roku przerwy spędzałem z polakami itp, a na lekcjach prócz angielskiego nauczyciela zawsze była polska babka ( i to był błąd) i przez to miałem słaby angielski i wysłali mnie do innej szkoły ( w sumie teraz się ciesze bo ta jest lepsza) bo założyli z góry że na przyszłym roku sobie nie poradzę;/ pomimo tego że zdałem wszystkie przedmioty , i teraz chodzę na tak zwany ESOL czyli cało roczny kurs języka :D , ale na normalnych lekcjach mam 2-3 godziny więcej tygodniowo :D

Ej to jakim cudem tam trafiłeś do Angli bo twoi starzy tam mieszkają czy specjalnie tam wyjechałeś po to by iść do lepszej szkoły bo nie rozumiem… :-/
Aha i wiesz że jak tam będziesz miał skutera to musisz przerobić sobie żeby kierownica byłą po lewej stronie no nie ? :mrgreen:

starzy mnie zabrali , na początku nie miałem nic przeciwko , jak jeszcze o tym gadaliśmy bo w sumie , to jakoś nic mnie w tej polsce nie trzymało (prócz skuta) , a potem jak zaczęło się układać i w ogóle to już wyjechałem ale było za późno bo już miałem miejsce w szkole itp itd :smiley:

a w jakim celu tam wyjechałeś ?

Adi, pomyśl, pewnie rodzice znaleźli tam pracę, to wzięli ze sobą wronę. Wiem, wiem że to wstyd go brać, ale to jednak ich dziecko.

ogólnie to było tak że najpierw wyjechała tam moja matka ( straszy mieszka w belgi ;p i moi starzy nie są razem :smiley: ale nie bujdzie się nie pochodzę z patologicznej rodziny i nikt się tu nie bił ;p ) potem poznała jakiegoś typa ( w sumie spoko koleś :smiley: ) potem kupili se razem mieszkanie i starsza się pyta , czy miałbym coś przeciwko jak by chciała mnie zabrać do Anglii (miećszkałem z dziadkami), wiele razy w UK byłem żeby ją odwiedzić i mi się cholernie podobało ;p a jak jeszcze dowiedziałem się jak wygląda szkoła to już w ogóle ześwirowałem ;d , na dobre decyzja padła w połowie klasy 3 gim że jadę do UK szkołę mi już załatwiła matka itp , i byłem zajarany , ale pod koniec 3 gim zapoznałem się z paroma ludzmi z s3m i wkręciły mnie te klimaty . Potem z dnia na dzień , co raz mnie chciałem jechać do UK cieszył mnie tylko fakt że szkoła jest łatwa i za nią płacą , no i wyjechałem…

a teraz sram ze szczęścia jak tylko lecę do polski na tydzień czy dwa, jest tu o tyle dobrze że mam zawsze tydzień wolnego co 6-7 tyg, a jak wracam do UK co dzień w dzień myślę co mogę zrobić z trekkerem jak będę w Polsce. H*j prze ogromy mnie strzela jak widzę tych wszystkich jeżdżących przed moim domem . Któregoś razu miałem ochotę wyskoczyć do kolesia pociągnąć mu z bara i pójść po jeździć po tym jak wyrwał trekkera (czemu on właśnie musiał jechać trekkerem;/ , atak w ogóle to był jedyny raz jak widziałem jaki kolwiek skuter w Anglii jadący na jednym kole) , na gumę


EDIT: kowal chcesz wjazd na chate za obrażanie moda ??? hahah :smiley: wiesz ja mam kumpli nie , tylko telefon i stłuką cie na kwaśne jabłko hahahaha :smiley:

Jak się usuwa konto?

to ci nic nie da ja mam kumpli oni i tak cie znajdą :smiley:

wrona napisał:

to ci nic nie da ja mam kumpli oni i tak cie znajdą :D




hahaha xDD