Napisane przez: denis-Yamaha Dość często na poprzednim forum, tj skutery-tuning.pl były zadawane pytania typu: mam 3000zł, co lepiej wybrać nowego azjatyka czy kilkuletnią używaną markową maszynę. Postaram się Wam pomoc. Powiedzmy, że mamy do wydania 3500zł. Skutery które bierzemy pod uwagą to: Yamaha Neo’s rok produkcji : 2003 przebieg : 6000 km 
oraz Keeway Hurricane Rok produkcji : 2007 przebieg : 0 km Yamaha jest skuterem używanym, 4-letnim, z 6000km przebiegiem, jednak niezawodnym o czym mówi marka. Keeway za to jest nowy, bez przebiegu, choć jak opinie mówił jest bardziej awaryjny od rywala i nie zrobimy nim na pewno tyle kilometrow ile Neosem. Na początku awarie nie będą aż tak problematyczne, ponieważ wraż z kupnem skutera dostajemy gwarancje, choć najczęściej jest ona tylko na 1 rok. używane skutery, w pełni seryjne zadowolę nas lepszymi osiągami po odblokowaniu niż nowe azjatyckie modele. Jakość wykonania także z przewagą na markowe skutery. Nowe skutery z Azji cechują się gorszym wykończeniem i spasowaniem plastików. Używany “markowiec” ZALETY: - mniejsza awaryjność - bardzo dobre wykonanie i spasowanie części - dobre osiągi (najczęściej po odblokowaniu 75-90km/h zależnie od modelu) - duży wybór w granicy 3500 PLN - dostępność części tuningowych - niski spadek wartości WADY: - można trafił “zdechły” egzemplarz, który np. miał wcześniej wypadek i jest zrobiony na sztukę - był już przez innego właściciela używany, więc nie znamy do końca jego historii (naprawy, docieranie) NOWY “CHIŃCZYK” (oczywiście do 3500pln) ZALETY: - 1 rok gwarancji lub limit kilometrow (najczęściej ok. 5000km) - wiele dodatków typu : alarm, kufer, kask, ABS ( akcesoria zależnie od modelu) - pojazd nowy, więc sami go docieramy i “otwieramy historię skutera” - najczęściej możliwość rat WADY: - po pewnym przebiegu i okresie użytkowania skuter może zaczynasz się psu? - niezbyt zadowalające osiągi - mały wybór w przedzialu “do 3500PLN” - trudniej dostępne części tuningowe - bardzo duży spadek wartości w ciągu 1-2 lat. Jest to BARDZO krótki poradnik, ale może niejednemu pomoże podjąć decyzją co kupić. Jednak decyzji na skuter używany pamiętajmy, aby dokładnie sprawdzić jego stan, czy licznik nie był kręcony, czy plastiki nie są połamane, silnik chodzi równo. Najlepiej wziżc ze sobą “znawcę” który na miejscu określi nam stan jednoślada. autor : denis-Yamaha
porownujac te dwa skutery czyli Huragana i Neosa to sa praktycznie nie do porownania… obydwa sa chlodzone powietrzem maja prawie taka sama moc. Co do tego który zacznie się psuc szybciej to zalezy jaki skuter jak byl szanowany. A Huragan nie jest awaryjny do 10 tys km można jezdzic spokojnie i nic się nie stanie zero awarii bo właśnie tyle zrobilem 
Neos tez jest dobry mialem okazje się takim bawic no ale niestety mial juz swoje latka i nie wyglądał dosc dobrze… ;p ale jezdzil OK. Moim zdaniem to juz zalezy od upodoban kupujacego bo te dwa skutery sa podobne i zaden z nich się nie będzie psul. Pozdro :shock:
Na dzień dzisiejszy sytuacja się nieco zmieniła. Za cenę nowego Hurricane możemy mieć Aerox’a, Runner’a, SR z roczników 2003-2004. Jak wiadomo, są to już skutery wyposażone w silniki chłodzone cieczą i inne elementy przewyższające np. Neos’a. Wiec teraz pozostaje porównać: “Huragan” czy Runner/Aerox ? 
Przecież to jest bez sensu... Nie można porównywać HURAGANA do Roxa czy tez Runnera... Rox i Runner to zupełnie inna klasa skuterów. Pozdro :shock:Denis napisał:
Na dzień dzisiejszy sytuacja się nieco zmieniła. Za cenę nowego Hurricane możemy mieć Aerox'a, Runner'a, SR z roczników 2003-2004. Jak wiadomo, są to już skutery wyposażone w silniki chłodzone cieczą i inne elementy przewyższające np. Neos'a. Wiec teraz pozostaje porównać: "Huragan" czy Runner/Aerox ? :)
Ale tu nie chodzi o klasą (zresztą rox i runner są w czołówce naj skuterów). Chodzi o to czy kupić NOWEGO chińczyka czy UŻYWANEGO markowego. A Aerox i Runner są markowymi skuterami więc w czym problem?Denis napisał:
Przecież to jest bez sensu... Nie można porównywać HURAGANA do Roxa czy tez Runnera... Rox i Runner to zupełnie inna klasa skuterów. Pozdro :shock:
LOL? Czlowieku najpierw przeczytaj pierwszego posta. Chodzi o to ze sa porownywane dwa skutery na tym samym poziomie jeden markowy a drugi prod. chińskiej. nie będziesz przecież porownywal jakiegos ZIPPA (tego chinskiego) do Aprili SR Factroy no bo to bezsens chyba jest no nie? A Huragan i Neos sa podbnymi skuterami za podobna cenę i dlatego jest tutej ich porównanie i maja przewaznie służyć jednemu celu czyli dobremu przemieszczaniu się po miescie. bo przecież nie będziesz jezdzil gdzieś dalej takim malym bzykiem. Chociaz ja smigalem huraganem po 50km w jedna stronę :D i luzik to byl dla niego ale neosem tez da się to zrobić. wiec nie zmieniaj koles tematu. Pozdro :shock:PodLy napisał:
Ale tu nie chodzi o klasą (zresztą rox i runner są w czołówce naj skuterów). Chodzi o to czy kupić NOWEGO chińczyka czy UŻYWANEGO markowego. A Aerox i Runner są markowymi skuterami więc w czym problem?Denis napisał:
Przecież to jest bez sensu... Nie można porównywać HURAGANA do Roxa czy tez Runnera... Rox i Runner to zupełnie inna klasa skuterów. Pozdro :shock:
Ale masz porównanie yamahy neos z przebiegiem 6 tys. uzywanej i nowego chińczyka za ta sama cenę. To ma pomoc ludziom zdecydowac przy wyborze skutera na co lepiej jest wydac swoje pieniadze, na nowy chinski skuter czy na markowa uzywke. Porownianie jest wiec trafne.
Zdecydowanie markowa używka!!! Posiadam neosa po tuningu i żaden hińczyk nie ma żadnych szans i nie przejechać tylu kilometrów ile ja 
Wole mieć używaną markę, niż jakiś chińczyk co się ma psuć co chwile…!
Keeway’e nie psują się co chwilą… To chyba najlepsza chińska (niestety) marka. Zresztą sam mam więc wiem :mrgreen: Osobiście wolałbym uzywkę, ale starzy wiedzą swoje i kupili mi chinolka :-/
Ja osobiście wolę uzywkę niż jakiegoś chinka… Nowy chiński kosztuje 2600zł za tyle kupisz porządnej marki skuter.
Nawet tyle nie potrzeba. Za 2000 można w zimę malagę f12 dostać, nrg w dobrym stanie. Trzeba tylko trafił okazją, umieć poznać skuter i wiedzieć co powiedzieć, by móc coś utargować ewentualnie.Hbdzk napisał:
2600zł za tyle kupisz porządnej marki skuter.
Skuter Markowy lepszy więcej części i ogolnie !
Ja mam Romet 727 downtown i chodzi bez problemowo osiągi ma dobre nie są najgorsze ?cigażem się z Keeweyem Focus odblokowanym i Kingway FOnero i wygraćem miałem tylko blokade z gaźnika i filtru powietrza ?ciagniżta i na prostej leci 70km/h Więc domnie spoko ten ROmecik każdy chwali to co ma
Kolega kupić nowego rometa jakoś an samym poczatku wakacji.
Juz 4 razy stać na gwarancji…
mój kolega kupić nowego rometa ogara 900 jakieś 3 tygodnie temu a był już w serwisie kilka razy 
(cześciowo ze swojej winy)jeszcze trafił na takich ‘‘mechaników’’ co mylę go ze skuterem i nawet biegów nie potrafił zmienić…lepiej kupić markową uzywkę niż latać co chwilą do serwisu…a i osiągi lepsze :->
U mnie tak samo było. Ja swoim chiż?czykiem przejechałem 10 000km i jak na razie to opona była do wymiany zdarła się i żarówka się spalia. Jeszcze nigdy nie stać w serwisie na gwarancji. Ale to chyba zależy jak się trafi, mój kolega ma podobny skuter i już go pare razy naprawiał. Jak tylko będą miał kasą to swojego spróbują sprzedać i też albo runer(ale dużo pali pono?) albo sr 50Xarmac napisał:
Osobiżcie wolałbym uzywkę, ale starzy wiedzą swoje i kupili mi chinolka :-/
Ja tam nie wiem, jak można w moto na spalanie patrzeć Motor ma dawałprzyjemno?? :mrgreen:
Ejj co kupić tak za 3500/4000 max keeway ry8/kingway yarox (ten sam moto,w tym samym serwisie) czy używany gilera z 18 tys przebiegu z w?och??? Dodam że skuterem nie zrobić więcej jak 5000 kilometrów. I bardzo ważne jak sprawdzić czy licznik był cofany,da się w jakis sposób??? I czy da się też jakoś sprawdzić czy lakier był zmieniany czy jest oryginał???
bierz uzywaną gilere pociagnie jeszcze przynajmniej 10 tys km… nie kupuj yaroxa ani ry8 chociaż ry8 nie jest jeszcze taki zły, ale gilera będzie lepszym rozwiżzaniem a poza tym za 5k już niezły sqt używany kupisz