BREDNIE ARASZA74 (pe)PEGI 42

Wiem ale co poradzę z chęcią po odebraniu zwolnienia pojechał bym na działkę i miał wszystko w czterech literach ale nie da się mówiąc krótko życie

Kręgosłupa nie wymienisz, masz jeden na całe życie, narozrabiasz sobie, będziesz się z tym bujał do końca.
Jak już się ogarniesz po wyjściu i wyściskasz Druida, zainteresuj się tą przepukliną i co z tym robić. Może wystarczy za jakiś czas wzmacniać mięśnie, są takie urządzenia do ćwiczeń w odciążeniu.... basen...?
W kkażdym razie, weź to na poważnie (jak skuter i działkę) i skonsultuj z jakimś innym specem, niż szpitalny.
Zdrowia, narwańcu ;-)

Dobrze by było Krupku, żebyś parę dni po wyjściu pochodził sobie w takim pasie, który usztywnia nieco kręgosłup, albo nawet w mocniej zapiętym żółwiu narciarskim... nie powinieneś teraz przeciążać kręgosłupa... jak się nie będziesz najlepiej czuł, to umówmy się np. za tydzień... nie bardzo chcę mieć Cię na sumieniu... ;)))
Arasz jak zwykle prawdę rzecze...
Co do rehabilitacji... to zdecydowanie najlepiej robi dużo pływania...

Eeeee tam :D nie ma czasu do stracenia jak nie kupię na koniec maja sprzętu to zapewne w tym sezonie będę jeździł na wrotkach bo nie będzie mi się opłacało na dwa miesiące kupić skuter a potem płacić za zimowanie go niestety mam węża w kieszeni jak mi się coś nie opłaca to zdechne a nie wydam na to a w okresie zimowym chyba trzeba będzie zacząć robić B

Ja Ci nie próbuję wybić z głowy, czy opóźnić zakupu skutera.
Bym tylko chciał, żebyś nieco przystopował z wysiłkiem i ryzyownymi ruchami ciaĺem - dla własnego dobra.
Trawy jak nie skosisz zaraz po wyjściu ze szpitala, to nic się nie stanie :-)

Druid jednak trzeba przełożyć ponieważ dzisiaj po powrocie ze szpitala odkryłem że nie zawsze mam 100% władanie w prawej ręce a nie chce przypadkiem wjechać Ci w ścianę :D

No to wreszcie głos rozsądku przez Ciebie przemówił... nie ma problemu... zdrowia życzę... :)))

Co mam innego zrobić ja wracam do domu siadam przeglądam papiery a dłoń mi się telepie jak pijakowi po tygodniu zabawy a reszta ręki jest jak kłoda w szpitalu tego nie miałem :/

Dobrze Ci radzę, wrzuć na luz, chroń kręgosłup, idź na basen... takie spokojne rozciąganie w wodzie naprawdę robi rewelacyjnie... i pod żadnym pozorem go teraz nie obciążaj... życie poczeka... ;)))
Edit: Aha, śpij na jakimś mocno twardym materacu...

W szpitalu leżałeś, a teraz stoisz, chodzisz i siedzisz. Mam nadzieję, że to wciąż po urazie pozostałości i będą zanikały. Idź do specjalisty i zacznij sprawdzać co jest grane. Zachowuj się jak kaleka po wypadku, a nie jak żywczyk na wolności - dla własnego dobra. Ile masz tego zwolnienia....?
Jak Cię będzie napierdzielać (albo ręce drętwieć) kładź się na podłogę, coś pod nogi (lekko w górze) i odpoczywaj.
Przestań pajacować, bo to nie są żarty i nie chce mi się poić Cię potem piwem przez słomkę :-)

Krupku, zmana: nogi wysoko w górze. To ma wyglądać, jakbyś się przywrócić z krzesłem na plecy i tak został. Kąt prosty brzuch/biodra. Drugi kąt prosty uda/kolana.

Mistrz reklamy (ale oferta dobra, bo dzwoniłem i gadałem bezpośrednio z właścicielem: 14k przebieg, garażowany, zablokowany)

http://olx.pl/oferta/sprzedam-honde-CID5-ID9ML0N.html

eadem napisał:

Mistrz reklamy (ale oferta dobra, bo dzwoniłem i gadałem bezpośrednio z właścicielem: 14k przebieg, garażowany, zablokowany)
http://olx.pl/oferta/sprzedam-honde-CID5-ID9ML0N.html

+++
Na oko ładny egzemplarz... no i ta pojemność silnika... nie dziwię się, że nie jest odblokowany... :D

No jak ma 4900cc to idzie na koło przy każdej prędkości :P

Tak na moje oko to bardziej cię rajcuje pogoń za kolejnym króliczkiem, niż sam króliczek. Żartowałem, chociaż...

Spider napisał:

Tak na moje oko to bardziej cię rajcuje pogoń za kolejnym króliczkiem, niż sam króliczek. Żartowałem, chociaż...


Akurat ten Vision wpadł mi przed oczy bo filtrowałem okolice wawy powyżej 125cc. Myślałem, że to wersja 110cc na początku ale patrzę, że 4900 więc literówka (cyfrówka?). Honda z 2012r za takie pieniądze piechotą nie chodzi... A zadzwoniłem i wstawiłem na forum, bo mnie się nie przyda ale może komuś tutaj tak. Widzisz spajderku, jaki ze mnie dobry człowiek ;)

No, ale tak, czy inaczej... to kiedy zamierzasz zakończyć pogoń?... i gdzie? ;)))

Tak jak pisałem, nie znalazłem jeszcze niczego w okolicy co spełnia moje wytyczne. Gdybym miał ten HAJS, to no problem. Ale że go nie mam w nadmiarze, muszę szukać okazji. W międzyczasie sprzedam obecny skuter i jakoś to będzie. Zatem powtarzam - jak ktoś ma hajs i ma problem ze znalezieniem dla siebie maszyny, to chętnie się zamienię na role ;)

Na oku mam niezmiennie tę NSS. Akurat nie miałem okazji tam podjechać z braku czasu od 2 weekendów. A w deszcz nie ma co się pchać, bo pogoda ostatnio nie rozpieszcza.
http://otomoto.pl/oferta/honda-nss-jazz-250-armed-bike-raty-ID3hjCqA.html

eadem tego fesa oglądałeś
http://olx.pl/oferta/honda-fes-CID5-IDa4sMB.html#dbbc7aeff8

paci napisał:

eadem tego fesa oglądałeś
http://olx.pl/oferta/honda-fes-CID5-IDa4sMB.html#dbbc7aeff8


Taa, dzwoniłem od razu w piątek rano - to już jest nieaktualne. Sprzedany.