Wpadaj.
A mogę przyjść z wujkiem?
A coś cię powstrzyma?
Było pysznie, żałujcie (że nie wpadliście). Jeszcze poszliśmy sobie na mrożoną kawę (coś ciepła była, jak na mrożoną...) :-)
mnie dziecko zablokowało w domu. zadzwoniło że im skrócili lekcje i jeszcze zaprosiło kumpla.
Czyli się bez nas nie nudziłeś :-)
Musimy następnym razem zapolować na tatara z odrobiną czegoś grzejącego... W Lanse (Wiesz co jesz) mają bardzo przyzwoitego tatara, śledzika też mają... Tylko na te atrakcje, to by się przydały zaspy po pas za oknem :-)))
Wombat napisał:
mnie dziecko zablokowało w domu. zadzwoniło że im skrócili lekcje i jeszcze zaprosiło kumpla.
+++
Aaaa... znaczy się ^wujka^ Ci zaprosiło... ;)))
+++
Dzięki Araszu, ogniście było. Ja jeszcze córę odwiedziłem. Okazuje się, że na Zawadach urzęduje. W sumie wykręciłem dzisiaj 82km i dopiero teraz dotarłem do domu... :)))
+++
Zaspy to ja Wam mogę zorganizować, tylko żebyście potem nie marudzili, że za duże... :D
A ja dziś mega sprawnie z Wilanowa do centrum się dostałem, jadąc po pracy w pewnej sprawie. Jutro rano ciąg dalszy. Chwalę sobie :)
*
Wkrótce w wawie
http://kwejk.pl/obrazek/2434675/bangkok.html
Panowie, a znacie to?
http://www.filmweb.pl/Gang.Dzikich.Wieprzy
Ubawił mnie do łez... :-)
Tak, to niezły film... generalnie uwielbiam Lawrenca w fimach komediowych...
Tak znamy:) Marisa Tomei fajna d... hmm choć nie młoda.
Przypominam, że też do nastolatków już nie należysz :-)
Obejrzałem, pomyślałem sobie o naszej zgredogrupce i się prawie posikałem ze śmiechu :-)))
Czasami skojarzenia mogą zabić:D a ludzie w otoczeniu jak walniesz śmiechem nie wiedzą o co kaman.
Inteligentni wiedzą... a inni... nie muszą... ;)))
+++
A... Chopy i zapomniałem dodać, że wczoraj mi strzeliło 10.000km na moich obu rumaczkach... Się trochę pojeździło... ;)))
O, gratulacje! No to nie mam szans Cię dogonić, mam dopiero 5250... Chyba, że doliczę praktykę na rowerze, to będę miał 5255... :-)))
Trzeba by to było jakoś opić... tatarek?
No tak... wskazane by było... ;)))
Nie żrejta tyle tego miensa:D
Bo już zulus ma sklerozę i sie pognębi:D
ale tatarek trzeba usmażyć żeby był zjadliwy. człowiek nie jest stworzony do jedzenia surowej ryby i surowego mięsa - nie po to ogień wynalazł :)
Japoniec, człek przebiegły surowych ryb wciąga bez umiaru i dzięki temu najdłużej żyjącą nacją jest...
+++
Co do mięska, to dlatego etanol jest niezbędny, coby odpowiednią sterylność potrawy zapewnić... Satystycznie groźniejsze jest jajeczko. Cała ta potrawa, to taka polska wersja japońskiej rybki funghi... ;)))
Albo przeżyjesz, albo nie, więc lepiej się napij - jak jeszcze masz okazję :-)))
*
Ja jestem niestety mięsożerna istota...