Mniej stabilnie bo środek ciężkości wysoko [Kólka na siedzeniu:D)
Druga butelka w drugie oko :-)
Uważaj, bo może nadejść czas na otwory w ciele, a butelki mają różny rozmiar i kształt :-)))
A co w środku? ;)))
Zulus napisał:
Druga butelka w drugie oko :-)
Uważaj, bo może nadejść czas na otwory w ciele, a butelki mają różny rozmiar i kształt :-)))
Normalnie Male łyse pulchne sado-maso z ciebie aż strach się bać :D
Przestanie padać i do Ciebie jadę, jak Boga kocham.. :-)
A w środku, to zależy w co wsadzić... wróc, co wsadzić tzn. kto co lubi :-)
Normalnie mały łysy erotoman i jeszcze z pociągami do tej samej pci chroń panie przed wojną z ruskimi i araszem:D
Nic Cię nie uchroni, nie ma takiej siły, żeby mnie powstrzymać!
Tak wygląda kulka w akcji :
http://cdn18.mowimyjak.smcloud.net/s/photos/t/19018/miley-cyrus-wrecking-ball-video-tekst-piosenki_433285.jpg
Swoją drogą, ciekawe czy Muzina po przeczołganiu przez tą wodę odpali... Sprawdzimy, czy dobre wtyczki poowijałem taśmą :-)))
Szkoda że jeszcze go na wiśle nie zwodowałeś,to nie są motocykle na nasze warunki pogodowe ma jeździć tylko jak jest słonecznie i sucho.
Przestań się wygłupiać :-) Nie ma już czegoś takiego, jak słonecznie i sucho. Nie ma i nie będzie :-)))
Odpali bez obaw,przecież swojemu łysemu panciowi tego nie zrobi że nie odpali:)że będzie musiał na tych krótkich nóżkach zapitalać z buta:D
Samo zapitalanie na krótkich nóżkach nie jest problemem. Słabiej, jak by trzeba Muzina pchać do Babic :-)
A jeśli już o odpalaniu, to stanowczo lepiej odpala, jak jest chłodno (jak dziś). Ssanie i jedziemy. A jak jest ciepło, to na ssaniu nie chce, a bez ssania też nie bardzo, marudna bestia.
WNIOSEK: przesiedlić czarnoskórych do Finlandii, raz dwa się za jakąś robotę złapią, żeby nie zamarznąć pod choinką (zamiast leżeć leniwie pod palmą i ziewać) :-)))
Arasz - do czasu przesiadki na kategorię A, staraj się trzymać serwisu gwarancyjnego. Przy sprzedaży pojazdu będziesz miał silną kartę ;) Na razie sprawdź Babice, bo może się okazać, że nie będzie potrzeby tam witać często.
Mi Atlantic też teraz różnie pali. No ale są też inne warunki pogodowe niż latem. Gaźnik nie jest ynteligentym elektronikiem i raczej dlatego.
O to ma jak mój,zimno lubi a ciepło to nie bardzo:)
Cienkiego dziś na 3 razy odpalałem. Wkurza tylko to falowanie na zimnym silniku bo bym ustawił po rozruchu stałe obroty ssania i fest. A tak wchodzi na obroty i opada do minimum, podnosi się chwilę trzyma obroty i znowu do granicy dolnej. I tak aż do osiągnięcia około 50st C. Potem się stabilizują obroty na tyle, że można rozpocząć jazdę. No ale jeszcze się taki nie urodził, który by na to poradził :P
Ale mój palił różnie w te upały, teraz jest OK...
To się ciesz, w lato będziesz się martwił :P
Przecież mamy lato... :-)
Resztki jakieś. Ale za paręnaście dni ma się ponoć poprawić.
A ja słyszałem że za półtora miesiąca może już być biało.
na razie laczek:)
Arasz zmienisz oponki i po śniegu muzinem polatasz:D
http://fotocykle.pl/upload/938dba2948f43c3b5a930d9b054848463103.jpg