A jak ktoś stanie na drodze, to Trach W Arbuza (TWA)...
+++
Wombacie, mam taki problem, że chciałbym rewitalizować mojego notebooka (HP Compaq 6820s). Chodzi o rozebranie, oczyszczenie, może (jak się da) dołożenie jakiejś kości RAM. Sprzęt działa na Ubuntu 12.04
Znasz może kogoś, kto by to sprawnie zrobił? Ostatnio cholernie mi się grzeje, bo pewnie ma kilo kurzu w środku... ;)
Sprzęt obsługuje maksymalnie 4GB ram w 2x 2GB 667MHz.
dokładanie to zależy ile masz teraz i czy zajęte oba porty pamięci czy jeden (czasem żeby dołożyć trzeba wywalić stare i wsadzić nowe).
Maksymalnie 2 takie kości
http://allegro.pl/ram-2gb-667mhz-ddr2-dedyk-do-hp-dell-toshiba-ibm-i5145571965.html
Blisko ciebie to dużo pamięci (nowe, używane) mają ci http://www.memtech.pl na Doroszewskiego 7 (boczna Lazurowej przy CPN)
a wyczyścić i wymienić pasty czy nawet thermalpady to ja ci mogę. żaden problem.
Hmmm... a jest możliwe, żeby miał teraz 3GB RAM... bo tak raportuje...
zobacz w BIOS bo tak najlepiej. Ale 3GB to 1+2GB. Jak najbardziej możliwe.
OK. Sprawdziłem... faktycznie jest 3GB. Czyli zdobyć 2gigową kość i zgłosić się do Pana Kierownika?
zdobonć i daj znaka. abo sie wstrzymaj chwile bo ja mam szuflade kości pamięci w tym dedykowane do HP i może mam taką. zaraz napisze.
Najlepiej by było zrobić ten RAM w dualu. Tylko wtedy raczej musiałbyś dokupić 2 kości w secie. Mam rację Wombat?
niby tak ale te zyski z obsługi dual channel i tak są niższe niż realny komfort użytkowania spowodowany dowaleniem 1giga więcej.
edit:
niestety mam tylko 4GB DDR3 moduły do HP.
Wombacie... piszesz do hardwearowego ignoranta... napisz to po ludzku... ;)))
Mam Druidzie ten sam ból. W moim grafika zaczyna siadać, grzeje się jak sto smoków, baterii (drugiej) już dawno nie ma, ale sprzęcior jest tak stary, że dam sobie spokój z reanimacją, bo mi zombi wyjdzie :-)
ja nie mam takich. Dzwoń tam gdzie ci podałem i popytaj. Na miejscu wsadzą i sprawdzą czy działa.
To zrozumiałem Wombacie i tak uczynię, dziękuję za podpowiedź. Nie zrozumiałem tej kwestii o ^obsłudze dual channel^ i w sumie, czy ta operacja ma sens... ;)))
Czy odklejające się logo skuterowa to na stałe czy z jakiejś okazji?
Z systemem operacyjnym jest jak z... kompleksową rewitalizacją miejsca do zalegania przez dni nasze kolejne. :-)
>
Kosmetyki nie lubię i raz na jakiś czas robię remont generalny, a że znowu trzeba cokolwiek potem to umeblować... to mam ci ja jeden taki dedykowany folder na partycji niesystemowej (brawo ja) i po każdym kolejnym truciu karaluchów, zwijaniu linoleum oraz malowaniu ścian wapnem, korzystam sobie z niego i z tego co sam tam wcześniej napchałem (towar pierwszy sort i aktualizowany zawsze na bieżąco). I tyle ja. A i pamięci też jak na lekarstwo, ale zwykłem nadrabiać powyższą taktyką. ;D
A już miałem pisać chłopakom, że dyskusją o ^kościach^ kota nam znudzili :-)
Od kości do myszki aż tak daleko nie jest więc sie kot skusił:)
eadem napisał:
Czy odklejające się logo skuterowa to na stałe czy z jakiejś okazji?
ponawiam
To nie kość, Paci, to mięsień :-)
*
Hyo psikusi od wczoraj. Coś mu obroty świra dostają. Na wolnych muł jak cholera, przy dodawaniu i odejmowaniu gazu mocno szarpie, udało mu się zgasnąć w jeździe po wciśnięciu sprzęgła, a dziś w garażu na rozgrzanym silniku dostał małpiego rozumu i za wolne obroty uznał 4000 i ni grama mniej. Przeszło mu dopiero po dwóch rundkach... Zapłon lub zasilanie... Raczej chyba zapłon. I wycieczka do serwisu... :-(
Koty to wolą śmietankę...
+++
Zawzięli się obaj z Wombatem, żeby mi do reszty mózg w wodę obrócić... ech....
+++
A przypadkiem Araszu nie zatankowałeś jakiegoś dziadostwa? Mnie po zatankowaniu przeszło to lekkie szarpanie...
takie falowania[humory] to zasilanie,zawory lub świece,wycieczka nieunikniona.