Wyobraź sobie że jedziesz ścigiem około 100km/h i masz takie łzy w oczach że nic nie widzisz. To nie jest zagrożenie bezpieczeństwa? Widocznie Ty nie jeździsz więcej niż 45 skoro nie wiesz o co mi chodziło.. puk pukMiszcz napisał:
no no ale to nie tylko sprawa wiatru w oczy lub jakiegoś kurzu tylko bezpieczeństwa /
Rok temu jechalem do kumpla przez wies :mrgreen: mieszka on moze 800 m ode mnie. Jechalem komarem i oczywiscie bez kasku. Wywalilo mnie na zakrecie i gleba spadlem na jakieś pole i glowa w kamien. Leb rozciety i dwie szwy :oops: . Od tego czasu zawsze zakladam kask czy jade sqtem czy innym czyms. A tak swoja droga nie wazne czy jedziesz scigiem czy np. skuterem zawsze jest niebezpieczeńsstwo Pozdro
PoDLy ej wiem o co chodzi mój stary ma ściga ! i jechałem z mojej miejscowości do Bydgoszczy z tatą to srałem ! mój stary ma SUZUKI GSX-R SRAD znacie SRADA? kopa ma niezłego zreszta prawie wysztkie ściguny no i se tak z tatą jade i tata jedziemy tak z 150 km/h ~spokojnie i nagle Dać mu piz** i nagle 250 km/h srałem w gacie już pod tatą byłem normalnie Strach konkret był a tata mi tu jeszcze na 250 km/h wjeżdża w zakret o boże to było przeżycie ! A wiesz jakbyśmy się wypieprzyli na zakręcie z taką prędkością ja tylko mialem skóry na siebie Ładnych buzerów itp ! tata miał buzer itp ochraniacze protektory tata miał ale ja o boże bym spadł to bym się nie po obcierać bo skóre mam taka sportowa czerwono-czarna ! (tata mi kupić) ale jakbym spadł to kurde o boże połamany chyba w 10 miejscach ale pozdzierany bym nie był tata by się jakoś wygrzebać ale na szczęście było wsyztko ok ^^ :mrgreen: :mrgreen: :lol: 
:-/ [ Dodano: 2008-06-10, 14:04 ] stary ma opanowanie [ Dodano: 2008-06-10, 14:04 ] d?be stanie na ścigunie Człowieku nie podniecaj się tak i pisz spokonie.Masz tak anarchiczny tekst ,że ledwo co można coś wywnioskować Typhoon13
o fak… no to nizłe przeżycie masz. Ja po swojej glebie też jeżdże w kasku zawsze
od tamtego czasu boję się jedzcić ze starym ! ! i zawsze jade gdzieś z mamę samochodem a nie ścigunem !! ^^ 
Bezpieczeństwo jest najważniejsze…nidgy nie jeździłem bez kasku no tylko po podwórku bez
Co do łzawiących oczu i niebezpieczeństwa to zgadzam się… A jeszcze gorzej jak ktoś ma uczulenie na pyłki jak ja… Chwila jeżdżenia bez szybki i oczy swędzą, łzawią i nie da się wytrzymać… Mam zwykły kask tornado, od teraz niemam z tym problemu, ponieważ założyłem gogle do niego od crossowego kasku. trochę śmiesznie wygląda, ale bynajmniej nic nie wieje i problem z głowy…
powiem tak… mialem dragona, ktorego dostalem za free z kymaczem… mielem, do momentu jak kumplowi nie spadl jego dragon z manetki… poszedl na pol jak orzeszek:/ mialem wtedy hajs na cylinder i chyba gaźnik… lecz kupiłem pozadny kask… przerazilem się jak wyobrazilem sobie glebe z moja glowa w tej nedznej skorupce… teraz mam probikera z edycji castrol racing i sadze ze to jest juz pozadne…
Hehe :mrgreen: Aja wam powiem coś nietypowego :mrgreen: Postawiłem skuter pod garażem i cofałem się do drzwi żeby je zamknąć… Ale drzwi jak to w garażu z wiatrem się przesunęły… Przypie**** kaskiem o kant :lol: WW sumie może i bez bym nie oberwał bo mam kask za duży trochę ale jakbym przywalił to by bolało :mrgreen: Wiem ze to trochę bezsensu i nie na temat ale pokazuje jak kask pomaga 
Dodam ze ja również uważam ze w kasku się lepiej wygląd
ProtasS9 napisał:
powiem tak... mialem dragona, ktorego dostalem za free z kymaczem... mielem, do momentu jak kumplowi nie spadl jego dragon z manetki... poszedl na pol jak orzeszek:/ mialem wtedy hajs na cylinder i chyba gaźnik... lecz kupiłem pozadny kask... przerazilem się jak wyobrazilem sobie glebe z moja glowa w tej nedznej skorupce...
teraz mam probikera z edycji castrol racing i sadze ze to jest juz pozadne...
Twoje rozumowanie nie jest poprawne, ze tak to ujm? :P Pusty kask jak spadnie to zawsze Ci p?knie. Nie umiem przykładu podaż, ale tak jest. Inwestycja w lepszy kask oczywiście poprawia bezpieczeńsstwo, ale nie aż tak bardzo... Każdy kask musi mieć atest, więc gdyby nie wytrzymywałodpowiedniego nacisku, uderzenia, nie dopuszczono by go do u?ytku...
[ Dodano: 2008-07-26, 16:13 ]
Miszcz napisał:
PoDLy ej wiem o co chodzi mój stary ma ściga ! i jechałem z mojej miejscowości do Bydgoszczy z tatą to srażem ! mój stary ma SUZUKI GSX-R SRAD znacie SRADA? kopa ma niezżego zreszta prawie wysztkie ?ciguny no i se tak z tatą jade i tata jedziemy tak z 150 km/h ~spokojnie i nagle Daż mu piz** i nagle 250 km/h srażem w gacie już pod tatą byłem normalnie Strach konkret był a tata mi tu jeszcze na 250 km/h wje?d?a w zakret o boże to było przy?ycie ! A wiesz jakbyłmy się wypieprzyli na zakr?cie z taką prędkością ja tylko mialem sk?ry na siebie Ładnych buzer?w itp ! tata miał buzer itp ochraniacze protektóry tata miał ale ja o boże bym spadł to bym się nie po obcieraż bo sk?re mam taka sportowa czerwono-czarna ! (tata mi kupić) ale jakbym spadł to kurde o boże po?amany chyba w 10 miejscach ale pozdzierany bym nie był tata by się jakoś wygrzebaż ale na szczęście było wsyztko ok ^^ :mrgreen: :mrgreen: :lol: :-| :-/
[ Dodano: 2008-06-10, 14:04 ]
stary ma opanowanie
[ Dodano: 2008-06-10, 14:04 ]
d?be stanie na ?cigunie
Człowieku nie podniecaj się tak i pisz spokonie.Masz tak anarchiczny tekst ,że ledwo co można coś wywnioskoważ
Typhoon13
Przepraszam za 2 posty pod rzłd. Czytając Twoją wypowied?... No i popatrz, nie chce obraćaż Twojego taty, ale on ma nierówno pod sufitem. Dlatego w Polsce jest tyle wypadk?w, BRAK ROZUMU PODCZAS JAZDY, POPROSTU CIEMNOTA. A co do kasku, to jakbyś się wpieprzy? w coś to żaden kask, ładne ochraniacze nic by Ci nie daży...
No to tak mam 15 lat i uważam iż jeżdżąc w kasku to się całkiem inaczej wygląda taka prawie gangstersko… teraz na rynku jest multum kask?w do wyboru do koloru… ja osobiscie mam czarny z czarna szybko i bardzo mi się podoba jak w nim jązdże a te gnojki co bez kasku je?d?a to robić wszystko po to zeby się popisac takie jest moje zdanie osobiscie nie miałem zadnego przypadku ale wiem ze jest bardzo potrzebny …
Ja mam skończone 16 lat, jeżdżąod 3 lat… Nigdy nie próbowałem bez kasku, jest to porpostu niebezpieczne, tzn. nie mogę wiedzieć cy akurat teraz nie przydarzy się coś… myślęnie jest bardzo proste. Po 1 bez kasku jeździ się dla szpanu. Tzn. że olewa się przepisy, policje i w ogóle wszystkich… Po 2 jedziesz przez miasto w kasku, widzisz fajn? lask?, w kasku Cie nie pozna a bezł? Zapamięta… Takie jest myślenie m?odych użytkowników dr?g 
takie myślenie to sobie mogę w dupe wsadzić
stopakropa napisał:
takie myślenie to sobie mogę w dupe wsadzić
Myślę tak samo jak Ty ;]
KASK jest The BEST…
Może cię uchroniż przed obdarciem sobie twarzy i wyglądanie m jak jakieś monstrum…
Zapamiętaj see to
Ja myśle że kask jest bardzo przydatny w zyciu każdego motocyklisty znam taki przypadek jak mojego taty kolega jechać motocyklem 140 km/h i gdyby nie kask to może by juz go tu nie było na tym świecie ponieważ kask był cały przeszliwowany jak i inne ochraniacze. :573:
Tez tak uważam Co d
Zapamięta… Jako szpanera ,debila i cwaniakaJimi napisał:
Po 2 jedziesz przez miasto w kasku, widzisz fajn? lask?, w kasku Cie nie pozna a bezł? Zapamięta… Takie jest myślenie m?odych użytkowników dr?g
Nieraz kaski szczególnie pasują do motoru Jak np. motocyklista w integralu wygląda fajnie ,tak freestyle’owiec też spoko wygląda w crossowym kasku Według mnie … Jak masz kasą ,to kup lepszy kask ,ale po wypadku i tak trzeba go będzie zmienić ,bo ma naruszon? struktur? ,i przy następnym może już tak dobrze nie chroniż … A jak kupisz kask za 60 czy 80 zł ,też będzie chroniż Najważniejsze ,żeby amortyzowałupadek i chroniż przed nim Kwestia wyglądu kasku po glebie nie jest ważna ,ja baćbym się juz takiego regularnie używał:D
Właśnie nie jako szpanera i cwaniaka -.- Każdy wie, że laski się oglądają za każdym motocyklem… -.-’
hehe no nie wiem czy taki kask za 60zł tak chroni dobrze, podobno się rozpoławiają po zrzuceniu z wysokości półtora metra, dostałem taki do skutera i lipa, w środku styropian obszyty cieniutką warstwą materiału i to ma chronić chyba przez uderzaniem z pięści przez jakiegoś blokersa ;p Taki kask za te 600zł chroni przynajmniej porządnie niż jakieś gówienko za 60 ;p W środku ma lepsze materiały, nie styropian tylko specjalną gąbkę i ona naprawdę chroni a nie styropian i mają jeszcze dużo twardsze skorupą. Co do tematu to ja uważam że w kasku wygląda się dużo lepiej niż bez niego, nieraz jak jadł przez jakąś mniejsze wioską widzę oszołomów jadących bez kasku i myślę co za dzieci neo xD Zresztą bez kasku jak się jedzie 60 to strasznie wiatr w oczy i twarz wieje przez co oczy łzawią i w ogóle niewygodnie jest, straszny szum sąychać, nie można się skupić na jeździe.Skittles napisał:
kupisz kask za 60 czy 80 zł ,też będzie chronić :D Najważniejsze ,żeby amortyzowa łupadek i chronić przed nim :D
W sumie masz racje :D Tylko jak takiemu zal kasy na drozszy ,bo moze za to np. kupić karton fajek albo wydech ,niech lepiej kupi tańszy ,bo to to zagrożenie jest na drodze :D To miałem na myśli :DMafioz napisał:
hehe no nie wiem czy taki kask za 60zł tak chroni dobrze, podobno się rozpoławiają po zrzuceniu z wysokości półtora metra, dostałem taki do skutera i lipa, w środku styropian obszyty cieniutką warstwą materiału i to ma chronić? chyba przez uderzaniem z pięści przez jakiegoś blokersa ;p Taki kask za te 600zł chroni przynajmniej porządnie niż jakieś gówienko za 60 ;p W środku ma lepsze materiały, nie styropian tylko specjalną gąbkę i ona naprawdę chroni a nie styropian i mają jeszcze dużo twardsze skorupę.
Jak ma rozum ,to wie ,że jak chce go dłużej znać ,niech lepiej nosi kask :DJimi napisał:
Właśnie nie jako szpanera i cwaniaka -.- Każdy wie, że laski się ogl?dają za każdym motocyklem... -.-'