Ja poki co jezdze zablokowanym ale jakis sie szybszy zrobil. Kiedys jezdzilem przelotowo ponizej 40 a dzisiaj co spojrzalem na licznik to 48.
Co do zabezpieczen - ja sie przymierzam do zakupu lancucha z klodka motocyklowa. Koszt od 70 zl za wariant metrowy. Gruby lancuch jest najtrudniejszy do pokonania dla zlodzieja. No, moze jeszcze u-lock ale z pewnoscia lepszy niz linki. A poki co zostawiam tylko na chwile z blokada kierownicy i (odpukac) zawsze grzecznie czekal. Dzisiaj nawet stal pod okiem Pana ochroniarza w galerii mokotow :) Natomiast i tak najgorzej to jak jakies dupki z nudow przewroca skuter i polamia plastiki. Na to nie ma zadnego zabezpieczenia :/
Ja poki co jezdze zablokowanym ale jakis sie szybszy zrobil. Kiedys jezdzilem przelotowo ponizej 40 a dzisiaj co spojrzalem na licznik to 48. Co do zabezpieczen - ja sie przymierzam do zakupu lancucha z klodka motocyklowa. Koszt od 70 zl za wariant metrowy. Gruby lancuch jest najtrudniejszy do pokonania dla zlodzieja. No, moze jeszcze u-lock ale z pewnoscia lepszy niz linki. A poki co zostawiam tylko na chwile z blokada kierownicy i (odpukac) zawsze grzecznie czekal. Dzisiaj nawet stal pod okiem Pana ochroniarza w galerii mokotow :) Natomiast i tak najgorzej to jak jakies dupki z nudow przewroca skuter i polamia plastiki. Na to nie ma zadnego zabezpieczenia :/
Ja mam zwykłą cieńką obejmę na szyfr za 5 zł, której w ogóle nie używam, a zawsze zostawiam skuter tylko z zablokowaną kierownicą... Kto by chciał wyłamywać zamki i kraść skuter, który byłby warty po tej operacji mniej niż 900 zł... Już lepiej przejść się dalej po parkingu i poszukać jakiegoś Peugeota za 7 tys. A nawet jak mi ukradną tego chinola to tak dużego bólu nie będzie, to nie jest skuter za 7 tys... Co do przewrócenia to widziałem gdzieś taką blokadę co się zakłada na podstawową podpórkę. Po czym nie można złożyć nawet o milimetr podpórki głównej. A to oznacza, że nikt go nim nie odjedzie i nie przewróci... Chyba widziałem to w Nysie u babci za chyba 30 zł w takim sklepie motocyklowym ;)
O, to też dobre :) Mi najbardziej chodzi może nie tyle o złodziei tylko o tzw wandali. Wezmą Ci rozetną siedzisko, połamią plastiki bo kopnie itd - a wbrew pozorom niby skuter za 1500 zł ale plastiki pod kolor nie kosztują mało.
Wracając jeszcze do tematu blokady. Dzisiaj i ja rozpiąłem tajemny kabelek u siebie. Dla tych, którzy nie mogą wymacać woreczka polecam wyciągnąć kufer bo u mnie się okazało, że kable są spięte z ramą i nie ma opcji żeby coś wyciągnąć od dołu. Nie miałem zbytnio okazji żeby jechać szybciej ale 65 poleciał więc blokada zdjęta. Jednak nie planuję tak jeździć bo obawiam się, że z moim szczęściem będę pierwszy, który zapłaci 5 stów :) Natomiast jedno co mnie zastanawia zanim go pozapinam to to, że odnoszę wrażenie jakby bez blokady silnik się mniej męczył. Kiedyś jak chciałem jechać 40 to musiałem trzymać manetkę na 2/3 obrotu i silnik tak jakby cały czas lekko zwiększał obroty. A teraz przy położeniu 1/2 mam niecałe 45 km/h i tak na ucho równiej i ciszej pracuje. Tak mi się tylko wydaje czy coś w tym jest ?
nwm, ale wiem tylko jedno, że jak się jedzie już 70km/h to słychać, że silnik działa, i jest takie dziwne uczucie jak by się to zaraz miało rozlecieć ;)
Ja u siebie blokadę ściągnąłem po ok 150 km , ale jeździłem nim 35-50 km/h. Czasami na chwilkę do 65-70. Jeździłem nim tak do 700km. potem coraz częściej dawałem mu w rurkę. Po tysiaku jest już ładnie dotarty. Skuter faktycznie bez blokady moim zdaniem się mniej męczy co jest z korzyścią dla silnika. Teorie docierania są różne. Moim zdaniem skuter powinien być docierany bez blokady w pełnym zakresie obrotów. Mam już na budziku 1608 km. Gzie tankujecie swoje skutery? Ja tankowałem na Shellu, Orlenie, Statoil i Bliska. Wychodzi mi że skuter mniej pali i jakby lepiej chodził jak go napoję na stacji Bliska. Pozdrawiam i szerokiej drogi i taniej sieczki.
Czyli tez masz wrazenie, ze lepiej bez blokad ? Ja mam jakies 2/3 baku. Pojezdze normalnie tzn do 45 km/h bez blokad, zatankuje i zobacze jak ze spalaniem. To tez jakis wyznacznik. Jezeli spali mniej to bedzie znaczylo, ze jest mniej obciazony.
Witam, Mam ten sam problem co jeden z poprzedników po rozłączeniu tych kable skuter nie chce odpalić a gdy rozpinamgdy jest odpalony to gaśnie. Cz mógłbym uzyskać info na temat przecięcia jakiegoś kabelka od przekładni? Który to kabel i gdzie się on znajduje (nie chce pociąć jakiś inny). Jeśli to możliwe to proszę o foto z tym kablem. A i jeszcze pytanko czemu mi gaśnie skuter a innym nie jak to ten sam model f16? pozdrawiam Konrad
W tym gumowym woreczku są 2 podobne kabelki. Jeden kabelek idzie z pod pokrywy przekładni do gumowego woreczka a stamtąd do modułu CDI - Blokada, drugi kabelek idzie od iskrownika do CDI, a z CDI do cewki zapłonowej (odłączenie go z powoduje, to, że skuter nie odpali). Należy odłączyć ten kabelek pierwszy, który jest pokazany na filmie. Jeżeli nie można go znaleźć to z LEWEJ - (Edit: pomyłka) strony skutera z pod pokrywy metalowej - tam gdzie jest kopka (przekładnia) idzie ten kabelek. Można go przeciąć.
Sory że zawracam d..e ale Średnio się na tym znam moduł cewka CDI i.t.d. Bardzo prosiłbym o jakieś foto który to kabel przeciąć. Jestem świeży na forum więc proszę o wyrozumiałość.
o.k. dzięki wielkie bo po prostu nie chce pociąć jakiegoś innego kabla. A skuter ma dopiero 400 km przejechane. Co można jeszcze zrobić aby poprawić jego osiągi? Rożne wątki czytałem na forum jakąś rurkę z filtra wyjąć, jakieś zawirowanie spalin likwidować i.t.d. A widzę że naprawdę znasz się na skuterach wiec chce zapytać kogoś kumatego a nie jakiegoś amatora.
o.k. dzięki wielkie bo po prostu nie chce pociąć jakiegoś innego kabla. A skuter ma dopiero 400 km przejechane. Co można jeszcze zrobić aby poprawić jego osiągi? Rożne wątki czytałem na forum jakąś rurkę z filtra wyjąć, jakieś zawirowanie spalin likwidować i.t.d. A widzę że naprawdę znasz się na skuterach wiec chce zapytać kogoś kumatego a nie jakiegoś amatora.
W torosie F16 jest tylko jedna blokada - czujnik prędkości tylnego koła, puszczający sygnały po kabelku do modułu CDI. Blokady w wariatorze nie ma - sprawdziłem, na gaźniku też nie ma blokady - jest dysza 85 troszkę za duża, ale za to daje troszkę lepsze przyśpieszenie. W filtrze powietrzu jest gumowa rurka, która sprawia, że filtr powietrza pobiera powietrze tylko w wybranym miejscu na gąbce, niż przez całą gąbkę. Jeżeli się go wyjmie skuter będzie dostawał za dużo powietrza w stosunku do mieszanki z paliwem i będzie po prostu mulił na starcie 10 km/h przez około 15 sekund. Jeżeli usuniesz tą rurkę to musisz zmienić dyszę w gaźniku na około 95 co sprawi, że skuter będzie dużo więcej palił, oraz dostanie lepsze przyśpieszenie. Nie można też zapomnieć o regulacji gaźnika (wkręcając śrubkę regulacyjną skład mieszanki zmniejszamy paliwo, a wykręcając zwiększamy). Ogólnie nie polecam nic kombinować z filtra powietrza i jedynie odpiąć / przeciąć jeden kabelek. Jeżeli po odłączeniu kabelka osiągi dalej nie będą dla ciebie wystarczające to należy dobrać odpowiednie rolki w wariatorze, oraz zmienić przełożenia w tylnym kole. W ostateczności zwiększa się pojemność silnika - cylinder np. z 50cm3 do 80cm3 jednak sprawia to, że będzie skuter więcej palił, oraz już na stałe zmienimy skuter na motocykl. Ogólnie też nie polecam.
Zobacz jeszcze ten film, nie jest on najlepszej jakości, ale jest pokazana otwarta przekładnia, oraz kabelek, który wchodzi do przekładni. Tylko jeden jest, i należy go przeciąć. Jak dalej Ci to nic nie pomoże to jutro zdjęcie zrobię. http://www.youtube.com/watch?v=UJPJsCSyTMo
No i mały problem mam bo u mnie nie ma tego kabla do przecięcia . Napisz proszę jak wrzucić foto na forum to pokarze. A i jeszcze jedna sprawa bo kiedyś przy 150 km przestał działać licznik i oddałem go do serwisu na gwarancje (możliwe że to tam go wycieli).