Aprilia SR MAX 125 i.e. - opinie

Mam nadzieję, że aprilia wprowadzi tę zmiane i juz fabrycznie sr maxy beda mialy ledy, oby jak najszybciej

Mogą wprowadzić, bo to nieduża zmiana... Z drugiej strony zmiana marki z Gilera na Aprilia była zapewne spowodowana chęcią dalszej produkcji takiej samej maszyny, bez zbędnych dodatkowych inwestycji...
Sprzedają je nieco taniej, ale nie sądzę, żeby wprowadzali do tego modelu jakieś większe zmiany... Te zapewne zobaczymy w nowych modelach Gilery... Klasyczny cykl życia produktu... ;)))

Teraz to mi szybko przebieg w górę pójdzie. 5 dni w tygodniu po 70km robię. Aktualnie ponad 2000km przebiegu. Na trasie spokojnie można jechać 100km/h i się nie męczy człowiek ani maszyna (chociaż ona może jednak trochę się męczy - trochę mi ją szkoda trzymać w okolicach 9k obrotów). Dlatego często zwalniam do 90km/h.
Chyba na przyszły sezon zdecyduję się na wymianę tłumika, w celu polepszenia dźwięku. W tym sezonie już trochę za późno, chociaż niby mam w planach minimum do października/listopada jeździć. A jak wpadnie też trochę mocy to fajnie.

Mnie właśnie na liczniku pojawił się już przebieg 6000km a Aprilie odebrałem 10 kwietnia z salonu i mimo ze jakieś 3 tygodnie nie jeździła bo albo lalo albo bylem na urlopie to jednak parę kilometrów zrobiłem. Wygląda na to ze w tym sezonie zrobię 10000km , wiec Aprilka ma co robić :-) . Oczywiście leje tylko paliwo bo kompletnie nic się nie dzieje. Okazało się ze udany zakup.

Jak tam wasze maszyny?
Powiem, że nawet oszczędnie da się jeździć. Do tej pory jak jeździłem w zasadzie tylko po mieście, to spalanie oscylowało nawet pod 3,5l/100km.
Teraz jak jeżdżę codziennie po 60km, ale sporą część robię poza miastem, gdzie jadę w zasadzie cały czas 90km/h, a czasem jak wyprzedzam to pod 110-120km/h jak się rozpędzę. Jest to dwupasmówka, więc nie ma obaw o czołówkę :)To uzyskuję spalanie na poziomie nawet 2,8l/100km. Głównie jadę tą 90tką, i delektuje się przyjemnością z jazdy :)

Cruel napisał:

Głównie jadę tą 90tką, i delektuje się przyjemnością z jazdy :)

Mam tak samo jak Ty Cruel i bez spinki schodzę poniżej 3l/100km. Mój aktualny przebieg to ok. 3000 km tak że do Marcinwaw trochę mi jeszcze brakuje.
A co do samej Apki - oczywiście 0 problemów.

Zawziąłem się, żeby sprawdzić minimalne zużycie... Na dystansie 220km jechałem 70-80km/h - spokojnie... Wyszło 2,3l/100km
Przebieg 4.200km
100% satysfakcji... ;)))

Mój Atlantic z ciut większym silnikiem na gaźniku wciąga po mieście 3,5-4L (a często też w dwie osoby z bagażem więc nie ma lekko). Zatem wciąż ekonomicznie. W takich okresach jak obecny (gdy na koncie zostało 250zł do końca miesiąca) szanuję wybór silnika o niedużym litrażu :)

Czesc,

posiadam Aprilie SR Max 125 i juz powoli brakuje mi mocy.
Szukalem w necie jakis rad jak przerobic silnik ale nie za duzo znalalzem informacji do tego modelu.
Szukalem nawet silnika z 300 ale tez nic z tego...

Macie jakies dobre doswiadczenia co kupic by podniesc sensownie moc? Czy lepiej po prostu kupic inny model 300 lub wiecej i nie bawic sie w to?

Moj skuter jest z 2015r ma przebieg ok 6K.

jeżeli masz uprawnienia to zmień na 300 albo GP800 i tyle

Bart79 napisał:

Czesc,
posiadam Aprilie SR Max 125 i juz powoli brakuje mi mocy.
Szukalem w necie jakis rad jak przerobic silnik ale nie za duzo znalalzem informacji do tego modelu.
Szukalem nawet silnika z 300 ale tez nic z tego...
Macie jakies dobre doswiadczenia co kupic by podniesc sensownie moc? Czy lepiej po prostu kupic inny model 300 lub wiecej i nie bawic sie w to?
Moj skuter jest z 2015r ma przebieg ok 6K.

Tuning 125 jest nieopłacalny, jeśli masz kategorię A2 lub A. Masz hajs to sprzedajesz obecny i rozglądaj się za 300cc lub pojemniej :D

@Bart79 - na tym wątku gdzieś w okolicach kwietnia znajdziesz informacje o możliwym tuningu i jego kosztach w SR MAX. Jednak Eadem ma rację, relacja nakładów do efektu jest bez sensu. Lepiej sprzedać 125 i wejść w 300-tkę...
W sumie jeżdżenie przerobioną 125-tką w świetle ryzyka braku ochrony ubezpieczeniowej jest dobrym zajęciem dla harcore'owców... ;)))

witam , kolegow mam pytanko szukam motokoca do aprili sr max juz z 10 kocy przymiezalem i zaden nie pasuje tylko chodzi mi raczej o jakis uniwersalny bo na necie szukalem to znalazlem typowo do sr maxa to kosztuje 500 zl. Byl bym wdzieczny za informacje pozdrawiam

Dobra Panowie...........sezon powoli się kończy (choć w tym roku i tak mam wrażenie że jakoś dzięki pogodzie był dłuższy i bardziej intensywny).
Napiszcie jak przygotowujecie swoją Aprilkę do zimy, może macie jakieś specjalne porady?? Może wiecie coś szczególnego i wyjątkowego :-) czym chcielibyście się podzielić.
Aaaaaa i jeszcze jedno myślałem że uda się dociągnąć do 4 tyś. licznik w tym sezonie ale niestety udało się przejechać w sezonie 2015 3,4 tyś.
A jak Wasze wyniki?

Zbliżam się do 7k. Fakt, sezon był rewelacyjny. Maszyna spisywała się wybornie...
+++
Matizek, co Ty, do jakiej zimy? Dopóki śniegu nie ma, to - jazda! Tylko strój nieco narciarski i motokocyk w planie...
No i częściej sprawdzam ciśnienie w gumach, bo widzę, że wrażliwe na temperaturę...

Wynik mieszany (KAC+HYO) i nie na Apce... :-(
Do dziś 6.300 km i rośnie. Będzie jeszcze z miesiąc sobie przyrastał (mam nadzieję) :-)))

Ja jeszcze nie zamykam sezonu. Jak tylko nie bedzie mrozu rano i opadu to jade. Do dzisiaj zrobione od kwietnia 9600km i wszystko gra ;-)

No, toś zdrowo natłukł. I jak maszyna? Nie miałeś z nią problemów po usprawnieniach? Coś byś zrobił inaczej?

Łał, trochę Cię nosiło :-)))

Tam zaraz natłukł i nosiło,jak wy byście jeździli nie tylko w koło komina też taki przebieg by był.
Arasz dolicz sobie jeszcze xmaxa i puszkę na działkę,Druid pomyśl i policz ile razy jechałeś puszką lub beduinem a mogłeś apką to w sumie wyjdą wam podobne przebiegi.