Pozdrawiam Cię serdecznie. Życzę bezproblemowej eksploatacji. Instrukcją nie poratuję, bo jej nie sprowadzałem... ;)))
No i stało się.......podobno dzielimy się na takich którzy zaliczyli już wywrotkę i na takich którzy zaliczą.....:-)
Ja już jestem w grupie tych pierwszych.....
O dziwo moja aprilia nie przeżyła tego aż tak mocno i przy tym wszystkim nie ucierpiała za bardzo ;-).
Pozdrawiam osoby z drugiej grupy :-)
No to pozostaje mieć nadzieję, że sam wyszedłeś z tego bez szwanku... :I
Napisz, co poszło nie tak...
Witam w gronie posiadaczy Aprilii SR Max 125.
Od wczoraj cieszę się swoim nowym skuterem, przez najbliższe 1000 km jeszcze nie w pełni, ale już mam frajdę.
Do zobaczenia w drodze.
Czy po dotarciu silnika po 1000km i pełnym otwarciu przepustnicy skuter będzie dużo lepiej przyspieszał?
Wczoraj przejechałem się Burgmanem 400 i Suzuki Intruderem 1400 i zaczynam się obawiać, że 125 cm3 bardzo szybko przestanie mi wystarczać :((
To jest dopiero przyspieszenie, chociaz właściciel Burgmana powiedział, że dla niego 400 też muli :o !!
Przy nich nasze Aprilie to małe zabawki. Chyba czas na zrobienie kategorii A ;)
No, jeżeli tak podniosłeś sobie poprzeczkę, to rozczarowanie jest nieuchronne... po dotarciu silnika nic zasadniczo się nie zmienia...
Jesteś skazany na A... ;)))
A myślałeś nad zmianą silnika na 250cm3 albo nawet 500cm3?
Najpierw prawo jazdy, a póżniej przesiadka.
Im szybciej tym lepiej! Tylko moja Aprilka dopiero 200km przebiegu :( Nówka sztuka, prosto z salonu.
No... to kogoś uszczęśliwisz... ;)))
Znam to uczucie... jakby :-)))
blurred napisał:
Najpierw prawo jazdy, a póżniej przesiadka.
Im szybciej tym lepiej! Tylko moja Aprilka dopiero 200km przebiegu :( Nówka sztuka, prosto z salonu.
Zasadniczo to jeśli owa 125tka jest twoi pierwszym w życiu jednośladem, to nie ma się co napalać na wczoraj. Zrobienie kategorii nie zastąpi doświadczenia w siodle.
Co prawda jeszcze docieram moją Aprilię i nie przekraczam 8tys obrotów,
ale czy to możliwe, żeby mała Vespa z silnikiem 50cm3 miała lepszy start ze świateł niż SR Max 125?
Wiadomo, dwusuw, pewnie odblokowany, lzejszy... ?
Pisze o samym starcie, bo pozniej 50tka oczywiscie jest bez szans ;)
Wiesz @blurred... to wszystko zależy jak ma zestrojony napęd... jak na ostry start i relatywnie niski Vmax, to bez problemu zadymi kołem... Ale to rzadkie przypadki... Większość przedkłada Vmaxa i wtedy start jest raczej mułowaty...
Nie tylko napęd. Zależy od wielu rzeczy.
Pierwsze to prosty przelicznik koni mechanicznych na kilogramy skutera czyli stosunek mocy do masy. Wiec to zależy ile mocy ma taka 50tką (o ile jeszcze jest 50tką...).
Druga sprawa to regulacja.
I z tym "oczywiście" bez szans - to wcale nie jest takie oczywiste.
Już 1900km przejechane. Dzisiaj poszedłem się przejechać po 2 tygodniach przerwy, ładnie od razu odpaliła :)
Jak wypada aprilia sr max 125 na tle piaggio x10 125, piaggio to wielkie bydle, ale nie mogę znaleźć w necie jego wagi, ale na moje oko warzy ok 200 kg. Jak to jeździ w porównaniu do aprilki?
http://www.piaggiox10.com/downloads/Piaggio_X10_brochure_en.pdf
200kg w full opcji Executive zalany płynami
Wondziu, ten piaggio x10 bardzo ładnie sie prezentuje, ciekawa jak wypada wlasnie w porownaniu do aprilki. W ile x10 rozpedza sie do 100 km, bo to na prawde ladny skuter
tak, X10 ma piekną linie - lekką, bez tego odwłoka (optycznie). Ale to autostradowy okręt ze 125 jako protezą dla chętnych. Locha 200kg.
Szkoda Wondziu, ze nie masz info, jak to jezdzi i w ile sie rozpedza do 100 km/h